...obok "Tylko dla twoich oczu". Świetna piosenka zespołu A-Ha, no i akcja dzieje się częściowo blisko nas, czyli w dawnej Czechosłowacji. No i film jest z ważnego dla mnie roku 1987, gdy jeszcze byłem nastolatkiem, ale zainteresowania miałem już takie jak teraz.
każdy ma swój gust. Dla mnie to jedna z najlepszych części . Dalton wypadł tutaj bardzo
dobrze. Film za pierwszym razem mi się spodobał. Przeciwnik Whitaker tylko mało wyrazisty,
nie miał specjalnie do czynienia z Bondem przez ały film, tylko pod koniec. Można
powedzieć,że było dwóch głównych. Koskov,...
Jak dla mnie jeden z najlepszych Bondów W koncu Jamese nie ratuje świata tylko swoją dupe i piekna pupe wiolenczelistki A pozatym piekne plenery Bratysław zimą, Afganistan, Rosja A Timoty pasuje mi roli 007
Czy ktos wogóle sprawdza te ciekawostki??
Jak je czytam to aż sie za głowe łapie - niektóre pojawiaja sie dwa razy - pytam PO CO???
Niektóre są tak beznadziejnie bpłytkie że aż smieszy - pytam PO CO???
A juz po raz kolejny czytając ciekwaostki o Bondach widze że ponoc to jest ostani film w którym nie ma zwiastuna...
"prawda czasu, prawda ekranu".
Ale mimo to odzwierciedlenie realiów po drugiej stronie żelaznej kurtyny - raczej słabe.
Dlaczego czechosłowacka wiolonczelistka nosi męskie nazwisko?
Gdzie na pograniczu czechosłowacko-austriackim (a właściwie słowacko-austriackim) są wysokie, zaśnieżone góry?
Z perspektywy...
A myślałem, że Dalton będzie lepszy od Moore'a. No ale nie oceniajmy książki po okładce, to dopiero pierwszy film z serii 007 z Daltonem, który obejrzałem. Miejmy nadzieję, że kolejne odcinki przyniosą lepsze efekty. Najwięcej zastrzeżeń mam do scenariusza, który, moim skromnym zdaniem, był nudny.
Zupełnie niedawno to odkryłem, podczas pobytu na Słowacji. W czasach żelaznej kurtyny łatwiej było nagrywać po jej zachodniej stronie, stąd taka decyzja. Opere Ludowa w Bratysławie gra wiwdeńska Volksoper.
Prześliczna wio-wiolon-wiolonczelistka la la la... niestety gdyby nie rozpisana rola jako bezdennie głupia istota, bez refleksji wskoczyłaby na pudło, a tak jej rola wybrzmiała jak dziurawy Stradivarius
1. Panna Bach (The Spy Who Loved Me)
2. Panna Roberts (A View to a Kill)
3. Panna Bianchi (From Russia With...
W mojej nic nie znaczącej ocenie zwyczajnie słabo.
Historia może nawet była ale jakoś tak bezbarwnie i bezsmaku. Brakowało zdecydowanie bondowskiego ducha i równie dobrze mógłby to być zwyczajnie nieco słabszy film akcji o szpiegach gdzieś tam w Nowej Zelandii no ale wtedy na mapie nie zobaczylibyśmy „Polsko”....
pierwszy bond daltona trochę pod to, co ów powiedział do blofelda, którego był na drzewko wyrzucił z rozpędzonego bobsleja: powoli się odgałęzia..
Jest to pierwszy Bond lekko zbuntowana i mocno indywidualny. Chodzi o początek filmu gdzie widać napięcie pomiędzy nim a jego partnerem z MI6.
Do tego filmu Bond zawsze szedł po linii przełożonych a agencja mu pomagała organizując wsparcie w miejscach w których się pojawiał. Od tego filmu Bond jest indywidualistą,...