W rozmowie z brytyjskim "Empire"
Shane Black ujawnił, że główny bohater kolejnego
"Predatora" będzie się nazywał Quinn Mackenna. Tym samym reżyser uciął spekulacje, jakoby najważniejszą postacią w filmie miał być major Alan "Dutch" Schaeffer grany przez
Arnolda Schwarzeneggera.
Z kolei w wywiadzie dla IGN
Black przyznał, że ważną inspiracją jest dla niego
"Obcy" Ridleya Scotta. Twórca
"Kiss Kiss Bang Bang" chciałby osiągnąć w swoim filmie podobne połączenie tajemnicy i niepokoju. Nie oznacza to jednak, że nowy
"Predator" będzie zupełnie wyprany z humoru.
Kolejna odsłona przygód kosmicznego łowcy ma być – jak twierdzi
Black – "wydarzeniem filmowym", a nie "kolejnym filmem o predatorze". Reżyser chce zachować klimat oryginalnego obrazu, ale nadać całości większy rozmach.
Premierę filmu zaplanowano na 9 lutego 2018 roku.