PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644652}

Arrow

7,3 63 209
ocen
7,3 10 1 63209
Arrow
powrót do forum serialu Arrow

no i mamy nasz szokujący :P cliffhanger...haha :D
a jak wasze wrażenia po odcinku ?

ocenił(a) serial na 8
MagdaLena121

Ja też tak sądzę. Nie lubię Laurel od początku serialu. Szczerze, to gdybym była na miejscu Olivera, kiedy Laurel mówiła o tym, żeby nie jechał do Nanda Parbat, strzeliłabym ją strzałą i powiedziała, że mam jej dość. Mam takie wrażenie, że ona tak użala się nad sobą, że nie potrafi zrozumieć działań innych. Jest tak nawet, kiedy ktoś dokładnie to tłumaczy.
Swoją drogą to uważam, że ten ATOM jest za mało przystojny do swojej roli. A skrycie nadal wierzę, że Felicity będzie z Oliverem <3 :P

ocenił(a) serial na 3
marginesowa

Jestem ciekaw co Ty byś robiła, po przeżyciu tego co ona...

ocenił(a) serial na 8
kosciolek8

Nie miałam na myśli nic złego, chodziło o to, że sama postać mnie denerwuje. A strzałą dostałaby za swoje zachowanie od początku serialu :P Możliwe, że to przez tę aktorkę. Jakoś nigdy ona (nie postać którą gra) nie pasowała mi do obsady, a szczególnie Olivera :D

Putis_K

Pisany Laurel ? No proszę Cię on w ogóle do niej nie pasuje. Tak jak i nie pasuje do felicity. Najbardziej pasował do Sary i i myślę że również u boku Nysy prezentował by się bardzo dobrze chociaż to akurat jest niemożliwe. A Laurel? To mordka szczura. Psuje cały wizaż Olivera. Moim zdaniem to ona w ogóle nigdy do niego n pasowała.

ocenił(a) serial na 8
aron_4

hahaha :D padłam "morda szczura" :D zgadzam się, nie dość że nie pasuje to jeszcze zero chemii między aktorami :P

bzyczek881126

Mordka :) jednak szybkim krokiem zmierza ku "mordzie"

ocenił(a) serial na 8
aron_4

haha sorry lekkie przeoczenie :P

magdamer4

Zgadzam się też nie podoba mi się ten sezon jak dla mnie za dużo tego, tych bohaterów i "walczących", Ra's al Ghula, brakuje mi takich normalnych akcji "na mieście" jak w poprzednich sezonach. Oni juz nie mają normalnego życia, w tym odcinku chociaż plus bo pokazali Lylę i córke Digla i taka rodzinna scena. Z czego oni żyją w ogóle, jakąś prace by im dali w końcu i na jakąś impreze wysłali.

ocenił(a) serial na 8
krystynalubicz8

na imprezkę pójdą w odc 3x17 :D wesele Diggla i Lyli się szykuje :)

ocenił(a) serial na 8
bzyczek881126

Ogólnie fajny odcinek. Walka ciekawa. Nie wiadomo co zrobią Nyssa I Thea. Próba zemsty Laurel. No i propozycja Rasa bardzo ciekawa. Czekam na to co wydarzy się dalej.

Mam pytane: następny odcinek jest w końcu 18 czy 25 marca ?

ocenił(a) serial na 8
359

18 marca :)

ocenił(a) serial na 7
bzyczek881126

A nie 25 marca?

ocenił(a) serial na 8
Kawusia25_2

Wlasnie nie, w promo jest pokazany 18 marzec. I niestety chyba odc z Flashem sie nie pokryja przez jakies tam wewnetrzne decyzje stacji, wiec dostaniemy lekka rozbierznosc w historii ;p tak przynajmniej mowil Troll ;/

ocenił(a) serial na 7
bzyczek881126

Aha ok :)

ocenił(a) serial na 8
bzyczek881126

To fajnie :)

ocenił(a) serial na 9
bzyczek881126

W końcu tytuły następnych odcinków, wycieki zdjęć z planu i słowa Slade'a mają sens. Oliver Queen już nie jest Oliverem. Stracił ojca, matkę w pewnym sensie siostrę. Stracił ukochaną osobę i miejsce super-bohatera na rzecz Atoma. Powinien zgodzić się na Ra'sa.

ocenił(a) serial na 10
Delolen

WKurze sie jak nie będzie Rasem

bzyczek881126

Tyle mojego zastanawiania się na finałem odcinka i takie coś w serialu. Więcej zabawy mam przy wymyślaniu teorii niż tego co jest na ekranie. Taki rozwój akcji fani wymyślili już w momencie, gdy okazało się, że Ra's będzie w 3 sezonie. Wracając do zabawy trochę jednak jej miałam przy tym odcinku. W pewnym stopniu większość odcinków po 3x10 taktuję jako komediowe, takie są absurdalnie zabawne. Brakowało mi Lance'a i liczę, że w kolejnych odcinkach będzie go więcej. Nie podobało mi się, że Malcolm był taki wystraszony w Nanda Parbat. Przyzwyczaiłam się, że on zawsze z wszystkiego wychodzi obronną ręką. Tak potoczyły się losy bohaterów, że śmierć Sary jest teraz tym bardziej przykra. Zginęła na próżno, w brzydki sposób. Nie mogę zapomnieć producentom sceny jak spadła z dachu i odbiła o kontener śmieci. Śmieci!
Losy Thei mnie nie interesują, tak samo Roya. Teoretycznie ciekawe, mnie nie potrafią jednak zainteresować. Chciałabym w serialu jedną postać kobiecą, z gruntu złą, która byłaby jedną z głównych. Kimś takim mogłaby być Thea, a wszystko wydaje się iść w inną stronę. Najbardziej czekam, oprócz scen z Lancem, na te z Nyssą i Ra'sem. Jego córka całe życie była u jego boku, a on postanowił uczynić swoim następcą kogoś obcego. Ona nie może tego przyjąć dobrze. Oprócz tego jestem ciekawa kiedy Oliver dowie się o Atomie i że to Ray, a kiedy Ray, że Oliver to Arrow. Chcę obejrzeć scenę jak obaj ubrani w swoje kostiumy spotykają się przypadkowo na akcji w Starling City i co z tego wyniknie. Zawsze lubiłam postać Raya, nawet te jego "prześladowcze" pomyłki jakoś rozumiem. Scenarzyści czasami nie potrafią napisać porządnego wyjaśnienia na scenę, więc idą najprostszą drogą. Dla nich wątek Raya, Felicity, Olivera to jak film komediowy w starym stylu. W ich mniemaniu. Ostatecznie wolę Raya u boku Felicity niż jakiegoś villaina. Na jakiś czas, bo producenci "Arrow" czują potrzebę grać z widzami i jak nic za kilka odcinków nowy miłosny twist. Skoro to jest trójkąt miłosny będą zawirowania.
Jednego producentom nigdy nie wybaczę do końca istnienia tego serialu. Dalej nie mogę przejść nad faktem, że Oliver został zraniony w klatkę piersiową, a potem miał ranę brzucha. Po powrocie z ramion "śmierci" nie było sceny, która pokazuje świeże rany Olivera. Cios był na wylot, więc muszą być dwie nowe blizny, na brzuchu i na plecach. Muszę zobaczyć te blizny Olivera, bo dalej nie mogę przekonać się, że "Arrow" po prostu odpuściło sobie z logiką po 3x09 i nie ma w tym ukrytej prawdy o fabule.

bambi_8

Od pewnego momentu 3 sezonu serial leci na łeb na szyję, adresowany jest chyba do coraz młodszej widowni.
Facet ma przebite płuco,bok, spada z wysokości, hibernuje się a po miesiącu wraca do 100 sprawności mimo że wracając do Starling City chodził jakby miał 90 lat i zepsuty chodzik... Serpial idzie mocno w stronę Flash-a...
Do tego wybory bohaterów są kuriozalne.

Scena łóżkowa Ray'a i Felki to prawdziwy cios dla fanów, ba apokalipsa dla fanów Olicity :D

J0hnD0e

Jak ktoś tu wspomniał robią z niego (Arrowa) Batmana, dlatego ten sezon wygląda jak wygląda. Z Gackiem wiadomo jak to jest może dostać nawet oklep od Darkseida, a w następnym komiksie znowu się z kimś bić :)
Jeszcze ta propozycja Ra's, nie zdziwię się jak Oliver przyjmie ją na niby, żeby oszukać staruszka (motyw Batmana z Arkham CIty). Dobrze chociaż, że w tym serialu jest Nyssa a nie Talia. Ogólnie drugi sezon był lepszy, albo mam takie wrażenie dzięki postaci Dathstroke'a, który był świetnie zagrany (szkoda, tylko że w tym sezonie dostał taki frajerski oklep).

ocenił(a) serial na 6
bambi_8

Generalnie są 3 opcje dla Nyssy i Oliego:
-Ras zmusza Nyssę do ślubu z Oliem i razem rządzić będą NP-wątpliwe
-Nyssa buntuje się przeciwko ojcu
-Nyssa grozi Oliemu zabiciem Theii
Poruszając kwestię błędówi itp...fakt jest to big mistake,jednak mieszczą się one w średniej.Przykład z Oliem to przyklad na to że olano to postać w charakteryzacji.Laurel w którymś odcinku dostała nożem po lewym ramieniu (niby nic takiego) w następnym odcinku ma bliznę.Faktyczna kontuzja czy sama aktorka dba o takie detale.
Wiele seriali z większą oglądalnością ma znacznie większe błędy logiczne,fabularne czy nawet montażowe,tu nie jest źle ale takie akcje serialowi nie służą.

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

On pewnie po prostu nie ma blizn, to raczej nie jest błąd.

użytkownik usunięty
bambi_8

"śmierć Sary jest teraz tym bardziej przykra. Zginęła na próżno, w brzydki sposób. Nie mogę zapomnieć producentom sceny jak spadła z dachu i odbiła o kontener śmieci. Śmieci!"
A śmierć Moiry, Shado i wielu innych ? Śmierć z założenia nie jest czymś wspaniałym, choć przykładowo w sagach nordyckich czy eposach rycerskich graduje się ją w zależności od rodzaju. Jest nieunikniona, to fakt biologiczny i żadna ideologia tego nie zmieni.
Co do Nyssy ? Paradoksalnie ona przez całe życie marzyła o tym, co Oliver może dostać mimo, że tego nie chce. Taka mała niespodzianka od losu. Nyssa się zbuntuje i być może będzie próbowała uczcić Sarę poprzez naukę Laurel. Nie sądzę by swe pretensje skierowała przeciwko Oliverowi, to ojciec jest tym, który nie chce oddać jej dziedzictwa, zresztą w tle jest wiele innych animozji. Nyssa jest dla mnie chwilowo trochę jednowymiarowa, być może nieco bardziej się rozwinie w przyszłych odcinkach.

Śmierć Shado też była przykra. W dodatku służyła jedynie dalszej fabule, nie wynikała z postępowania postaci. To co się z nią stało było poza jej kontrolą. Ani nie doprowadziła do tej sytuacji, ani nie mogła się z niej wybronić. Za to Moira wybór miała, bo oddała swoje życie za dzieci. Zabicie Moiry mieczem miało niejako świadczyć o szacunku Slade'a wobec jej odwagi i poświęcenia. Podobnie jak z Moirą było z Tommym, bo poświęcił się, bo pospieszył na pomoc. W przypadku Sary jej śmierć służyła jedynie fabule. Sara nie była aktywnym uczestnikiem tamtej sytuacji. Nie została zabita z powodu samej siebie, ale planu Malcolma i rozwoju innych postaci.
Zastanawiam się ile lat ma Nyssa i ile dzieci może mieć Ra's w "Arrow", skoro żyje tak długo. Ciekawe będzie wyjaśnienie dlaczego on tak postępuje i z jakiego powodu.

użytkownik usunięty
bambi_8

Ras'al Ghul w tej wersji sprawia wrażenie zmęczonego swoją egzystencją, być może w serialu Lazarus Pit zamiast szaleństwa serwuje ograniczoną wersję wydłużania życia. Ras podkreśla, że jego też czeka koniec. Chce następcy, który będzie kontynuował "dzieło jego życia", podejrzewam, że jak każdy dyktator chce wychować swego spadkobiercę. Szczerze mówiąc czasami chciałabym aby Oliver przyjął jego propozycję, choć kłóci się to z ideą bohatera, który nie zabija.
Zdaję sobie sprawę, że Ras jest problem, ale trudno mi go postrzegać jako złego - może to kwestia jego kodeksu honorowego.

bzyczek881126

Takie spostrzeżenie: kiedy Oliver pierwszy raz zamierzał pójść zmierzyć się z Ra's al Ghulem powiedział do Felicity, że jest w życiu pewien dwóch rzeczy (wszyscy wiemy, o jakie rzeczy mu chodziło). Tym razem, kiedy zamierzał udać się do Nanda Parbat na stwierdzenie Diggle'a, który powiedział mu, że wie, że chce ocalić duszę swojej siostry (czy jakoś tak), odpowiedział "to JEDYNA rzecz, której jestem teraz pewien". Podsumowując: Felicity przespała się z Ray'em, a Oliver już nie jest pewien czy ją kocha... W sumie dobrze. Na początku sezonu strasznie im kibicowałam, ale teraz niech sobie każde idzie w swoją stronę, bo twórcy zmarnowali potencjał i moim zdaniem już nie ma co zbierać. Oliver niechże w końcu pogodzi ze sobą swoje dwie osobowości i znajdzie sobie inną babkę (byle nie Laurel!).

Evergreen_4

Akurat to, że Oliver będzie z Felicity jest raczej pewne, prędzej czy później. Wydaje mi się, że nie po to budowali ich relację przez dwa sezony, żeby teraz tak z tego zrezygnować, tym bardziej że Amerykanie są już chyba na granicy wytrzymałości jeśli chodzi o Olicity ;) albo się zejdą w finale albo dadzą ludziom nadzieję na czwarty sezon w jakiś inny sposób. Na pewno coś będzie, bo zbytnio by im oglądalność poleciała bez fanów Olicity ;) A nie może być za prosto w miłosci, bo to serial CW.
Nie sądzę, że tu chodzi o to, ze jej nie kocha. Po prostu w tym momencie ich relacja jest zbyt popsuta (co jest jego winą), nie ufają sobie. Quen podejmuje istotne decyzje i nawet nie daje się jej wypowiedzieć, nawet jeśli dotyczą Felicity. O tym zresztą mówiła w rozmowie z Rayem. Palmer się otworzył przed nią, ceni jej zdanie - czyli wszystko to, czego nie robi Oliver.
Oliver aktualnie pozostawił Olivera w cieniu i postawił na Arrowa a wiemy, że ten sezon jest o "Identity" więc coś musi się stać, żeby dopuścił do siebie też Olivera. Dotychczas to Felicity go naprowadzała, mówiła że ma wybór, dlatego też nie chce mi się wierzyć żeby nie miała swojego udziału w tej przemianie tez w tym sezonie.

magdamer4

Ne wiem skąd masz takie info . Oni nie są razem i nie będą.

aron_4

tu nie chodzi o jakieś info, wystarczy patrzec na to, co się dzieje na portalach społecznościowych. Albo wejśc na tumblera Guggenheima. Nie pozbędą się kury znoszącej złote jajka, więc na pewno kiedyś ten wątek będzie. Takie są seriale. I $$$$,
Choć info w sumie też jest, ostatnio Laurel Brown pisała na twitterze po rozmowie z producentami o nich jako "the endgame variety." a to jest raczej dobre źródło.

ocenił(a) serial na 6
magdamer4

Cale szczęście portale społecznościowe ani fani nie decydują o losach scenariusza.Olcity to chwyt marketingowy ,bo się sprzedał i tyle.Będą to ciągnąć tak długo jak to możliwe ale bez rewelacji ,nic nowego tutaj nie wprowadzą.Wystarczy wspomnieć Smalville ostatecznie CK był z Lois.

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

A teraz jest z Wonder Woman...

użytkownik usunięty
piekielny84

"Wystarczy wspomnieć Smalville ostatecznie CK był z Lois."
W Smalville jak powszechnie wiadomo Green Arrow skończył z Chloe, mimo, że była postać klasycznej Black Canary. Wszystko ewoluuje i to sprawia, że stare historie są ciekawsze.

ocenił(a) serial na 6
magdamer4

Wracając do Laurel Brown,która jest professional fangirl -nie no świetne źródło.

ocenił(a) serial na 10
Evergreen_4

Oliver nadal Kocha felicity ale dla niego w tym momencie najważniejsza jest Thea i ocalenie jej duszy... co miał Powiedzieć diggowi jestem pewny że chce ocalić dusze siostry i kocham Felicity? przecież to by się kupy nie trzymało...w tej chwili Felicity zeszła na drugi plan a Oliverowi nie w głowie teraz miłostki...

ocenił(a) serial na 9
MagdaLena121

Felicity podjęła decyzję, dlatego najprawdopodobniej Oliver już nigdy nie popełni błędu i nie powie jej, co czuje.

ocenił(a) serial na 10
Lordnar

Ja sądze że Oliver znów wyzna co czuję pod koniec sezonu ale tym razem powie że chce z nia być... I Felicity będzie rozdarta miedzy Palmerem a Oliverem

ocenił(a) serial na 9
MagdaLena121

Temat Olicity dla twórców i aktorów jest już zamknięty. Zostaje określenie, że Olicity to ideał, który nigdy nie będzie miał miejsca.

ocenił(a) serial na 10
Lordnar

Nie wiem skad Ty to bierzesz ale Olicity nadal jest w grze :-)

ocenił(a) serial na 9
MagdaLena121

Zapraszam na twitter'a twórców i aktorów z Arrow :)

ocenił(a) serial na 10
Lordnar

czytam cały czas Newsy i nic takiego tam nie pisze;p

ocenił(a) serial na 9
MagdaLena121

Bo już odpowiedzieli dawno temu na pytania o Olicity. W tej kwestii mają iść równo z komiksowym pierwowzorem i Oliver w końcu będzie z Laurel. Pod jednym z odcinków o Arrow na youtube [kanał EmergencyAwesome] znajduje się link do wypowiedzi twórców, że to nigdy się nie stanie, a Felicity będzie nieosiągalnym ideałem normalnego życia Olivera. Innymi słowy, jedyna szansa, by twórcy związali Olivera z Felicity będzie wtedy, gdy przestanie być Arrowem, a zacznie być Oliverem, CIO Queen Consolidated, lub zwykłym Frankiem.

ocenił(a) serial na 10
Lordnar

czytamy chyba inne artykuły Bo ostatnio Kreisber Powiedział że nie wiedzą jak to wszystko się skończy... i że jest szansa i dla Olicity i Lauliver...
Oni sami nie wiedzą jeszcze jak to wszystko się potoczy a Ty twierdzisz że Będzie Lauliver? Tylko dla tego że tak było w komiksie? Oni już nie raz udowodnili że Arrow rózni się od komiksu wiec wszystko jest możliwe.

ocenił(a) serial na 9
MagdaLena121

Musisz tworzyć takie idiotyczne połączenia imion? Nie twierdzę, że musi to być związek Olivera z Laurel, po prostu Felicity nie pasuje do układanki i tyle. Jeżeli twórcy połączą te postaci, to tylko ku uciesze psychofanek, bo tak naprawdę te postaci do siebie nie pasują, chyba że Felicity w jakiś sposób się zmieni, choć szans na to nie widać. Nie zapominaj, że Arrow to w dużej mierze Batman i na jego komiksach bazują twórcy. Mogą odbiegać w szczegółach, ale w większości przypadków mamy po prostu Batmana łucznika. W "Brave, and Bold" dosadnie pokazał jak blisko ma do tej postaci, zwłaszcza w sferze związkowej. Jedyna szansa na trwały związek to Laurel, wskrzeszona Sara, lub Talia al Ghul, choć twórcy jeszcze nie wiedzą, czy będzie w serialu.

ocenił(a) serial na 10
Lordnar

wiesz nie ja utworzyłam Nazwe Olicity czy lauliver:-) Po prostu używam tych nazw.
Związek z Laurel? Po tym wszystkim co miedzy nimi było? Twórcy nie raz pokazali ze miość była tylko ze strony Laurel a Oliver przez cały czas ją zdradzał wiec jaki jest sen połączenia tych postać? Kiedy oni w ogóle do siebie nie pasują. Może w komiksie byli oni dobraną parą ale w serialu jest odwrotnie.
Postać Felicity może jeszcze ewoulować- pozatym nie jest powiedziane że Oliver nigdy nie będzie i Arrow i Oliverem Queen. Kiedy uświadomi sobie że może być i tym i tym wtedy przyjdzie czas na związek dla niego. Tak naprawdę nie ma co myśleć na tym z kim skończy Oliver bo mogą zrobić tak że nie będzie ani z Felicity ani z Laurel a skończy po prostu sam lub Martwy.

ocenił(a) serial na 6
MagdaLena121

O jezus nie wytłumaczysz.Olie narazie chce być i Oliem i Arrowem(specjalnie nie piszę GA,bo sporo mu jeszcze brakuje).W pierwszym sezonie puknął Laurel pod nosem Tommiego.Czy to była miłość ,pewnie nie ,po prostu w krzyżu go uwierało.Ewolucja związku Olivera/GA i BC dopiero nadejdzie.

ocenił(a) serial na 10
piekielny84

Już wolę Olivera martwego niż z Laurel. Ale co srobia twórcy zależy tylko od nich. Mogą zrobić w konia i fanów L&O i F&O i znaleźć całkiem nową partnerkę dla Olivera.
Czas pokaże jak zrobią :-)

ocenił(a) serial na 6
MagdaLena121

Wątpliwe ,aczkolwiek nie niemożliwe.

ocenił(a) serial na 10
piekielny84

ale czy w komiksach nie było tak że GA i BC byli razem a potem się rozwiedli?

ocenił(a) serial na 6
MagdaLena121

Nie o rozwodzie nie ma mowy ale mieli jakiś kryzys jak dobrze pamiętam

ocenił(a) serial na 10
MagdaLena121

Pieprzyć fecelity i laurel. Oliver+Diggle
to jest to

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones