PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=681562}

Biblia

The Bible
7,4 3 772
oceny
7,4 10 1 3772
Biblia
powrót do forum serialu Biblia

Tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu że.wszystkie religie swiata to stek bzdur przez który naginelo bardzo wielu ludzi...

ocenił(a) serial na 9
kryszti

no cóż, ok ;-)

kryszti

Jesteś zabawny piszesz że "trzeba być debilem by oceniać ateistów i kreować ich obraz na podstawie jakiejś tam osoby niewierzącej", uważasz natomiast, że osoby religijne można oceniać na podstawie i kreować na podstawie jakiejś tam osoby wierzącej.
I skąd wiesz że katolicy to "lemingi" nie posiadające własnych poglądów, skoro się z takimi ludźmi nie zadajesz.
Skoro się z nimi nie zadajesz, nie wiesz jacy są i jakie mają poglądy, a oceniasz ich na podstawie tylko tych negatywnych osób.

A więc skoro uważasz ludzi za debili za to że oceniają innych na podstawie jakiejś osoby, a sam to robisz to sam sobie wystawiasz opinie.

jetli22

>>>>> piszesz że "trzeba być debilem by oceniać ateistów i kreować ich obraz na podstawie jakiejś tam osoby niewierzącej", uważasz natomiast, że osoby religijne można oceniać na podstawie i kreować na podstawie jakiejś tam osoby wierzącej.

Oczywiście. Poza faktem że dana osoba nie wierzy w boga, ateizm nie mówi nam o niej absolutnie nic. Nie mówi nam w co wierzy, w co nie wierzy (poza bogiem), jakie lody lubi, na kogo głosuje, czy nosi wąsy, ani czy jest pasjonatem kaktusów. Ponieważ ateimz nie zawiera w sobie żadnych twiredzeń, ani założeń.

Teizm, albo - konkretniej - katolicyzm - opisuje całą gamę konkretnych wierzeń. Jeśli więc ktoś uważa się za katolika, to utrzymuje tą konkretną gamę wierzeń. A co za tym idzie, daje podstawy do oceny swojej swojej soby w zakresie określanym przez katolicyzm.

Jeśli nadal masz wątpliwości, to kliknij na moim nicku, a potem na pierwszym znalezionym tam punkcie.

impactor

Ale to ze dana osoba wierzy, nie oznacza że głosuje na PIS, nienawidzi ludzi innych wyznań, orientacji czy poglądów.
To jest uogólnianie i ocenianie wszystkich wierzących na podstawie konkretnych ludzi.
To tak jakby przez działania Stalina oceniać wszystkich ateistów.
Jedno i drugie jest niesprawiedliwe.

jetli22

Oczywiście. Dlatego napisałem „w zakresie określanym przez katolicyzm”. Ostatnio, kiedy sprawdzałem doktrynę katolicyzmu, głosowanie na PiS się do niej nie zaliczało.


>>>>> To tak jakby przez działania Stalina oceniać wszystkich ateistów. Jedno i drugie jest niesprawiedliwe.

Ocenianie ateistów przez pryzmat Stalina jest nie tylko niesprawiedliwe, ale i nonsensowne. Stalin był też akrasnoludkowcem. Uznasz więc też za konieczne stwierdzić, że niesprawiedliwym jest oceniać przez działania Stalina wszystkich ludzi niewierzących w krasnoludki?
Już bardziej sensowne jest powiedzenie, że niesprawiedliwym byłoby oceniać wszystkich noszących wąsy przez działania Stalina, bo posiadanie wąsów jest przynajmniej jakimś stanem faktycznym.

ocenił(a) serial na 3
jetli22

Przede wszystkim ja jedynie oceniam intelekt, nie piszę o rzeczach których nie mogą wiedzieć, nie kreuje sobie żadnego obrazu wierzących jedynie mówię że większość z nich jest totalnymi idiotami. Żeby wierzyc trzeba miec odpowiedni predyspozycje mózgu, choć wierzący sobie nie zdaja z tego sprawy są swoistymi klonami z zaprogramowanymi gotowymi szablonami myślenia. Wiem że to generaliacja i jak to generaliacja jest w większości trafna. Po prostu rozumny, zdrowy psychicznie człowiek choćby nawet chciał nie uwierzy tak naprawde w żadną religię. A i wiem że jestem zabawny :) to wrodzone

Zadawałem się, byłem na dwóch ozach, mój wujek był ksiedzem, kiedyś gdy byłem bardziej tolerancyjny miałem kilku kolegów katolików, poza tym stykam sie z nimi w pracy... ale nie trzeba mieć takiej wiedzy na ten temat by stwierdzić że katolicy bo lemingi bo to oczywisty fakt, wkręcają im bajeczkę i ludzie wierzą bo inni wierzą, każda religia od zarania dziejów to ten sam schemat, tylko bajeczki rózne. Jestem dosyć aspołeczny i nie potrafię szanować ludzi słabych a nie ma słabszych niż ci którzy chowają głowę w piasek przed rzeczywistością.

Ja od zawsze starałem się myśleć samodzielnie, byłem wręcz odmieńcem, dziwakiem, nigdy nie dałem sobie wyprać mózgu, zawsze aż za dużo myślałem, wiec denerwujące jest jak jakiś idiota o żałosnej percepcji mówi mi co myslę na dany temat, podczas gde nie pomyślałbym tak nawet w podstawówce... i w ogóle nie wiem czemu ci się tłumaczę , zrobiłem to niepotrzebnie ale już nie bede kasował

kryszti

Przesadzasz. To, że ktoś jest teistą nie znaczy, że jest od razu chory psychiczne, albo że jest idiotą. To jedynie znaczy, że nie poddał swoich wierzeń krytycznej analizie, lub brak mu wiedzy na ich temat.

Branie rzeczy na wiarę – czyli wierzenie bez dowodów, lub wbrew dowodom - tak jak i bycie przesądnym, jest naturalną predyspozycją każdego człowieka, która pozwoliła nam przetrwać, kiedy żyliśmy w wysokich trawach sawanny. Obecnie jest nam ona tylko kulą u nogi, tak jak np. zęby mądrości. Ale każdy normalny człowiek tą skłonność nadal posiada. Ty również.

Jedyne, co rozsądny, odpowiedzialny, świadomy człowiek powinien robić, to kontrolować tą skłonność za pomocą zdolności do krytycznego myślenia, i nie przyjmowania wierzeń na wiarę, tylko na podstawie adekwatnych dowodów.

Nie ma więc powodu nazywać każdego teisty idiotą tylko dlatego, że utrzymuje bezpodstawne, lub błędne wierzenia. Czas na nazwanie go idiotą (i to tylko w tym wąskim zakresie odnoszącym się do jego wiary) nadchodzi dopiero wtedy, kiedy ta osoba za wszelką cenę stara się utrzymywać te wierzenia, świadomie zwalczając i unikając wszelkich działań pozwalających rzetelnie i niezawodnie zweryfikować podstawność danego wierzenia.

ocenił(a) serial na 3
impactor

Znaczy to że nie myśli, a moja definicja idioty to właśnie osoba niemyśląca, generalnie to zdrowe podejście, mnie nadmiernie analityczne myślenie wpędzie do grobu za młodu. Jeżeli bardzo inteligentna osoba jest wierząca, to to,że jest chora psychiczna jest po prostu pewne

ocenił(a) serial na 3
impactor

Można było przetrwać myślać, niepotrzebne do tego głupie przesądy. Czegoś takiego jak normalny człowiek nie ma, jeżeli uważasz się za inteligentnego człowieka powienieneś zdawać sobie z tego sprawę. Poza tym branie rzeczy na wiarę a ślepa wiara w debilne absurdy to co innego.

Owszem nie mam powodu, mam multum powodów. Wiadomo są mniej i bardziej świadomi teiści

kryszti

>>>>> moja definicja idioty to właśnie osoba niemyśląca

Czyli wg Ciebie teiści nie istnieją w bankowości, nie ma teistów-noblistów, ani żaden teista nie potrafi zaplanować sobie wyjazdu na wakację?
No bo przecież nie myślą.



>>>>> Poza tym branie rzeczy na wiarę a ślepa wiara w debilne absurdy to co innego.

Nie. To jedno i to samo.
Powiedzieć „ślepa wiara” to tak samo, jak powiedzieć „cofać się do tyłu”.
Kliknij na moim nicku i przeczytaj sobie punkt 3.

ocenił(a) serial na 3
impactor

Praca w banku czy wyjazd na wakacje to banały, wystarczy nie być upośledzonym. Nie czytasz tego co piszę? Osoba należącą do sekty może być bardzo inteligenta, a że niezbyt zdrowa psychiczna to co innego
Nie po prostu jesteś zbyt prosty by to zrozumieć najwyraźniej... nie nie kliknę, wybacz ale nie mógłbyś mnie w czymkolwiek oświecic, Można w coś wierzyć połowicznie, powatpiewająco, sceptycznie, jest multum przymiotników które nadają rózne określenie danemu słowu... wydawałoby się ze takie rzeczy to 6 latkowi trzeba tłumaczyć.

A i można się cofać w przód, tego też nie jesteś w stanie ogarnąć?

kryszti

>>>>> Praca w banku czy wyjazd na wakacje to banały, wystarczy nie być upośledzonym.

No ale są to rzeczy wymagające myślenia. Tak? Tak. A wg Ciebie teiści w ogóle nie myślą, więc nie mogą być zdolni do takich czynności. Twój język jest równie generalizująco niechlujny, co Twoje standardy poznawcze.



>>>>> Nie czytasz tego co piszę? Osoba należącą do sekty może być bardzo inteligenta, a że niezbyt zdrowa psychiczna to co innego

Póki co, brak sceptycyzmu, lub sparaliżowanie indoktrynacją religijną mechanizmów umysłowych odpowiadających za krytyczne myślenie, to nie jest jednostka chorobowa, tylko dysfunkcja umysłowa.

Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że pisząc
„nie nie kliknę, wybacz ale nie mógłbyś mnie w czymkolwiek oświecić„
musisz być osobą chorą psychicznie, bo z góry bez sprawdzenia zakładasz, że wiesz już wszystko.
Tymczasem jestem pewien, że zamiast być wariatem, jesteś jedynie głupcem w odniesieniu do tego konkretnego aspektu rzeczywistości.



>>>>> Nie po prostu jesteś zbyt prosty by to zrozumieć najwyraźniej... nie nie kliknę, wybacz ale nie mógłbyś mnie w czymkolwiek oświecic,

Haha – no i sam widzisz, że aby posiadać skłonności do idiotyzmu, nie trzeba być teistą :) No nic, tkwij na tym swoim poziomie rozumowania 6-latka.

Najwyraźniej też, jako jeden z nielicznych ateistów na filmwebie, nie wiesz z kim rozmawiasz.




>>>>> A i można się cofać w przód, tego też nie jesteś w stanie ogarnąć?

Mhmmm... Myślę, że dalsza rozmowa nie ma sensu.
Szkoda tylko, że przez ludzi Twojego pokroju filmwebowi teiści mają nonsensowne wyobrażenie o ateistach.

ocenił(a) serial na 3
impactor

Próbujesz płytką treść ukryć w głębokich w słowach, przerost ego na IQ. I nie nie są to rzeczy wymagające głębszego myślenia, wystarczą myślowe schematy, jeżeli dla ciebie banalne czynności są wyzywaniem intelektualnym... teiści i ateiści twojego pokroju są siebie warci, obie strony ograniczone w swoich wydumanych przekonaniach, jak na ateistę wszystko upraszczasz i wtłaczasz w utarte szablony, przesadna pretensjonalna elokwencja nie ukryje twojej głupoty. Nie sil się na swoją upośledzoną retrospekcję moich słów, znajdź rozmówcę który ma większą cierpliwość dla przemądrzałych egocentryków.

Wszedłem na twój profil, piszesz jakąś książke, pewnie mam się czuć zaszczycony... tandeta się nieźle sprzedaje, więc powodzenia. I nie jestem ateistą, mam naprawdę w dupie wszystkie absurdalne wierzenia, nie mam w tym względzie dylematów, cała ta paranoja na ten temat mnie nie dotyczy, po prostu religie są jednym ze zjawisk które najlepiej oddają poziom zidiocenia masy. Człowiek jest tak naiwny i podatny na manipulacje, ze mozna mu wkręcic dosłownie wszystko, oczywiście nie wszyscy tacy są, niektórzy MYŚLĄ. Jestem agnostykiem, jakby się uparł można mnie nazwać ateistą, ale nie lubię tego określenia, wielu z ateistów jest oryginalnymi, ciekawymi, inteligentnymi ludźmi, niektórzy zaś są takimi samymi kretynami jak katolicy, podążają zaprogramowanymi schematami. Bynajmniej nie zapraszam cię do dyskusji, pewnie już zacierasz ręce, by mnie złapać za wybrane słowa i trochę się pomądrzyć. Wykazujesz notorycznie głupotę katolików, więc chociażby za to masz szacunek. A ja od ciebie szacunku nie oczekuję. Los mojego stolca interesuje mnie bardziej niż wyobrażenie filmwebowych teistów na temat ateistów, opinia teistów nigdy nie będzie przeze mnie brana przez uwagę na poważnie

kryszti

i ten kolega też jest zbyt prosty żeby zrozumieć Twój geniusz ??? niesamowite ....... Twój geniusz mnie przygniata o kryszti ..... 6 latkowi ? o kryszti a Ty dasz radę wytłumaczyć coś 6 latkowi ? i nie wyzwiesz go od debila ? nie wierzę ..... wyzwiesz go o kryszti ...... o kryszti a Ty się cofasz w przód ? mój Ty genialny przyjacielu .....

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
kryszti

O Kryszti jakbym powiedział na Ciebie "debil" to powiedziałbym Ci komplement ale nie pochlebiaj sobie a ja nie zrobię Ci tej przyjemności, wystarczy mi że widzę co o Tobie i Twoim "geniuszu" piszą koleżanki i koledzy z Forum. Ktoś z kolegów po tym jak w prostacki sposób obrażałeś dziewczyny z forum powiedział coś co mi nawet do Ciebie pasuje ..... "pomieszanie pomyj szamba z betonem "... i zauważ mój Ty geniuszu intelektualny że nie ja to wymyśliłem, tylko inny kolega po próbkach Twoich subtelnych wypowiedzi o kobietach z forum .....

ocenił(a) serial na 3
user1529

Hehe jesteś niedoj*bany po prostu. Dowiadując się o takich ludziach jak ty, zaczynam rozumieć seryjnych morderców. Spotkałem na tym forum kilkadziesiąt nawet rozumnych istot i to doceniam. Ale to z jakimi ograniczonymi idiotami się tutaj spotykam przekracza moje poznanie. W rzeczywistym świecie gdy ludzie milczą wyglądają dużo mądrzej. I jeżeli masz wiecej kilkanaście lat to gratuluję produktywnego spędzania czasu. Ja jestem porażką, ale przy takim umysłowym ścierwie jestem dowartościowany. Dzięki w sumie za to. Gdyby nie tacy kretyni pewnie już popełniłbym samobójstwo, a tak to zawsze pociesza mnie fakt istnienia takich ludzi... choć z drugiej strony to także mnie dojeżdża, bo nigdy nie będzie dobrze, gdy co drugi człowiek nadaje sie jedynie do utylizacji.

Reszty twoich wypocin którymi mnie zaspamowałeś nie czytam, już dawno się tego nauczyłem, może odpiszę ci kiedyś jak ktoś inny mi odpisze w danym temacie. Jeszcze raz gratuluję k*rwa dojrzałości którą się tak szczycisz.... no chyba, że jak od początku zakładałem jesteś perfidnym, podstępnym trollem na co wiele by wskazywało... ale wiele widziałem i wiem,że o idiotę nie trudno.

Czego ty ode mnie chcesz to pewnie sam nie wiesz, ale żeby wiedzieć takie rzeczy musiałbyś najpierw zacząć myśleć. Opinie twojego kolegi przyjmuję z aprobatą :) Mam dużo gorsze zdanie o sobie niż jakikolwiek twój kolega który musi być masochistą, albo twojego pokroju by się z tobą zadawać. Jesteśmy na dwóch różnych biegunach rozumowania. I mimo,ze jestem jaki jestem, to prezentujesz najwiekszy ból dupoy w historii tego forum. Dalej pisz głupoty na forum, zamiast rozwinąc sie intelektualnie, dalej sie cofaj.

Żeby nie ty to bym pisał 1 komentarz na tydzien... na twój profil nawet nie bede wchodził, nie przeżywam jakoś szczególnie tego że jesteś jaki jesteś. Toć k*wra badz sobie tym debilem, nic mi do tego, czego ty ode mnie natarczywy człowieku chcesz?

kryszti

czyż Twój genialny umysł nie rozpracował jeszcze takiego "debila" jakich tu są tysiące ? rozczarowujesz mnie o kryszti ... ja myślałem że Ty wszystko wiesz i to czemu tak Cię lubię chociaż jesteś wyjątkowym palantem też wiesz .....a Ty nie wiesz ? oooo to masz problem o kryszti .... masz duży problem .... już Cu mówiłem ja nigdy dla Ciebie nie umrę i zawsze kiedy będziesz mówił do kogoś "Ty debilu" Ci pomagał świat naprawiać bo ja wiem że jak skończysz już zawodówkę to będziesz wielki o kryszti ... a zresztą już jesteś tylko my maluczcy nie zauważamy tego geniuszu .....

kryszti

cofać się do przodu? rozbij sobie to na słowa. cofać = kierować się do tyłu. i jeszcze wyzywasz od idiotów.cóż głupi nie wie że jest głupi

ocenił(a) serial na 3
siewczenko

Oj nie wie, nie wie. Ja wiem,że jestem głupi, wiec mnie to stawia wyżej od mnóstwa idiotów. Cofać się do przodu można na multum sposobów, ale nie zrozumie się tego, myśląc w kwadratowy na wskroś ograniczony sposób. Niektórzy potrafią myśleć, tylko w sztywny.
, określony, jednotorowy sposób. I nie ogarną zwykłej gry słownej. Można chociażby isć tyłem, w kierunku w którym się podąża, jest to wtedy cofanie do przodu. Metaforycznych zaś znaczeń tego sforrmułowania jest mnóstwo. Chociażby wycofać się ze zgiełku wyścigu szczurów by nabrać sił witalnych i potem ruszyć ze zdwojoną siłą... jest to cofanie się do przodu. Mógłbym podać jeszcze 10 przykładów, ale podziękuję.

Czyżbyś był osobą wierzącą? To by tłumaczyło niechęć do logiki.

kryszti

1.wycofać to nie cofać( twa metafora nie pasuje)
2. iść tyłem to iść tyłem a nie cofać się do przodu
3 nie do końca rozumiesz znaczenia sformuowania gra słów ( np Facet otworzył klatkę i puścił pawia)
4.podaj 10 przykładów proszę

brak twej logiki idalnie wytłuszczył impactor więc nie wysilaj się bo nie jestes w tym dobry.

a co do wiary to stawiasz w fatalnym świetle ateistów( twój hejt i niski poziom dyskusji szkodzą rzeczowej rozmowie z użyciem argumentów)

ocenił(a) serial na 3
siewczenko

1.Pasuje.
2.Nie.
3. Rozumiem, po prostu nie wiem jak nazwać zależność słowną "cofać się do przodu". Za głupi jestem.
4.Nie podam, bo mi się nie chce. Tak jak pisałem, podziękuję.

Żebym ja jeszcze się wysilał :D

Argumenty w dyskusji o bogach nie istnieją, są tak samo wyiamginowane jak i oni. Ludzie religijni ciągle robią z siebie debili, załóżmy,że zachowuję równowagę we wszechświecie. Z Impactorem też mi się nie chciało gadać, to jak rozmowa z jakimś zakodowanym komputerem. Poza tym nie nazwałbym siebie w pełni ateistą. I w dupie mam tą całą dyskusję, nieważne jak głupie wywody z siebie wyleję, to i tak niektórych idiotów nie przebiję. Jak ktoś myśli w kwadratowy sposób to nic tego nie zmieni i głupotą byłoby gdybym się szczególnie wczuwał. Już za dużo razy dałem się prowokować do debilnych dyskusji,

kryszti

"Argumenty w dyskusji o bogach nie istnieją, są tak samo wyiamginowane jak i oni"

A w jaki sposób chcesz dowieść że boga nie ma, jak nie za pomocą argumentów. W sumie ty nie jesteś w stanie żadnych przytoczyć. Jedyne co potrafisz to się wywyższać i wyzywać. Z tego powodu raczej nigdy nie osiągniesz założonego celu.

"nieważne jak głupie wywody z siebie wyleję, to i tak niektórych idiotów nie przebiję"
całe meritum zawarłeś w tym zdaniu. wylewasz z siebie głupoty dlatego nigdy nie będziesz w stanie nikogo przekonać.
i przypominam. "głupi nie wie że jest głupi" większość osób uważa Cię za głupka. może mają rację. zastanów się zanim kogo wyzwiesz od głupka.

A teraz dostosowując się do twgo poziomu dyskusji.
Pozdrtawiam tępa strzało.

ocenił(a) serial na 3
siewczenko

Jak ja k*rwa nie ma z takimi idiotami... autentycznie przepraszam,że nazywam cię idiotą, ale nie mogę.


"A w jaki sposób chcesz dowieść że boga nie ma, jak nie za pomocą argumentów. W sumie ty nie jesteś w stanie żadnych przytoczyć. Jedyne co potrafisz to się wywyższać i wyzywać. Z tego powodu raczej nigdy nie osiągniesz założonego celu. "

Dowieść,że nie ma boga? Czy ty naprawdę masz aż takie problemy z myśleniem? Niezgodne z jakimikolwiek prawami byłoby udawadnianie,że nie ma boga. Nie można w 100 % dowieść,że nie istnieje coś namacalnego,a co dopiero jakaś niewidzialna siła. O czym my w ogóle mówimy? To po stronie tego który wysnuwa jaką tezę, jest jej udowodnienie. Mam udowadniać każdemu wariatowi,że jego urojenia nie są prawdą? Chyba, nie to leży w jego gestii, jak ktoś twierdzi,że istnieją Motomyszy z Marsa albo krasnoludki, to on musi dowieść,że istnieją. Rozmowa o Bogu, to tak naprawdę rozmowa bez żadnej wartości, o niczym. Nie jesteś w stanie dowieść,że coś nie istnieje, nieważne jak debilną i absurdalną rzecz wymyślę, nie bedziesz w stanie dowieść,że jej nie ma. Rozumiesz to??? Może żebyś rozumiał choć w połowie mój punkt widzenia i sens wypowiedzi, to nie pisałbyś,że się wywyższam. Ja tu piszę o truizmach, z których kazdy mniej lub bardziej myślący człowiek sobie zdaje sprawę.
A jakiż to jest ten mój cel? Nie wiedziałem,ze jakiś mam, pieprzenie z kimś takim jak ty na forum, na temat religii, to jest najbardziej bezsensownych rzeczy które mogę robić. Jak pisałem racjonalne argumenty w rozmowie o Bogu nie istnieją, no ale ty wydajesz się całkowicie argumentoodporny.


"całe meritum zawarłeś w tym zdaniu. wylewasz z siebie głupoty dlatego nigdy nie będziesz w stanie nikogo przekonać.
i przypominam. "głupi nie wie że jest głupi" większość osób uważa Cię za głupka. może mają rację. zastanów się zanim kogo wyzwiesz od głupka."

Żeby mówić o meritum, najpier musiałbyś rozumieć co mam na myśli. Większośc to idioci, logiczne więc,żeby starać się myśleć samodzielnie, czy ja należę do idiotów? Wysoce prawdopodobne. Z tym,że w internecie, mimo mojej nieskończonej głupoty, ciągle spotykam ludzi którzy na miano idioty nie zasługują, bardziej debila. No właśnie głupi nie wie,że jest głupi, a ja ze swojej głupoty sobie zdaję sprawę. To nie ja przecież uważam,że poznałem esencję i istotę wszechświata. To jak budujesz zdania, rozumujesz... uwłacza mi to, mimo to,że jestem idiotą. Jest mnóstwo ludzi inteligentniejszych ode mnie, no ale bynajmniej ty i tobie podobni do nich nie należycie. I to nie jest żadna nobilitacja, uwierz,że być inteligentniejszym do kogoś takiego jak ty(bazuje na nieprzemyślanych głupotach które piszesz). Dostrzegam głupotę swoją i innych, szkoda,że ludzie nie mają choć połowy mojego samokrytycyzmu. Idiotów nie brakuje i moja głupota, jak by nie była, nie ma nic wspólnego z tym jak bezrefleksyjne jest większośc społęczeństwa. Ja nikogo tu do niczego nie przekonuję, nawet się nie łudzę,że do ciebie cokolwiek dotrze. Z wieloma osobami na tym forum i w życiu się dogaduję.


Może zamiast pieprzyć bez sensu, podejdź merytorycznie do sprawy i napisz o co ci chodzi... chyba,że to co chciałes przekazać, przekazałes... to jest mi przykro.

ocenił(a) serial na 3
siewczenko

sorry za błędy stylistyczne, ale nie chciało mi się drugi raz czytac tego co do ciebie napisałem. I tak możesz czuc sie zaszczycony ze ci odpisuje :D :D

kryszti

ale się rozpisałeś

ocenił(a) serial na 3
siewczenko

Ale z ciebie kretyn/troll, trudno orzec.

impactor

Gdybyś był rozbitkiem na bezludnej wyspie razem z grupą ludzi, , gdyby oni poszli szukać schronienia wierząc,że mogą przeżyć, to ty byś prawdopodobnie położył się na plaży i czekał na śmierć z braku wody i jedzenia:D

kryszti

kryszti Ty "dużo myślałeś" ? hehe nie wlewaj sobie .... a czym Ty myślałeś ? kręgosłupem ? bo przyrodzeniem się myśli mój Ty kryszti .... opowiedz jeszcze jaki masz wysoki iloraz inteligencji ...... że koń by się uśmiał

kryszti

Rozumny, zdrowo myślący człowiek wierzy, że świat powstał od "wielkiego, kosmicznego pierda" i wszystko poukładało się jak klocki lego? Ziemia zapier..nicza ponad 100000 km/h (!) po idealnej orbicie umożliwjającej życie białkowe. Komórki dzielą się z nudów, obieg wody na naszej planecie, budowa człowieka, wszystko zrobiło się samo po prostu z przypadku... :) To dopiero trzeba mieć fazę... xD Niestety, najwięcej w świecie jest debili i najczęściej są nimi fanatyczni wyznawcy jakichś religii i ateiści...

użytkownik usunięty
Jaho63

Sam jestes debilem skoro uważasz że Teoria Wielkiego Wybuchu czy Teoria Ewolucji to bzdury i tylko debile w nie wierzą. Dla przypomnienia: teoria w nauce to najwyższy stopień poznania, na który istnieje wiele dowodów i NIE ISTNIEJE ŻADEN DOWÓD ZAPRZECZAJĄCY TEORII.   

Inaczej nie byłoby to już teorią i ogólnie przyjętą prawdą . Głowa boli od takich komentarzy. Gdzie Ty się uczyłeś fizyki, chemii i biologii?
Definicja teorii dla głębszego zrozumienia dlaczego jesteś debilem:
Teoria naukowa – całość logicznie spoistych uogólnień, wywnioskowanych na podstawie ustalonych faktów naukowych i powiązanych z dotychczasowym stanem nauki. Ma na celu wyjaśnienie przyczyny lub układu przyczyn, warunków, okoliczności powstawania i określonego przebiegu danego zjawiska

Drogi vice-versa debilu. Wobec tak zatrważająco nikłego rozumienia własnych słów zapytam Cię jedynie, dlaczegóż tak mocno przekonuje Cię coś tak ulotnego i zmiennego jak "teoria"? Na dodatek w temacie tak istotnym jak sens naszego istnienia. Dodam tylko, że również teorie prawicowe są pełne braku logiki. Ogólnie jestem zdania, że ludzkość zapada się w coraz agresywniejszą falę zidiocenia, bez wyraźnych niestety różnic miedzy lewicowcami i prawicowcami.

użytkownik usunięty
Jaho63

Zgadzam się z Tobą w 100%! Wystarczy zobaczyć Twoje komentarze by potwierdzić Twoje słowa. Skocz z mostu i sprawdź, jak ulotna jest teoria grawitacji...idioto

To nie jest teoria imbecylu. :)

użytkownik usunięty
Jaho63

A to ciekawe matole, bo mnie uczono teorii grawitacji Newtona, zwanej również prawem powszechnego ciążenia i jak ostatnio sprawdzałem grając w koszykówke, nadal działa .
Ponadto z tego co dobrze się orientuje, Einstein rownież popełnił dzieło o nazwie teoria grawitacji - w tym wypadku była to ogólna teoria względności i szczegółowa teoria względności, zależna o ile dobrze pamietam od punktu odniesienia, ale w fizyce nie byłem najmocniejszy.
Co nieco jednak pamietam i wydaje mi się, że na siłe próbujesz tutaj zaistnieć jako wielki myśliciel i gwałciciel wszystkiego co naukowe skupiając się na naszym jestestwie i szukaniu sensu naszego istnienia.
Otóż baranie - jesteśmy małpami które w procesie ewolucji otrzymały większe mózgi i zaczęły myślec więcej niż inne małpy. Miało na to wpływ wiele czynników - dieta, przystosowywanie się do nowych, panujących warunków, wiele prób i błedów jakie popełniali nasi pra pra przodkowie...
Kończe z Tobą bo o większego idiote trudno tutaj na Filmwebie i szkoda czasu na takiego kretyna jak Ty. Odwołałem się do debilizmu który napisałeś ale teraz to już jedziesz grubo i kontynuowanie rozmowy z Tobą jest niewskazane bo jak wiemy - z kim się zadajesz takim się stajesz. A jestem daleki od checi przejecia Twojego braku trzeźwego myślenia i mielenia językiem co tylko ślina przyniesie

OK. Masz rację. Perły przed wieprze... Jedynie prosiłbym abyś przy określeniu małpa używał zaimka "ja" a nie "my".

ocenił(a) serial na 3
Jaho63

Tak, mów mi więcej o moich poglądach, twoim problemem w odbiorze ateizmu jest wsadzanie go do szufladki.

kryszti

Ale skądże! Ateiści też są różnorodni jak każda inna grupa ludzka. Im większa, tym większa różnorodność. Są tacy, co to "a ja tam nie mam czasu na pierdoły"! I są tacy, co to wypisują durnoty w stylu "teoria jest najwyższą formą wiedzy"!!! I wierzą w jeszcze większe bajki, jak też przyznać trzeba, wierzący, literalnie przyjmujący taką biblię. Po prostu ludzkość pędzi w jakiś lej kretynizmu, wszyscy razem. Lewicowcy i prawicowcy i przykłady można mnożyć. Na praktycznie każdy "dzisiejszy" temat. Jakaś garstka dysponuje jeszcze zdrowym rozsądkiem... Jeżeli Cię interesuje "moje filozofowanie" mogę podać kilka przykładów. :) Najważniejsze nie zniżać się do poziomu "ty debilu". Oczywiście, jeżeli inaczej nie potrafisz, nie lubisz, to ja się dostosuję. Trzeba rozmawiać w zrozumiałym języku interlokutora. ;)

użytkownik usunięty
Jaho63

Ja prdl po prostu nie mogę jakim naprawdę jesteś debilem.
Cytuje Twoje słowa do których się ustosunkowałem nazywając Ciebie debilem :

>>> Niestety, najwięcej w świecie jest debili i najczęściej są nimi fanatyczni wyznawcy jakichś religii i ateiści...
Koniec cytatu

Zaczynasz wojenki, wyzywanie, od debili a potem nagle ustawiasz się w pozycji ofiary nazywanej debilem i to niby Ty teraz będziesz pouczał aby nie zniżać się do tego typu zagrywek, kiedy to z Twoich ust pierwsze wyzwiska poleciały od debili
Brak słow!
Na szczęście na Filmwebie nke możesz skasować swoich komentarzy, dlatego każdy zainteresowany może śmiało przeskrolować wzwyż i zobaczyć, jakim jesteś hipokrytą

I oświeć mnie proszę, jaka jest bardziej rzetelna, rygorystyczna i kompletna forma wiedzy naukowej, jeśli nie jest nią teoria naukowa? Może jednak czegoś się nauczę od Ciebie XD

Nigdy nie zaczynam od wyzywania kogoś od debili. Zwracam się tak tylko do ludzi, którzy tak się zwracają do mnie. O Tobie już wiem, że takowym jesteś, więc daremne jest tłumaczenie, że nie zwracałem się jako pierwszy do nikogo, poza ogólnym narzekaniem na stan intelektualny ludzkości. Teoria to teoria. Jeżeli dla Ciebie teoria jest kwintesencją wiedzy, powinieneś być fanatykiem religijnym! Wszak to jedna z najstarszych teorii. Miałeś już zakończyć dyskusję ale jak każdy debil ciągniesz ją. Mamy wyrobione zdanie o sobie, więc nie ma najmniejszego sensu.

użytkownik usunięty
Jaho63

Czyli jednak nieznajomość definicji teoria naukowa pomimo podstawienia Ci jej pod nos. Aż strach myśleć, że takie coś chodzi po ziemi

Jakbyś nie był "małpą z nieco większym rozumkiem" - cytat z Ciebie, to byś to ogarnął. Teoria to QFA teoria, niezależnie od przydania jaj przymiotnika. Zawsze będzie teorią na jakiś temat. Trzeba być kompletnie pustym dzbanem, żeby obstawać, że teoria jest najwyższą formą wiedzy. Mnie nie tyle przeraża, że coś tak tępego jak Ty po świecie chodzi, ale że jest Was aż tylu!!!

użytkownik usunięty
Jaho63

nasza cała wiedza o wszechświecie jest oparta o teorie poznawcze świata
To że ty mylisz to z potocznym rozumowaniem wyrazu teoria i dyskusja zamyka się w zdaniu " to tylko teoria" mówi wiele o Tobie
Facepalm

Nic nie poradzę, że zabetonowali Ci w procesie edukacji fałszywe pojęcie słowa teoria. Jedne teorie umierają w wyniku odkryć, inne w wyniku innych teorii, bardziej wiarygodnych. Każda teoria, małpo, jest teorią. Również naukowa. Nawet te "udowodnione" czasami upadają, bo inne odkrycia je dezawuują. Musisz sobie chyba mocniej dać tego facepalma, żeby cokolwiek z tego zrozumieć.

ocenił(a) serial na 3
Jaho63

Ależ ty mądry.

kryszti

Rozczaruję Cię, ale uważam siebie za raczej "średniaka". Znam ludzi, przed którymi zdejmuję czapkę z głów. Niestety w drugą stronę gorzej. Całe tabuny imbecyli...

ocenił(a) serial na 3
Jaho63

Uff, czyli nie masz aż tak zawyżonego ego.

ocenił(a) serial na 4
kryszti

Do wszystkich racjonalnie myślących, polecam kanał starszego Pana pod pseudonimem kanału "TeapotPilot" na youtube. Owy Pan analizuję biblie i wytyka większość absurdalnych spraw, polecam bo może razem uświadomimy większą część społeczeństwa.

Pozdrawiam i życzę samodzielnego myślenia ;-)

ocenił(a) serial na 3
killerek132

Miły dziadek, chciałbym takiego :) Choć odcinek w którym odpowiada na komentarze jest załamujący... tylu bezmózgów... w sumie nie musze nikogo uświadamiać, wiara to sprawa intymna, niech każdy sobie wierzy w jakie głupoty chce, gorzej jak ktoś jest gotowy atakować w imię swojego boga i jest nachalny, a na domiar złego jakby zgoła lekko upośledzony :D

ocenił(a) serial na 4
kryszti

No, odcinek z komentarzami mógł by odpuścić i dać nowy z adaptacją, aczkolwiek powyjmowanie i przedstawienie najgłupszych też jest dobre, przecież niektóre komentarze "wieją pustką w czaszce" ;-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones