A już myślałam, że mi ekran wyblakł.

Razi po oczach że heeeej :/ Czyli wnioskuje, że nie można zmienić skoro nikt nic nie napisał :( Jak tak dalej pójdzie przeniosę się na stopklatkę albo hataka - co zmiana na FW to źle (nie piszę, że wszystkie zmiany bo skłamałbym, ale zwłaszcza takie 'wizualne'..)

Ee no nie uciekaj. Musimy sobie jakoś radzić. Nie takie rzeczy człowiek tu przetrwał, choć warunki istotnie fatalne :(.

Najbardziej razi mnie ta biel po oczach - nie lubię tak jaskrawych kolorów :/ I sama pewnie przyznasz, że co zmiana dizajnu to gorzej :>

Po prostu musisz dać swemu mózgowi czas na zaadoptowanie się do nowej sytuacji ;)

FUNEEEE.. nie pocieszaj mnie, prawda Ciebie też koli w oczy xP Popatrz, stska nawet nie odpisuje bo nic nie widzi xD

Koli mnie, a jakże, a już zwłaszcza nawet nie sam forum, a strony portalu wywołują u mnie migrenę.

Wszędzie biel, wszędzie biel, co to będzie, co to będzie.. :(

Dupa blada będzie. Dosłownie.

Hahahahha, niszczysz systemy, fune xD Zniszcz i ten odpowiedzialny za tę szatę graficzną :D

Próbowałam. Powtarzałam a kysz a kysz, ale diabeł mocno siedzi.

Kurcze, jak egzorcyzmy nie działają to jesteśmy SKAZANI na Shaw.. znaczy, na biel :|

Razi mnie, przeszkadza i generalnie mam ochotę rzucić laptopem o ścianę (ale cóż ten biedaczek jest winien). Pomysł jest tak kretyński, że aż trudno sobie wyobrazić, że ktoś w ogóle mógł na niego wpaść. Żeby chociaż ekran był błękitny. A tak .... :((

O, jednak stska jeszcze coś widzi na tej.. bieli xP Fakt, błękit może kojarzy się z zimnem ale o niebo (ahh, te słówka) lepiej by to wyglądało :(

Żetony widzi. Avatarami wcześniej zwane. Rzucają się w oczy jak wiadomo co.

Hahahahhahaa xD

Widzę, ale jak tak dalej pójdzie będę siedzieć przed kompem w okularach przeciwsłonecznych ;)

Ejjj, to nie głupia myśl - trzeba spróbować, gdzie moje okulary?! hahaha xD

- Martin w top3 najbardziej wpływowych autorów w Hollywood:
http://winteriscoming.net/2014/12/04/george-rr-martin-named-one-hollywoods-power ful-authors/
Nie dziwi, nie dziwi ten fakt. Poniekąd jestem jedynie zaskoczony, że przegrywa tylko z Rowling i Kingiem..

Ponadto po raz kolejny padają słowa, że GoT z HBO wyniosło go na piedestały ;)

Jest też wzmianka, że 4 sezon GoT pobił oglądalnością dotychczasowy nr jeden: The Walking Dead. Jest również mowa o 'big 2015' gdzie startuje s5 i najprawdopodobniej będzie mieć premierę 6 książka (od siebie: po s5 większość wątków będzie domknięta pewnie od tych z końca TzS, część będzie fanfikiem albo sam nie wiem, więc premiera 6 książki PO s5 a PRZED s6 byłaby dobrym marketingowym posunięciem, imo).

Time:
http://time.com/3592240/top-10-tv-episodes/
opublikował listę 10 najlepszych odcinków seriali, "The Lion and the Rose" też się znajduje na liście :)))

<Nie dziwi, nie dziwi ten fakt. Poniekąd jestem jedynie zaskoczony, że przegrywa tylko z Rowling i Kingiem.. >

Też jestem zaskoczony, jakoś tak cicho się ostatnio o SK zrobiło, a to po prostu ja się przestałem interesować ;)



<Ponadto po raz kolejny padają słowa, że GoT z HBO wyniosło go na piedestały ;)>

Niech sobie mówią, ja tam paliłem Martinowi kadzidełka w moim przydomowym ołtarzu zanim to było modne ;)
Poza tym, jak ktoś "siedzi" w fantasy, znał Pana G lata wcześniej, a jego książki znajdowały się na górnej półce każdego czytelnika. No ale... nie jestem ślepy. Do ogromniastych mas trafił jakieś 3 sezony temu (wielki hype na Grę zaczął się od drugiego) :)

A jakie tam są jeszcze odcinki? Bo mi coś ten Poniewozik nie chce się odpalić.

W sensie pytasz o ten top? Bitte schön:
10. The Knick (Cinemax) - 1x07 Get the Rope
9. Girls (HBO) - 3x09 Flo
8. Outlander (Starz) - 1x07 The Wedding
7. Review (Comedy Central) - 1x03 Pancakes; Divorce; Pancakes
6. Masters of Sex (Showtime) - 2x03 Fight
5. Game of Thrones (HBO) - 4x02 The Lion and the Rose
4. True Detective (HBO) - 1x04 Who Goes There
3. Bob’s Burgers (FOX) - 4x17 The Equestranauts
2. The Leftovers (HBO) - 1x06 Guest
1. Mad Men (AMC) - 7x06 The Strategy

Dzięki. Kojarzę jeszcze odcinek "Detektywa", reszty nie widziałem. Ciekawe jaki okres obejmuje ten ranking.

Mam wrażenie, że rozchodzi się o 'ostatni rok' :)

Ranking należy do Top 10 Everything of 2014. Moim zdaniem stosunkowo dużo premierowych produkcji się znalazło.

Mnie nie dziwi ten fakt, poza tym nie ma co się oburzać na to, że HBO wyniosło go na szczyt, zarówno finansowy, jak i każdy inny, bo taki jest fakt, bo mówimy tu o niewyobrażalnych wręcz liczbach, bez takiego medium jak telewizja (przy czym co ważne, wspomagana internetem) byłoby to nie do osiągnięcia. Wcześniej kochany przez grono swoich fanów i owszem, ale teraz po prostu stał się gwiazdą w pełnym znaczeniu tego słowa. I o to chyba tam chodzi.
Aczkolwiek ja raczej uważam, że on nie ma w Hollywood jakiejś specjalnej siły, ot służy do promowania serialu i zarabiania na nim kasy. Dlatego będą tam go hołubić, póki będzie im się to opłacać. Dlatego jak najbardziej cieszy mnie, że jest to transakcja wiązana.
Co do fanfików to niezależnie od tego, czy będzie wydana książka czy też nie, one będą, bo one już się zaczęły i to nie są kosmetyczne nieśmiałe ingerencje.
Co do samej listy, to nic nie napisałeś że GoT został przebity przez taki Bob's Burgers :D

Nie oglądam Bob's Burgers to nie wiem o co chodzi xP

Oglądałem wreszcie pilot 'The Affair' - JEŚLI ktoś nie ogląda a chce mieć jako taki zajedwabisty cytat o pisarzach w Holiłud niech ogląda do 18 minuty (a jak w ogóle nie chce tracić czasu na pilot niech gdzieś w okolicach 18 minuty znajdzie scenę, bez spoilerów, przy basenie - 'dziadek' wymawia chyba cały obraz rzeczywistości związanej z pracą pisarza w Holiłud xD).
Fune, powiem tak: kapitalny cytat, kapitalna rozmowa, kapitalny dziadek - najlepsza końcówka: 'ale jak wracam do domu, widzę to i to blabla' = po prostu wymiękam :D Genialne! Rzeczywiście 'transakcja wiązana' :)

Ja też nie oglądam, ale tytuł mówi sam za siebie :D
A jakże. Tylko fan Martina może pojąć w pełni tę scenę :D Nawiasem mówiąc postać dziadka jest ogólnie postrzegana i oceniana negatywnie, ja tam po tej scenie go uwielbiam i zawsze będę miała do niego słabość. A z Martinem skojarzyło mi się jeszcze w ten sposób, że jego dom to taka jego jaskinia, ostoja, dlatego jak tam wraca z tego całego zakłamanego holiłudu to dopiero oddycha. I coś tam naskrobie na swoim blogu, nabiera dystansu i (mam nadzieje) czuje się lepiej ;) Dzięki za zaliczenie pilota :)

Taaa, tytuł fajny.. xP
W rzeczy samej :D I jestem zaskoczony, że postać dziadka odbierana jest negatywnie - kojarzę aktora z 'Gotham' i w roli Falcone'a jest świetny, a tutaj miał zaledwie 1/2 sceny przecież i wypadł znakomicie. I mówię tylko o samym pilocie po którym powiedziałbym, że mógłbym dziadka widzieć częściej. Swoją droga oglądasz ten serial czy dalej stoisz na 5 odcinku? Przyznam, że to raczej nie moja tematyka serialowa i na razie zostawiam serial na liście do obejrzenia (ale na samym końcu tej listy). Pocieszającym faktem jest natomiast to, że Showtime odpowiada za serial więc może być więcej niż 'dobrze'. Nm :)

Czyli nie lubisz (przy czym należy zauważyć dopracowanych i bez odcinków zapychaczy) dramatów z kryminalnym wątkiem w tle... hmm To jakim cudem wziąłeś się za HoC? (abstrahując, że tam akurat w tle jest wątek polityczny).
A jeszcze większym cudem, to jak to przyszło, że najbardziej nas łączy Benny Hill, a najbardziej nas dzieli Poznaj moich Spartan :D Przecież jedno i drugie jest od czapy. No ale widzę, że ewidentnie się nie spodobał :D Co w sumie dziwne, skoro konwencja komiksu nie jest Ci obca.
Ale wracając do tematu, ogólnie gościu jest nielubiany, że niby taki niedobry dla swego zięcia - a jak wiadomo, dla masowego widza grunt, to punkt widzenia lubianego przez siebie bohatera, żadnego dystansu nie mają. A jak dla mnie to zięć przesadza i trochę mu się w tyłku poprzewracało, zero wdzięczności i obwinianie kogoś, komu się powiodło, że mu się powiodło, a jemu nie, mimo że z tego, że się tamtemu powiodło, korzysta.
Ale nic nie napisałeś, co sądzisz o samej povowej konwencji narracji....

Za HoC? Z dwóch powodów: Kevin Spacey i polityka amerykańska - naczytałem się, jaki to Spacey wspaniały w serialu, a polityka amerykańska mnie jako tako interesuje (a w oprawie rozrywkowej w serialu wypada znakomicie nawet dla laika) i stąd zacząłem oglądać i będę oglądał :D
Cóż, może i obie produkcje są 'od czapy' ale jednak Benny Hill robił to z klasą.. xP
O povowej konwencji narracji? W odcinku były dwa POVy - tego jest więcej w następnych odcinkach? Bardzo fajne zagranie - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Naprawdę można spojrzeć na sposób narracji Martina w sadze w inny sposób (jakoś do tej pory myślałem, że niektóre rzeczy to prawda objawiona przez danego bohatera.. a tutaj nie, prawda może się różnic). I to pytanie: która wersja była prawdziwa? Tak, świetny sposób na opowiadanie w serialu :)

- Clapton o strojach bękarcic.. ale nie tylko:
http://winteriscoming.net/2014/12/08/sand-snakes-nippled-breastplates-a-mistake/
W wielkim skrócie:
- sutki na zbrojach bękarcic to 'pomyłka przy pracy'.. wg Michele :) hmm
- strój Sansy na koniec s4: świetna interpretacja, zachęcam do odwiedzenia linka bo Sansa/Sophie na zdjęciu wygląda przepięknie, a tłumaczenie Clapton jest świetne o 'wyrażeniu siebie';
- Arya dostanie nowy strój w tym sezonie.. wreszcie xD

- Sophie Turner mówi o Sansie w s5:
http://winteriscoming.net/2014/12/09/sophie-turner-talks-traumatic-scene-season- 5/
Nic ciekawego oprócz faktu, że będzie jakaś 'scena traumatyczna'. Jakieś sugestie? Na WiC sugerują, że rozchodzi się o niewydany rozdział z Sansą z TzS, a który ma pojawić się w WoW - ponoć był to rozdział czytany komuś tam i ma tam miejsce coś tego typu. Osobiście nie czytałem a nawet jakbym czytał musiałbym oznaczyć spoilerem.. ale jak ktoś czytał niech spoiluje (tylko zaznaczyć, że z WoW) :)))

Dziwi wypadek przy takim czymś, bo dotychczas niedbałość dotyczyła jedynie fabuły (żeby miała ręce i nogi), a do strojów przywiązywano niezwykłą wagę. Ale z drugiej strony czy produkcja pozwoliła by sobie na promocję takiej maści? W każdym razie te zbroje są żenujące, jak dla mnie. Aczkolwiek wydaje mi się, że spokojnie mogą tak nakręcić sceny, żeby tego nie było widać, więc zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu.

Zawsze mówiłam, że jak tylko Sansa wydostanie się spod ubraniowego reżimu Cersei, jej uroda znów zacznie błyszczeć :D Nawiasem mówiąc zdecydowanie wolę Sophie jako Sansę, nawet tę z KP, fatalny ten jej wizażysta.
Trauma - seks z Petyrem, zabicie Petyra bądź zabicie małego słowiczka. Albo wszystko na raz :D

A nowego stroju Aryi można się było przecież spodziewać ;)

Hehe, jako komentarz do strojów Bękarcic mogą posłużyć słowa Cersei odnośnie Wielkiego Maestera z "Uczty dla Wron": "To była wina Pycelle’a, powinien był powiedzieć milczącym siostrom, że lord Tywin Lannister nigdy się nie uśmiechał. Jest z niego równie mało pożytku, co z sutków na napierśniku". :)

Tyrion chyba też coś podobnego powiedział w "Tańcu ze smokami", ale nie pamiętam już, w jakim kontekście.

O, jak to miło wciąż móc dowiedzieć się czegoś nowego :D Jakoś nigdy nie zwróciłam na to uwagi, jakby to miało wyglądać (bo rozumiem, że mowa jest o męskich napierśnikach?) i po cóż to :D W każdym razie aż sobie pogrzebałam po Tańcu i Tyrion mówi o Jorahu (a propos jego reakcji na informacje o ożenku ukochanej, która to - informacja - kompletnie pozbawiła go ducha): "Trzeba było pozwolić, żeby starucha go kupiła. Przyda mi się tyle, co sutki na napierśniku".
Wygląda to na jakieś rodzinne powiedzenie :D No, ale jak tak, to wszystko w porządku, odwołuje wcześniejsze i nie rozumiem w takim razie o co całe halo, a już zwłaszcza tłumaczeń produkcji, chociaż mogliby się już tego trzymać wcześniej. Wychodzi na to, że naturalne to zjawisko jest, przy wyrobie osobistych elementów zbroi tak po prostu wychodzi, ale chyba taki kowal ma możliwość wyklepania? :D

Rozwaliliście mnie z tymi cytatami - JEŚLI w serialu będzie to widać to nie wiem czy nie pęknę ze śmiechu na pierwszy ich widok (zamiast odwrotnie i być zachwyconym.. xP), hahaha xD

Można było, ale wiesz - przez prawie 3 sezony w jednym i tym samym.. xD

Co do wypadku przy pracy to nie kupuje tego tłumaczenia Michelle - oczywiście podziwiam ją za jej pracę, odwala kawał dobrej roboty, i uważam, że stroje w GoT to jedna z perełek serialowych ale.. ale właśnie to tłumaczenie jakoś takie nieprzekonywujące :/ A co najciekawsze, gdy już mówi o stroju Sansy to znów wraca 'stara' Michelle ze świetnym tłumaczeniem o co jej chodziło (gdzieś rok temu pisałem o innych tłumaczeniach strojów ze sukni ślubnej Tyrellówny z Joffem i Sansy z Tyrionem i tam też świetnie to wszystko tłumaczyła). Najwidoczniej gdy musi się tłumaczyć z 'niepowodzenia' albo czegoś, co się komuś nie spodobało już nie umie tego świetnie uargumentować aby można ją było rozgrzeszyć, heh

No nie przesadzaj, zdarzały jej się inne stroje w pierwszym. A potem, wybacz, ale gdzie i po co miałaby się przebierać? ;)
Ja tam nie rozumiem, dlaczego twardo nie stoją przy zdaniu, że sutki na napierśnikach to całkiem normalna rzecz :D Przecież to spokojnie jest do wybronienia i tyle, można by ew. robić z tego memy, ale przynajmniej nie czepiać fachowości czy profesjonalizmu. I wtedy reklama, jaka by się przy tym zrobiła, nie wywoływałaby zażenowania.

Nie no - emotka miała świadczyć że się z Aryi nabijam xP
Byc może masz rację, heh ;)

Sophie w serialu wyglada pieknie bardzo mi sie podoba ale jak ja widze na tych roznych galach premierach itp to dramat ten jej makeup artist to jakis partacz jak maester Pycell

Ja uważam, że w KP wygląda trochę gorzej niż w WInterfell czy Orlim Gnieździe, ale generalnie o tym właśnie mówię, że jej wygląd oficjalny woła o pomstę do nieba. Jakaś taka moda się np. zrobiła w tym kończącym się już roku, żeby sie zaczesywać na bok, więc co tam, czy komuś pasuje czy nie (pomijając fakty, że to ogólnie bardzo nietwarzowa fryzura), wszystkie panie muszą się dostosować. Nie kumam tego.

http://efantastyka.pl/news-znamy-dat%C4%99-premiery-winds-winter
paczcie data premiery wichry zimy

No ja póki co obstawiam wydanie książki PO s5 a PRZED s6 więc wszelkie takie njusy mnie w tym utwierdzają :)

- KONIEC zdjęć do s5, oficjalnie:
http://winteriscoming.net/2014/12/14/game-thrones-season-5-wraps/
14 grudnia ostatnie zdjęcia - teraz czeka już tylko post produkcja i ewentualny trailer. Dla przypomnienia: rok temu ostatnie zdjęcia miały miejsce 22 listopada co oznacza, że na planie zdjęciowym najnowszego sezonu wszyscy przesiedzieli DŁUŻEJ o ok. 3 tygodnie więcej! Kerry Ingram tym razem obwieściła zakończenie zdjęć, wcielająca się w postać Shireen :) Radujmy się! :)))

- Sezon 4 GoT umniejszył pozycję serialu GoT w rankingu Hitflix:
http://winteriscoming.net/2014/12/12/game-of-thrones-year-end-list-roundup-highs -lows/
http://www.hitfix.com/news/tvcriticspoll
Serial spadł z pozycji 5 na pozycję 19. Na WiCnet ludzie sugerują, że rozchodzi się o pojawienie się nowych perełek serialowych, np. Detektywa czy Orange is the new black (a tak naprawdę to wysyp dobrych produkcji, gdzie krytycy lub oceniający mogą wybrać inne pozycje aniżeli to, co do tej pory oglądali, stąd sugerują spadek GoT).
Komentarz własny: a ja nie byłbym takim fanatykiem jak na portalu WiC piszą (chociaż poniekąd rozumiem ich tok myślenia) i przyznam, że s4 nie spełnił oczekiwań wielu fanów (s3 pod wieloma względami uważam za lepszy).

- GoT nominowane w kategorii best tv drama w Złotych Globach:
http://winteriscoming.net/2014/12/11/game-thrones-lands-single-golden-globe-nomi nation/
Będzie walczyć z takimi tytułami: Downton Abbey, House of Cards, The Good Wife, The Affair. Ostatniej pozycji widziałem jeden odcinek i jeśli utrzymuje poziom dalej to faktycznie nadaje się, Downton Abbey znam pobieżnie z tv i sądzę, że to kawał dobrej produkcji (i chyba powszechna opinia to sugeruje?), TGW nie oglądam a HoC.. HoC wg mnie powinno wygrać xP

- SAG nominowało GoT w ich 22 Annual Awards:
http://winteriscoming.net/2014/12/11/game-thrones-nominated-three-screen-actors- guild-awards/
Wzorem sezonu 3 GoT został nominowany w 3 kategoriach. Fajny mem zapodali na WiC:
http://winteriscoming.net/wp-content/uploads/2014/12/allchokedup1.jpg
Jeśli się nie wczytuje to zapraszam pod link z njusem z WiCnet :D

Forma "Downton Abbey" leci na łeb, na szyję. Dwa sezony wciągnęły mnie na maksa, w trzecim i czwartym było już gorzej, a piąty odpuściłem. Nie jest w stanie zagrozić ani GoT ani HoC, które dla odmiany w każdym kolejnym sezonie mają coś nowego i ciekawego do zaoferowania. I to jeden z tych dwóch seriali powinien wygrać. Wolałbym GoT, choć House of Cards wydaje się lepiej napisany i wyreżyserowany (co nie zmienia faktu, że "Grę o tron" mimo wszystko cenię sobie bardziej). Najlepiej byłoby, gdyby "Gra" dostała Glob za najlepszy serial, a "House of Cards" nagrody aktorskie dla Kevina Spacey'a i Robin Wright. Choć za najlepszą rolę żeńską w serialu dramatycznym Glob powinna dostać Eva Green za "Penny Dreadful" - tutaj bezczelnie pominięta przy nominacjach. :(

"Najlepiej byłoby, gdyby "Gra" dostała Glob za najlepszy serial, a "House of Cards" nagrody aktorskie dla Kevina Spacey'a i Robin Wright. "
Pasuje mi takie rozwiązanie. I tak sobie myślę, że kiedy HoC będzie mieć obwieszczony ostatni sezon serialu to posypią się nagrody.. w zasadzie wszędzie (więc teraz po prostu za aktorstwo mogły by paść nagrody - w końcu może w GoT aktorzy również świetnie grają (chodzi o wiadome pozycje) tak mają ogólnie mniej czasu antenowego niż główne postacie z HoC). A serial może wygrywać wraz z ostatnim sezonem (tutaj może jestem egoistą ale prawdą jest, że liczę na 3 sezon HoC jako ostatni zakończony jakimś 'upadkiem' postaci Franka - nie chciałbym aby Netflix ciągnął serial dłużej niż 3 sezony).
Co do Evy Green: dokładnie :(

GoT zakończy się filmem kinowym tak jak tego chce Martin. A wtedy będzie Oscar ;)

"nie chciałbym aby Netflix ciągnął serial dłużej niż 3 sezony)."

Ja tam się nie obrażę jak nakręcą cztery. Ale też czekam na koniec Franka - nawet za cenę zakończenia serialu.

O jakie pozycje Ci chodzi? :D Nie czarujmy się, aktorstwo w "Grze o tron" to najwybitniejszych nie należy. Mamy tu raptem dwie osoby warte zauważenia - Petera Dinklage'a i Michelle Fairley (nigdy nie zrozumiem pominięcia jej w nominacjach po trzecim sezonie). No, może jeszcze Gillen. Tylko co z tego, skoro z całej obsady nominuje się Clarke, która z każdym sezonem jest coraz gorsza? :D

Co do wiadomych pozycji: raczej pisałem ogólnie o wymienianych przez ludzi 'dobrze grających' aktorach, choćby tutaj na forum w tematach o tym nawiązujących :) Wbrew pozorom pozycji, które są w stanie kupić krytykę czy jury jest więcej, a przykład z Clarke tylko to potwierdza xd Do Twojej listy, od siebie i bez podziału na role główne/główniejsze, dodałbym z pewnością Gleesona, Beana, Waldau, McCanna, Glena, Gillena (gdy już zaakceptuje się fakt 'teatralności' kreacji postaci), Hilla, Momoa, Allena, Vaughana, Dance'a, Cunninghama.. hmm, nawet Harington w s4 daje radę, nie wspominając o Hodorze :D (o epizodach jak Mark Gatiss nie wspominam) I pewnie o kimś zapomniałem. Oczywiście nie wszystkie te role będę 'najwybitniejsze' ale wśród tych wymienionych są aktorzy którzy zasługują na tego typu określenia, wg mnie.

"Michelle Fairley (nigdy nie zrozumiem pominięcia jej w nominacjach po trzecim sezonie)"
Ktoś musiał zostać wybrany - Waldau czy Dinklage mieli jednak lepsze sceny albo w całym sezonie lepiej sobie poradzili niż Michelle (i wcale jej nie umniejszam, sam miałbym problem z wyborem aktorów z danego sezonu, w tym przypadku s3). Swoją drogą jeśli 'krytycy' czytali książki to mogli zakładać, że Michelle jeszcze powróci w seriaul i stąd nawet brak nominacji xP

"a ja nie byłbym takim fanatykiem jak na portalu WiC"
Ale za to jesteś naszym fanatykiem filmwebowym. Wciąż 10 gwiazdek i jeszcze to powyższe "Radujmy się! :)))" :D
Jasne, że pojawiły się seriale na zachwycającym widzów poziomie, co sezon tak się zdarza, ale wątpię, żeby było ich aż 14. Po prostu im dalej w las tym z serialem gorzej i cieszę się, że nie tylko ja to widzę, i teraz z Got są w stanie konkurować te, które za czasów pierwszego sezonu biłby na głowę.

GoT nominowane chyba z przyzwyczajenia albo że ta wypada. DA nie ma szans, już sama nominacja jest wyróżnieniem, nie oglądasz TGW?0_0 nie rozumiem, dużo tracisz. Ale raczej to też nominacja dla nominacji, od zawsze utrzymuje wysoki stały poziom, ale jego konwencja uniemożliwia imo wygraną. Jak dla mnie faworytów tegorocznych jest dwóch, HoC i TA, z czego stawiam na ten drugi, głównie ze względu na to, że to coś kompletnie nowego, zaproponowali świeżą formułę, na tym zresztą bazował też GoT kiedyś. No chyba że spieprzyli finałem, wtedy zatriumfuje HoC.