Ostatnio to nawet okazji nie ma... :D

Trochę się spóźniłaś tym razem ;)
Oglądam Naiwniaka jednak :)

Nastepnym razem bede czujna :D
Ojjj... No ale dobrze, dobrze :) To ja pedze czytac :D

:)

Taaa... Czytam... Szukam nowych ekranizacji :D

Dobra, znalazlam kilka, zaspokoilam chec powiekszenia "chce obejrzec" :D wiec moge poczytac :D

Mnie by przerażała ta ilość :D Ja i tak mam już czasem depresję z powodu tego, że wszystkiego nie zobaczę xD

1172 filmy - srednio 1 film dziennie to 3 lata i 2 miesiace :D Zakladajac, ze przez ten okres nic bym nie dodala :D
OK, z iloscia roznie bywa, najlepszym dowodem jest niestety bilans z poprzedniego tematu... :/ Ale czesc filmow jest dopiero w planach :D

Widze, ze film sie podobal :) Jakas krotka opinia? :)

Teraz jak wyliczyłaś czas oglądania, to przeraża mnie to jeszcze bardziej :D

Film nic szczególnego w zasadzie, oglądałam już podobne, ale mimo wszystko sympatyczny i dosyć zabawny. No i Newman bardzo fajny :)

Filmy mnie nie przerażają, gorzej z serialami :D A książki... :D Ale mam nadzieję :))

A Willis? :)

A ciągle powstają nowe... :D

Strasznego dupka gra :D Ciężko lubić jego postać, ale fajne są jego sceny z Newmanem i te ich żarty :)

Ale nie wszystko mnie interesuje :p

W książce też jest taki, no ciekawa jestem jak przenieśli to na ekran. Przekroczylam już 400 stron :p

Ale coś zawsze :D

Film jest dosyć krótki jak na tyle stron...więc pewnie okroili. Coś czuję, że będziesz miała zastrzeżenia ;)

To jak obejrzysz, to napisz co myślisz w porównaniu z książką.

Jak na w sumie obyczajową książkę to ta ilość jest zdecydowanie za duża... Bo ile można pisać o kolanie, byłej żonie, problemach itp. ... Bez emocji jest ta książka... Chociaż ostatnio bardziej się wciagnelam :D O ile można pod to określenie podciągnąć mój obecny stosunek :p
Oczywiście napiszę :)

No właśnie dla mnie to jest trochę historia człowieka mimo wszystko przegranego życiowo, ubrana w humor i w ogóle, ale faktycznie pozbawiona większych ciekawostek przez co trochę średnia może się wydawać. Ale w filmie to mi się akurat spodobało :)

Kupiłam dzisiaj kocyk elektryczny na łóżko, więc wieczorem postaram się dłużej poczytać :))
W ogóle chcę już kolejną książkę :D

Od grzania to jest kot :D

Też, ale kot grzeje tylko miejscowo a ja jestem straszny zmarzluch :p

Ja to samo :) Przydałby się taki koc :D

Jak wypróbuję to powiem, ale ostatnio koleżanka kupiła i mówi, że warty wydanych pieniędzy :)

A droga to przyjemność? :)

Nie wiem jak w Polsce...
Tez zalezy od wielkosci. Ja mam akurat 70x150 i dalam 11 euro w promocji z 34 :o A na Ebay taki rozmiar (ale nie wiem czy marki sie pokrywaja) od 15-20 sie zaczyna.

Nie tak źle :) Ale zadowolę się póki co zwykłym :D

Film jest wierna adaptacja, ale no klapa... Ksiazka 4/10, film oczko nizej :D :o ksiazka byla nijaka, ale relacje byly fajnie opisane, jakos tak lepiej, ale no zawsze ksiazka lepsza niz film :p film byl po prostu nudny... Sporo dialogow zywcem wzietych z ksiazki :D

I pomyslec, ze ta ksiazka dala mi niecale 4 cm. ... (ponownie robie wyzwanie czytelnicze ze wzrostem :D)

Aż tak nisko? O rety... To mnie się to wydało to takie całkiem przyzwoite, chociaż w sumie zakładałam, że źle ocenisz :P

:D
Za wysoka jestem. Musiałabym od lutego czytać po ponad 16 cm :D

No niestety... :p
Ale zaczelam juz kolejna ksiazke, pierwszy rozdzial za mna, na razie dosyc ciekawe :D Zobaczymy jak sie rozwinie... :D

To wyzwanie jest trudne i nie jednoczesnie :p Trzeba by bylo miec naprawde dobrego nosa przy wyborach i mozna trzasnac wzrost :D

Teoretycznie się da, ale w praktyce to nikłe szanse ;)

Jaki film teraz? ;)

Wybierając książki, które Cię ciekawią będziesz czytać i można osiągnąć. Ja tam wierzę w moją teorię :D

Potrzymam Cię jeszcze trochę w niepewności :p

Trzeba też mieć kiedy :D

No dobra, dobrze że jestem zmęczona, bo bym jeszcze nie usnęła :D

Ależ się pnę xD

Idziesz jutro do pracy Adele?

Nie mogłabym jej zastąpić, nie umiem śpiewać...

Mądrala.

4strona już, ale tempo mamy przez te ostatnie 3 dni. Teraz ze 3 miechy posuchy pewnie :D

Idę, ale tylko do swojej nudnej, pewnie będę przeklinać od rana tyle tego będzie. Ale przygotowałam sobie już dzisiaj śniadanko i lunch (hehe), zaraz jeszcze ubrania na jutro i pośpię aż do 6.30 xD


Wiesz co, u mnie za chwile sesja więc pewnie będę tutaj częściej xD

Jeśli Cię to pocieszy to ja też mam 6.30 pobudkę i jeszcze stres czy kolokwium zaliczę... Jak nie, to jestem w dupie xD

To przygotuję sobie listę pytań xD

Zaliczysz, bo ja będę trzymać kciuki <3 Chcę do szkoły, nie chcę pracować :(


jakich pytań :D?

To ja mam na odwrót teraz, jestem zmęczona tym ciągłym stresem. No nie mam wyjścia.


No do Ciebie ;) Chyba, że nie będziesz chciała :)

Ja mam w pracy dużo większy stres niż miałam w szkole, właśnie dlatego jej nie chcę :D

Jak nie zdasz to wpie*dol.


Aaa, jak masz ochotę to spoko xD

Idę, dobranoc ;*

To ja trzymam kciuki, żebyś miała dobry dzień ;)

Jak nie zdam to przyjadę Ci się wypłakać na ramieniu :(

Pewnie, że mam :) Dobranoc foxy :*

Miałam całkiem znośny więc dziękuję ;*

Kupiłam nowy lakier do paznokci, bo euro skoczyło i jestem chwilkę bogata.
Ale dopiero co pomalowałam wczoraj i jeszcze są ładne więc mi szkoda zmywać, chociaż jestem ciekawa tamtego :P

Też wczoraj pomalowałam, ale jakimś zwykłym.

A jaki kolorek?

Miałam Ci się zdaje odpowiedzieć na pytanie, ale myślę ciągle xD

http://goldenrose.pl/produkty/paznokcie/lakiery-do-paznokci-/prodigy-gel-duo-pod wojny-zel-do-paznokci-golden-rose-269.html#/kolor_prodigy_gel_duo-22

Ten przedostatni fiolet numer 22 :P


Tak, czekam na to :D

Ja się właśnie wahałam czy może nie pomalować GR takim brokatowym niebieskim wczoraj, ale taki kremowy róż w końcu wybrałam :) Ładne ogółem mają te lakiery... Dzisiaj byly jakieś potężne promocje w hehe, ale się ogarnęłam i nie kupiłam nic sobie, tylko rodzicom :( :D

To jeszcze trochę, bo muszę zjeść :D

No, strasznie ładne, jak już tam zaczęłam grzebać to myślałam, że pół stoiska wyniosę. Jeszcze jeden sobie upatrzyłam w internecie ale nie mieli akurat, jak mi nie przejdzie to pójdę po niego w czwartek :P


A co jesz? Ja jadłam warzywa na patelnie z sosem sojowym i makaronem ryżowym.

Ja mam frytki, pieczarki w cieście i surówkę żydowską, ale chyba tego nie zjem, bo nie jestem znów glodna :(

Ten co kupiłaś bardzo ładny :)

Jaka to jest surówka? Frytki mój brat je właśnie i bym w sumie zjadła gdybym nie była już najedzona :( A tu jeszcze czeka jogobella na deserowy żołądek.

Dzięki, chodził za mną od jakiegoś czasu.

To zjedz moje, bo inaczej wyrzucę to jedzenie. Popłacze się zaraz normalnie nad tym jedzeniem :(

Biała kapusta, marchewka, kiszony ogórek, natka... Coś zielonego, coś białego xD

Zostaw na później bekso :P


Nie znam takiej, ciekawe :D
hahah xD jak mnie łatwo rozbawić ;(

Później też nie będę głodna :(
Wkur.wiłam się sama na siebie.

Wygoogluj, taką gotową kupiłam z firmy Grześkowiak konkretnie xD
Mnie właśnie najgorzej takimi głupimi żartami... Nikt się nie śmieje, a ja muszę twarz zakrywać :(