PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 172 605
ocen
7,8 10 1 172605
6,1 16
ocen krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

SANCTUARY FOR ALL. COMMENTARY FOR ALL. THOSE WHO ARRIVE - SURVIVE (PERHAPS).

Forumowy temat dla wszystkich chętnych do wspólnego dyskutowania, wyrażania opinii, zachwytów oraz krytyki na temat siódmego odcinka siódmego sezonu TWD oraz przewidywań na temat dalszego rozwoju akcji w jednym miejscu.

Korzystanie z tematu - jak zwykle - dobrowolne.

Previously on AMC's The Walking Dead:
- wyprawa Heatha i Tary po okoliczne dobra w postaci zardzewiałych konserw;
- wizyta Tary w Oceanside, osadzie obfitującej w karabiny, kobiety i suszone ryby;
- powrót Tary do Aleksandrii.

ocenił(a) serial na 8
Valdoraptor23

Pierwszy dobry odcinek w tym sezonie. Nie byl meczacy, nuzacy i nie byl o niczym. Negan moim zdanie gra dobrze. Taki jest komiksowy Negan smieszkuje smieszkuje do momentu az sie nie wkur.. (co zdarza sie dosc czesto). Jedyna scena ktora mi sie nie podobala to ta z Carlem na ciezarowce. Przeciez jak chcial tylko ubic Negana na samobojczej misji mogl to zrobic a nie czekac az sie schowa za randomem i zabic innego randoma.

ocenił(a) serial na 8
Hide86

do czego to doszło, że trzeba przemęczyć 6 odcinków sezonu, by w końcu obejrzeć coś dobrego

ocenił(a) serial na 9
Valdoraptor23

Negan z epizodu na epizod robi się coraz cieplejszy i milszy. Co to m być? Carl i ogólnie Ricki to największe zło tego świata i postrach ocalałych. Ewidentnie szykują grunt pod to by po obaleniu Neganowskich rządów , sam Negan dołączył do rickowej grupy i był ich wiernym towarzyszem broni.
Carl miał w rękach broń maszynową , którą przeorałby wszystko w najbliższym promieniu, miał Negana czyli swój znienawidzony cel na muszce i co ...? I nic ... Żenada.
A Jezusa na tym dachu nikt nie widział? Co on ma sauronowski pierścień od Forda? Nikt go nie widział na tym dachu ... poza chyba Darylem, który zerknął w górę? Poza tym Daryl brudniejszy już być nie może. Wygląda gorzej niż wijące się trupy.
Eugenne zrobił jeden pocisk ... Ciekawe czy przeszedł faze testów , czy jest sprawny? Jakie to łatwe zrobić jeden pocisk.Pstryk i już jest.
Rick wije się z Aronem , który ... ubezpiecza jego tyły :)
Niesforny synek Diany błądzi myślami i zapewne szykuje się na rychłą śmierć , a książulek wybiera się na spacer do Aleksandrii nie bacząc na niebezpieczeństwa. Zwykły pospolity foch :)
Michonne ma ochotę zasilić rickową grupę w obozie Negana. Jeszcze trochę to w zagrodzie Negana będzie więcej aleksandryjczyków niż neganów. Co sie dzieje z tym serialem?

Mikael82

Gdyby Aleksandryjczyki siedziały w Aleksandrii na rzyci to by uniknęły mnóstwa problemów, nie? A tak to wszyscy od początku rozłażą się po okolicy jak ziemniaki z rozprutego worka, chyba tylko Olivia i Judith nie wyściubiają nosa poza bramę, reszta gramoli się na płot, znajduje tunele, robi wszystko, byle tylko być TAM, na ZEWNĄTRZ. Z zombi, świrami i mordercami.
W ogóle nie szanują tego, co mają. A taki Negan patrz: docenia bieżącą wodę w granie, puszystą wykładzinę, drobne przyjemności jak bujanie się z dzieckiem na ganku :)
"Co sie dzieje z tym serialem?"
to co zawsze! nic nowego ;)

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Wiadomo, że jakby siedzieli na miejscu to by za wiele się nie działo (ewentualnie tylko wypady po zapasy zorganizowanych grup, tak jak miało to miejsce za czasów Diany - czasów bez Ricka - spokojnych i bezpiecznych czasów :) ) . Teraz za to mają pole do popisu :
- Ksiądz - cały odcinek jak wraca do Aleksandrii i napotyka wyimaginowane problemy,
- Carl - historia opowiedziana
- Rick i Aron - cały odcinek dla nich jak przebijają się przez zasieki,
- Eugene z Rositą - produkcja naboju - faza wytopu , zbioru prochu , fabrykacja ,
- syn Diany - walka z drzewem - kopanie dziur w lesie , atak zmutowanych wiewiórek ,
Pole do popisu szerokie - można zrobić tyle zapychaczy, że nie trzeba będzie robić przerwy między sezonami :)
Teraz brakuje jeszcze Carol - jak gotuje zupę z tygrysa wspólnie z Ezekielem. Morgan zamiesza w kotle swym kijaszkiem i gitara. :)

ocenił(a) serial na 7
Mikael82

11/10

Mikael82

Ja bym na twoim miejscu uważała, stażyści scenarzyści na śmieciówkach w AMC mogą szukać inspiracji an forach i jeszcze się okaże, że im podsunąłeś kilka pomysłów!
A co z Tarą i Olivią? Będzie co z tego, w końcu Tara wolna, a ona długo sama nie umie być :)

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

A Oliwia jest tej orientacji? Chyba nie. Tara przytuli się do Lucille :) Albo pewnie wróci do amazonek - tam ma spore szanse na znalezienie żony i kochanki ... Oliwia z kolei ewidentnie celuje w Negana - będzie jedną z jego żon ... pierwsze teksty na przełamanie lodów już poszły :)

Mikael82

Hm. No w sumie... jakby nie było Tara musi mieć nową panią żonę, ma reputację hip-hopowego króla na dzielni otoczonego wianuszkiem panienek do zachowania! Lucka może być ;)

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Tej szefowej amazonek powiedziała :
" żółwik ... ehhh ... , ok ... popracujemy nad tym "

Flirciara ta Tara :)

Mikael82

Ja tam myślę, że ona bardziej na tę gładkolicą czekoladkę rzucała łakomym wzrokiem. Ja już myślałam, że będzie zdrada i kolejna drama :D

emo_waitress

Zapomniałaś o świeżo zrobionej lemoniadzie...

Kasss1711

Skąd ta lemoniada trzeba się zastanowić, przecie w Aleksandrii bieda i głód...

emo_waitress

Ale jak się dostało po mordzie, to potem trzeba jakoś to osłodzić, nie?:> Nawet cudownie wytrzaśniętą nie wiadomo skąd lemoniadką:)

emo_waitress

Negan powiedział, że zostawił im "trochę proszku", przecie nie z cytryn raczej xD

Valdoraptor23

YYyyyyy to taka lemoniada, z proszku!
Niezdrowo :/

emo_waitress

No niestety, roztwór benzoesanu sodu i kwasku cytrynowego z dodatkiem monotlenku diwodoru. Sama chemia :/

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

A skąd Ty byś chciała lemoniadę normalną jakieś 3 lata po rozpoczęciu apokalipsy, zostały tylko proszki :)

Broskii

Ale ja jej nie chcę!
Ta rozmowa to straszny bałagan :D

ocenił(a) serial na 9
Mikael82

"Niesforny synek Diany błądzi myślami i zapewne szykuje się na rychłą śmierć" na to liczę od wielu odcinków
Słaby odcinek, Rosita jakaś taka umalowana i nudna a ten długowłosy Einstein to generalnie od samego początku porażka. Dwight z żoną spoko, i sceny z Neganem podziwiającym apartamenty takie trochę w stylu "Z Nation". Michonne jakoś tak jeszcze ładniej niż normalnie wygląda od kilku odcinków, złagodniała czy co?

ocenił(a) serial na 9
mitrus80

Michonne ma nowego chłopaka - Ricka - to promieniuje dziewczyna :)

ocenił(a) serial na 7
Mikael82

10/10

Mikael82

Pierścień Froda!!! I wszystko jasne!
Dziękować:)Jedna zagadka mniej:)

ocenił(a) serial na 9
Mikael82

Negan nie robi się coraz cieplejszy, tylko po prosty poznajemy go "od kuchni" Nawet w scenie w lesie, po ciężkim zranieniu Glenna i zorientowaniu się, że jest on mężem Maggie Negan ma taką chwilę kiedy czuje się trochę źle z tym co właśnie jej zrobił - widać to po jego minie i tonie głosu, drugi raz widzimy go takim kiedy przeprasza Carla za naśmiewanie się z jego okaleczonego wyglądu - Negan chyba wiedział, że Carl wstydzi się tego oka ale nie wiedział, że aż tak bardzo. W ogóle ma on pewien pedagogiczny talent bo od razu potrafi tak poprowadzić tą rozmowę, żeby dodać mu pewności siebie w związku z tą raną, nawet gdy potem nie pozwala mu jej zasłonić to robi to po to żeby dać mu wyraźny przekaz "jesteś super takim jakim jesteś - nie wstydź się niczego". Z resztą już po poprzednim finale pisałem, że Negan ewidentnie Carla lubi i będzie chciał z nim nawiązać jakąś bliższą więź.

A dlaczego Carl nie zabił Negana? Z mniej więcej tych samych powodów z jakich Shane nie zabił Ricka choć miał go na muszce - ze strachu. Często planujemy różne rzeczy ale w kulminacyjnym momencie każdego może oblecieć strach związany z własną śmiercią czy nieodwracalnością konsekwencji jakie wywoła nasz czyn. Pamiętam, jak kiedyś w czasach burzliwej młodości chciałem rozbroić pewną 2kg bombe lotniczą - bardzo łatwą bo bez zapalnika ale nie miałem 100% pewności że i bez detonatora (choć logika na to wskazywała). Miałem cały plan i schematy, pojechałem po nią, wydobyłem i gdy wziąłem ją do ręki to przyszedł ogromny strach. I zrezygnowałem w ostatniej chwili zakopując ją z powrotem gdzie pewnie leży do dziś. W ostatniej chwili można zrezygnować ze wszystkiego, gdy się boimy.

Eugenne zrobił jeden NABÓJ z pomocą łuski i self-made pocisku. Zwróćcie uwagę, że ów pocisk jest z czystego ołowiu i nie ma mosiężnego płaszcza (który w fabrycznej amunicji tego typu występuje niemal zawsze) którego nie da się tak łatwo zrobić w warsztatowych warunkach jakie miał nasz rusznikarz-amator. Natomiast reszta jeśli ma się odpowiednie chemikalia (czyli proch i materiał na spłonke) to już w miare prosta sprawa, mój dziadek też sam sobie wytwarzał amunicje do dubeltówki.

A akcji michonne zupełnie nie rozumiem, po pierwsze po jakie licho chce do Negana (nie wystarczyło zaczekać, aż przyjedzie po zapasy?) a po drugie po jakiego wała blokować drogę akurat trupami a nie np. samochodem?

ocenił(a) serial na 9
uter7

Ale już zabić "randomów" to Carl nie miał problemu. Ilu ubił ? Dwóch , ot tak ...
Ale teoria strachu i konsekwencji dobra.

ocenił(a) serial na 9
Mikael82

Tych randomów zabił w emocjach - pierwszy z nich zauważył go jak trzyma karabin i w przypływie chwili puścił w niego serie, drugi koleś próbował odebrać mu broń. Gdyby Negan osobiście rzucił się na Carla próbując wyrwać mu karabin to pewnie też by oberwał. Shane też ostatecznie wystrzelił w chwili gdy zaatakował go Rick.

uter7

Z Michonne to może chodzi o to, że napaść na Negana w Aleksandrii mogłaby narazić jej bliskich podczas następującej potyczki ze Zbawcami, a ona chce się dostać sama do Neganowa i tam go ubić.

ocenił(a) serial na 9
Valdoraptor23

Najpierw polowała na Gubernatora , teraz na Negana . Tyrani nie mają łatwo gdy już spotkają Ricków :)

Mikael82

i przy tym Ryku sam staje się... tak jakby... tyranem... :) -> Alexandria, Hilltop ...

ocenił(a) serial na 6
uter7

Z tą bombą to zrób nam wszystkim wielką przysługę i poinformuj patrol saperski gdzie ona jest. Niech się nią zajmą zawodowcy bo jak znajdzie ją kiedyś jakiś dzieciak to będzie nieszczęście.

ocenił(a) serial na 9
saa

Spokojnie, jest zakopana głęboko, a saperów wzywał nie będę bo już kiedyś mi dali dość niecenzuralnie do zrozumienia, żeby im d*** nie zawracać jakimś starym żelastwem w środku lasu. Poza tym kto wie, czy ona tam dalej jest, sprawdzać nie mam najmniejszej ochoty :D

ocenił(a) serial na 6
uter7

Musze przyznać, że ciekawe hobby miałeś ;) Ja to nawet nie podchodzę do posylwestrowych niewypałów a tutaj sobie kolega bombę lotniczą radośnie zakopuje :D

ocenił(a) serial na 9
saa

Nadal uwielbiam militaria, ale za to rozsądku mam więcej niż kiedyś ;) Wiesz to była bomba taka malutka, kasetonowa (wpisz w google SD1 german bomb), nie miała tego "noska" czyli jej zapalnika, natomiast detonator mógł być w środku. Teoretycznie sam nie powinien się odpalić bez zapalnika ale po tylu latach to wszystko może się zdarzyć. Na przykład w czasach I wojny światowej popularnym materiałem wybuchowym był kwas pikrynowy - zasadniczo bezpieczny, ale jeśli utworzą się jego sole (co w skorupie 90 letniego granatu jest wysoce prawdopodobne) staje się bardzo wybuchowy i czuły na detonacje - znacznie bardziej niż w epoce w której powstał!
Ta moja bomba miała dwie wersje detonatora - z aluminium i z bakielitu, obecnosc aluminiowej wykluczyłem wykrywaczem metalu ale ta z bakielitu mogła być w środku. Zgodnie ze schematem detonator był przytwierdzony do zapalnika i wykręcony zapalnik powinien równać się nieobecności detonatora. Ale zawsze była niewielka szansa, że jednak jest w środku, i że mi pierd***e. Więc zrezygnowałem, bo moje życie jest warte więcej niż jakaś bombka warta 2-3 stówki. Poza tym nawet bez detonatora to mnóstwo roboty jest z usunięciem trotylu zmieszanego z rdzą - no bo jeśli tam choćby odrobinka trotylu zostanie to obiekt podpada pod ustawę o broni i amunicji i za jego posiadanie grozi od 2 do 8 lat. Z perspektywy czasu stwierdzam, że będąc młodym człowiekiem miałem więcej szczęścia niż rozumu że nigdy sobie nie zrobiłem krzywdy ani nie miałem problemów z policją, ale przynajmniej teraz jest co wspominać po latach :D No i mam całkiem ładną kolekcje militariów :) (100% bezpiecznych i legalnych, żeby nie było)

ocenił(a) serial na 6
uter7

Dobrze że sobie dałeś z tym spokój. Mi raz wybuchła petarda taka co się w ręce trzymało i ciągnęło sznurek żeby strzeliła - rękawiczka skórzana była w kawałkach. A Ty mi tu mówisz, że jakaś mała bomba lotnicza, że to nic takiego :D Jakbym zobaczył w realu taką bombę to bym chyba już więcej do tego lasu nie wszedł. A z tymi saperami to co było? Takie gnoje z nich?

ocenił(a) serial na 9
saa

Ja nie mówie, że bomba to nic takiego, jest to żelastwo stworzone żeby zabijać i jak najbardziej do tego zdolne nawet te kilkadziesiąt lat po zakończeniu wojny! Ale tak na prawdę 99% detonacji niewypalów dzieje się na skutek grzebania w nich, często przez ludzi pozbawionych wyobraźni, rozsądku i wiedzy o niebezpieczestwie.
Tak, bo wiesz jak jest zgłoszenie niewypału/niewybuchu to musi ktoś z mundurowych pójść i to otoczyć folią oraz pilnować do czasu przyjazdu jednostki której zajmuje to nieraz 2 dni. A jak jest lato, 30st celsjusza, komary gryzą wręcz szaleńczo a ktoś musi siedzieć gdzieś w dziczy i pilnować to możesz sobie wyobrazić jego wściekłość na zgłaszającego który "jest w temacie" i wie że tego leży wszędzie mnóstwo a mimo to dzwoni i zawraca gitare. Naprawdę, jeśli nienawidzicie jakiejś konkretnej komendy policji to nic tylko im całe lato zgłaszać niewypal co drugi dzień :D Procedura jest jaka jest i będą musieli tam siedzieć w lesie i pilnować :D Oczywiście nie namawiam broń Boże, żeby dokuczać w ten sposób policji ;)

ocenił(a) serial na 6
uter7

Dobrze wiedzieć ;) Dzięki za odpowiedzi, wiem już co nieco ;p

ocenił(a) serial na 9
Valdoraptor23

jak to było? Carl zastrzelił matkę? przecież ją chyba zombie zjedli na świeżo po porodzie w jakiejś obskurnej kotłowni?? jak to było?

ocenił(a) serial na 7
mitrus80

Ubił jo przecie zaraz po porodzie, zanim zdarzyła sie przemienić.

ocenił(a) serial na 9
szczepanka

Najpierw urodziła , potem zmarła z wycieńczenia (wykrwawiła się, bo była cesarka ) - następnie zanim uległa przemianie Carl strzelił jej w głowę. Później została skonsumowana przez więzienne trupy.

ocenił(a) serial na 7
Mikael82

Czyli: "Ubił jo przecie zaraz po porodzie, zanim zdarzyła sie przemienić." :]

ocenił(a) serial na 9
szczepanka

Dokładnie :)

ocenił(a) serial na 9
Mikael82

W tym rzecz, że Carl zabił matkę - człowiek przy takiej ranie wykrwawia się kilka minut, śmierć mózgu następuje dopiero po 4-5 minutach od ustania krążenia więc w chwili gdy Carl do niej strzelił teoretycznie ciągle żyła i była do uratowania w warunkach szpitalnych. Co nie zmiania faktu, że była to forma eutanazji bo biorąc pod uwagę okoliczności i tak nie miała szans przeżyć. Chyba, że wstrzymaliby się z tym porodem i zaryzykowali walkę z nadciągającymi truposzami - np. barykadując się za pomocą biurka i innych dostępnych w tym pomieszczeniu mebli.

ocenił(a) serial na 7
uter7

Co nie zmienia faktu, że: "Ubił jo przecie zaraz po porodzie, zanim zdarzyła sie przemienić." xD

ocenił(a) serial na 9
szczepanka

Chodzi mi o to, żeby podkreślić fakt, że on nie wpakował kuli w zwłoki żeby zapobiec przemianie (jak np. Gubernator w przypadku Megan) tylko zabił swoją matkę zanim mogła umrzeć z przyczyn "naturalnych". To na pewno miało na niego ogromny emocjonalny wpływ...

ocenił(a) serial na 7
uter7

Oj heheszkam sobie bo tak poważnie się zrobiło ;)

ocenił(a) serial na 9
szczepanka

Okej, koniec powagi ;)

ocenił(a) serial na 7
Valdoraptor23

Myślałem, ze Carl zacznie śpiewać easy street :)

Raz3e

wygrałeś :D
moja propozycja repertuaru: Carl Poppa :)

Justokles

Ja tam jestem nadal z jakimś hitem zarzuconego już tu kiedyś Guntera...;)

Kasss1711

jakim?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones