PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=734}

Łowca androidów

Blade Runner
7,7 210 733
oceny
7,7 10 1 210733
8,7 47
ocen krytyków
Łowca androidów
powrót do forum filmu Łowca androidów

Jako gość dość starej (jak na filmweb) daty 1972 mogę jednym tchem wymienić tylko kilka
arcydzieł kina sf: Łowcę androidów, Alien, (troszkę gorszy) Aliens, Odyseję kosmiczną, starą
trylogię Star Wars (dziś już niestety trochę trąci kiczem - ale jak byłem młodszy to była
prawdziwa magia kina) oraz (z bardziej familijnych) ET i TO BY BYŁO NA TYLE.
Czy ktoś potrafi wymienić choćby jeden film sf, ktgóry im dorównuje ???
PS. z nowszych rzeczy cenię Starship troopers (jako błyskotliwą satyrę na system totalitarny)
oraz Avatara

ocenił(a) film na 10
Scirm

Widzę,ze ta lista mocno się rozrosła i chodzi już chyba nie tyle o filmy dorównujące Blade Runnerowi( takich jak wiadomo jest niewiele),ale po prostu o filmy s-f godne uwagi.W takim razie nie należy tez zapominać o kinie francuskim,gdzie zazwyczaj mamy intrygującą warstwę plastyczną i dobre historie.Osobiście polecam to:
Miasto zaginionych dzieci
Immortel
Renesans (świetna animacja w klimacie Sin City I Blade runnera)
Dante 01
Chrysalis

ocenił(a) film na 10
hellboyjr

Z wymienionych mam tylko fenomenalne Miasto zaginionych dzieci Jeuneta - gostek ma faktycznie niepowtarzalny malarsko/plastyczny styl filmowania + świetne wyczucie klimatu z pogranicza baśni, filmu grozy, czarnej komedii i groteski - choć ten film chętniej zaliczyłbym do gatunku mrocznej baśni właśnie a nie klasyki SF. Dante 01 obejrzałem w wersji zassanej z internetu (planowałem zakup oryginału bo spodobała mi się okładka i opis) - po projekcji dałem sobie jednak siana - nie jest moim zdaniem wart wielokrotnego oglądania ani "zostawiania na półce do obejrzenia synkowi w przyszłości". Pozostałych nie znam - muszę nadrobić zaległości...

ocenił(a) film na 10
hellboyjr

Jeszcze jedna pozycja zaświtała w głowie - nie wiem dlaczego o na śmierć zapomniałem o tym filmie choć jest genialny i klimatyczny z nieznacznie tylko skopanym zakończeniem (Kubrick skończyłby ten film o kilka scen wcześniej) - mam na myśli AI Sztuczną inteligencję Spielberga.

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Dodam rewelacyjne 12 malp

użytkownik usunięty
bill kilgore

Kaena - Zagłada Światów - francusko - kanadyjska animacja. Świetny!

ocenił(a) film na 8
piotrbimbasik

Tak przegladam posty i widze brak nie mniej ciekawej pozycji niz niektore powyzsze.... Kroniki Riddicka.

ocenił(a) film na 10
kazberro

A wiesz - podobały mi się bardziej od Pitch black, który zyskał miano kultowego, a na kronikach wieszano psy...
(choć przeglądając większość postów dochodzę do wniosku że jest to raczej przegląd świetnych, bardzo dobrych i dobrych filmów S/F, z których -utwierdzam się tylko w tym przekonaniu - może jestem snobem - żaden jednak nie "przebił" dwóch arcydzieł Scotta)

ocenił(a) film na 9
piotrbimbasik

Najlepsze filmy s-f to dwa pierwsze Terminatory, Robocop , Łowca androidów i Obcy 2.

ocenił(a) film na 10
Heatseeker

Pierwszy Terminator to (pomimo dość niskiego budżetu) absolutny klasyk SF. Dwójka to przede wszystkim fajerwerk nowatorskich jak na tamte czasy efektów specjalnych - choć jak dla mnie był zbyt familijny - stracił posmak mrocznego horroru SF (wolałem Schwarzennegera jako Schwartzcharaktera). Aliens to jedyna w moim przekonaniu godna kontynuacja arcydzieła Scotta, która zmieniła charakter z filmu wręcz kontemplacyjnego w widowiskowe, pełnokrwiste lecz nadal budzące grozę kino akcji. Z filmów Camerona warto wspomnieć również nieco niedoceniany i troszkę jakby zapomniany film The Abbys ze świetnymi ujęciami podwodnymi i niezłą rolą Michaela Biehna. Pierwszy Robocop to dla mnie osobiście film kultowy, zarżnięty niestety przez badziewne kontynuacje...

piotrbimbasik

chyba nikt nie wspomniał jeszcze o "Brazil" Terrego Gilliama

ocenił(a) film na 10
razor_rzodkiewka

A tu mnie zażyłeś - nie widziałem tego filmu (nie wiedziałem nawet że nakręcił go jeden z moich ulubionych reżyserów)

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Przyglądam się właśnie mojej półce z filmami i oto co jeszcze znajduję ciekawego,a chyba nie było wymieniane:
Cube -minimalny budżet ,maksymalny efekt-niesamowity film,sequele dla mnie w ogóle nie istnieją
Sunshine -chyba trochę niedoceniany film Danny'ego Boyle'a,a to przecież bardzo klasycznie nakręcone s-f,rzadkość w ostatnich latach
Perfect Creature -trochę słabo tu ze scenariuszem,ale warstwa wizualna fascynująca,alternatywna rzeczywistość i steampunkowy klimat,miałem skojarzenia z Dark City.Dla mnie bardzo dobre.

ocenił(a) film na 10
hellboyjr

Z wymienionych przez Ciebie znam i bardzo sobie cenię Cube i świetne Dark city - pozostałych nie znam...

piotrbimbasik

A chyba nikt nie wspomniał jeszcze o A.I. Sztuczna inteligencja, czemu się trochę dziwię. Film jest praktycznie o tej samej tematyce i jest świetny, stoi w moim osobistym rankingu bardzo blisko BR.

ocenił(a) film na 10
Potax

he, he - wspomniałem - kilka postów wyżej - też uwielbiam ten film, choć uważam że Spielberg nieco skopał/przesłodził zakończenie, gdyby nie ono wyszłoby arcydzieło.

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

widzę, że powstał niezły peleton filmów. tyle, że daliście się nim oczarować, bo to masa. nie widzicie za to jednostki, gwiazdy przemykającej daleko z przodu. tadam!
Plan 9 z kosmosu!

ocenił(a) film na 10
assami

a tak całkiem serio. ciężko dodać coś nowego. łatwiej podkreślić czyjś trafny wybór. ale mam jeszcze film, który jest nietypowym sci-fi New Rose Hotel. z rewelacyjną obsadą i klimatem w którym się tonie.

ocenił(a) film na 10
assami

serdeczne dzięki - muszę obejrzeć.

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

nie ma za co, ja dzięki temu tematowi poznałem kilka interesujących pozycji, po które właśnie sięgam :]

ocenił(a) film na 10
assami

ostatnio miałem okazję obejrzeć Skyline i powiem szczerze że filmik całkiem pozytywnie mnie zaskoczył - może wynika to z tego że wcześniej przeczytałem mnóstwo druzgocących recenzji i postów na stronie filmu... Powiem tak podobał mi się na pewno bardziej od Independence day - który swego czasu robił furorę w kinach (głównie ze względu na genialne jak na te czasy efekty specjalne i możliwość zobaczenia destrukcji np. Waszyngtonu, w końcu 2012 nakręcono znacznie później). W Skyline efekty są przyzwoite (nie mówię że śietne), historyjka o inwazji kosmitów opowiedziana w miarę zgrabnie, same stworki i ich pojazdy: mix matw z Matrixa z Dystryktem 9, ciekawe zakończenie - ogólnie moze być - nie żałuję poświęconiego czasu (ocena poniżej 5 na filmwebie jest wg mnie nieporozumieniem).

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

mnie niestety nie podobał sie; złe: aktorstwo, scenariusz, montaż, muzyka i reszta; dobre: efekty. Dla mnie kiszka. zero satysfakcji

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

sztuczna inteligencja
piąty element
surogaci
incepcja

ocenił(a) film na 10
bastionka

Incepcja jest rewelacyjnym filmem, choć mam trochę problem z właściwym zaklasyfikowaniem go jednego gatunku określanego jako SF, podobnie przedstawia sie sprawa z Mr Nobody...

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

sorry ale nie ma filmu TO BY BYŁO NA TYLE ! skąd go wytrzasnąłeś?

ocenił(a) film na 10
schiz

Co "skąd wytrzasnąłem" ??? bo nie łapię pytania.
PS Blade runner i Alien/Aliens uważam za bezapelacjnie najlepsze filmy SF w historii kina - ale przy okazji tematu uzbierało się sporo perełek o których zapomniałem lub których nie oglądałem...

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

myslalem ze to film "TO BY BYŁO NA TYLE" i go szukalem :) Kolejność: BLADE RUNNER I ALIEN......POTEM długo nic ...Odyseja 1....Aliens...Terminator 1....I 2....potem Star WARS, IMPERIUM, POWROT JEDI....I koniec 1 ligi. Smutne, ze mimo CGI mija 29 lat od najlepszego filmu tego gatunku i nie ma innych Ridleyow Scottow.

ocenił(a) film na 10
schiz

On wciąż żyje - choć dobił mnie rezygnacją z kręcenia prequela Aliena - to mogło być coś...Co do Prometheusa nie mam zdania i określonych oczekiwań - choć na pewno wybiorę się do kina...

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

to NIE kręci prequelów Aliena? CZEMU?!

ocenił(a) film na 10
schiz

Nie wiem i mnie to dołuje...Poszukaj newsów pod stronką Ridley'a na filmwebie lub imdb, lub znajdź linki wpisując untitled Alien prequel..

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

A już narobiłem se apetytu na wspaniały film. Hollywood powinno mu dać swobode artystyczną i nieograniczony budzet. Byłby kolejny genialny film.
Ale oni wolą trzepać Transformersy. szkoda............ :(

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

znalazlem info:

"According to an article from Deadline.com, the Alien Prequel has now become an entirely new film called Prometheus that has resulted from Ridley and co’s work on the prequel:

“First, it started out as an Alien Prequel. But then it morphed into something “more original”, an insider tells us – even though Hollywood kept referring to the project as “The Alien Prequel” right up until today when Twentieth Century Fox officially announced the new Ridley Scott production as Prometheus is now bound for worldwide release on March 9th, 2012.”

The article also confirms Scott cast Noomi Rapace. So it sounds like we won’t be getting a new Alien film.

FILM SCOTTA POWSTANIE,choć to nie prequel Aliena mam nadzieje ze bedzie wielki..

ocenił(a) film na 10
schiz

Jako osoba, która nie cierpi filmu Alien 3 (wyjaśniłem dokładnie dlaczego w poście "nigdy nie powinien powstać" na stronce tego filmu) wiązałem ogromne nadzieje z prequelem - sądziłem że Ridley do spółki z Gigerem pobawi się w wyjaśnienie pochodzenia obcych, planetę obcych, gatunek space jockey itp. Nie wiem o czym będzie Prometheus, ponoć mają tam byc jakieś wątki związane z xenomorphem, ale to już jednak nie to - choć nie sądzę by Ridley nakręcił słaby film SF... Alien prequel mógł być jednak próbą zmierzenia się z własną legendą.

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Ale Giger już robi projekty do filmu Scotta....nowe...i ze space jockeyem. To będzie w świecie monstrów co były na planecie z Jockeyem.
Ja też nie cierpię Alien 3. I cztery też.
Widziałeś dokument o powstawaniu Blade Runnera? B. ciekawy. Tytuł: Dangerous.Days.On.the.Edge.of.Blade.Runner - zrobione w BBC.

ocenił(a) film na 10
schiz

No to sprawiłeś mi sporą radochę tą informacją !!! Tak widziałemThe dangerous days - mam wydanie specjalne DVD, ostatni skusiłem się też na płtkę Blu Ray - naprawdę warto, film genialnie zremasterowany do jakości full HD - polecam bo ceny odtwarzaczy lecą na łeb i na szyję. Co do Aliena - mam DVD Alien Quadrilogy - + pirackie wydania Blu ray jedynki i dwójki. Kupiłbym oryginał gdybu pierwsze dwie części były wydane oddzielnie. Niestety zaporowa cena (ok 560 zł) za pakiet mnie odstrasza - poza tym po co płacić po raz kolejny za trzecią i czwartą część, których szczerze nie znoszę...
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Jakość b.ważna... Liczę że projekt R.Scotta będzie wciągający. Jego inne filmy niz sci fi są poprawne..tylko. A ktore seriale SCI FI są najlepsze w historii?!

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

“Giger potters days and nights, especially in his studio in Zurich on his latest creatures. “It is huge. I can not tell what I’m doing exactly, is “strictly regulated by a contract, he gives few words. Transpired, however, is that “Prometheus” in the “Alien” will play universe. “

This would seem to go against a previous report that Giger is only working in an advisory capacity. Another report states that the Prometheus budget is 230 million.

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Chyba nikt nie wspomniał niedocenionej "Nirvany"... a wielka szkoda, bo film jest REWELACYJNY!!!
Efektów komputerowych tam się raczej nie spodziewajcie zbyt wiele, lecz fabuła to "żywy miód" :)

ocenił(a) film na 9
piotrbimbasik

Dorzuciłbym animowany „Gandahar" z 1988. Poza tym przychodzą mi do głowy jeszcze „średniaki" – ale warte obejrzenia: stary „Tron" i „Ucieczka Logana".

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Na początek trzeba by zdefiniować co rozumie się pod pojęciem "lepszego w sci-fi" ? Czy chodzi o klimat, grę aktorów, przesłanie, efekty wizualne i audio? Każdy film z tutaj wymienionych trzeba by właściwie rozpatrywać bardzo indywidualnie. Jak na film z budżetem 28 mln $ to Blade Runner jest unikatowym zjawiskiem w historii kina. Wszysto już zostało na temat "Blade Runner'a" napisane więc się na nim tak mocno nie będę skupiał :)
Nie zauważyłem "Johnny'ego Mnemonica" na liście, ale powiem szczerze ... do dzieł kinematografii raczej nie należy. Chociaż muszę przyznać, że niektóre sceny były dosyć widowiskowe. Zabrakło chyba jednak tutaj troszeczkę klimatu (niestety nie mogę porównać z książką, bo tej akurat nie czytałem).
Jestem jednak bardzo ciekaw jak wyjdzie projekt "Neuromancer" (ktoś ma jakieś informacje na ten temat?). Akurat tutaj mógłby (chociaż niestety wątpię) powstać film naprawdę fenomenalny pod względem fabuły i klimatu, porównywalny z "BR". Jako, że czytałem całą trylogię Neuromancer · Count Zero · Mona Lisa Overdrive uważam, że jest to naprawdę porządny materiał na film (ale jak już mówiłem, mam złe przeczucia :(

Właściwie przypomniał mi się taki film "Hellraiser", ale to raczej nie ten gatunek czyli jako sci-fi nie można go odbierać (co prawda czasami granica pomiędzy gatunkami jest bardzo cienka).

Nie wiem czy było... "Moon 44" - też nie pobije "BR", ale ze względu na sympatię do Malcolm McDowell'a i kaset VHS :) jest to dosyć ciekawa pozycja.

"And now for something completely different"... choć może nie tak do końca.
Obejrzyjcie to wideo (to tylko dla chętnych) --> http://www.youtube.com/watch?v=6Cf7IL_eZ38
Chciałbym znać wasze zdanie w porównaniu chociażby właśnie z Blade Runnerem lub ... (to już bardziej) "Raportem mniejszości". Czy to nie jest sci-fi? i czy sądzicie, że ludzie do pewnego stopnia się zatracili w swojej technologicznej gonitwie i tworzeniem jak najprzyjaźniejszych sobie warunków gdziekolwiek to jest możliwe ( a czasami gdzie jest nawet "niemożliwe" ;)

Widzicie jakieś powiązania pomiędzy tą reklamą, a Blade Runnerem, Powrotem do przyszłości (2ka), Raportem Mniejszości...? Jakieś zagrożenia dla gatunku ludzkiego? Zwróćcie również uwagę na 5:08 min :) To też w kwestii sci-fic.

ocenił(a) film na 10
pendrago

Hellraiser to masochistyczny horror z miernym tłem fantasy raczej niż sci-fi..

ocenił(a) film na 10
schiz

Być może taki opis pasuje do tego filmu. Naprawdę bardzo dawno go oglądałem (tak dobre 15 lat temu), ale wtedy zrobił na mnie dosyć "przerażające" wrażenie. Wspomniałem również, że pomiędzy gatunkami filmowymi jest bardzo cienka linia. Tak jak np: czy w Blade Runnerze występują elementy fantasy? Oczywiście, że występują w reżyserskiej wersji :> Bardzo cienka granica ..., a rozpatrując np: "Gwiezdne Wojny" to jest tam mnogość elementów fantasy. Trudno tak naprawdę określić do jakiego gatunku należy Blade Runner, a właściwie trudno określić z całą pewnością ramy gatunku sci-fi.

ocenił(a) film na 10
pendrago

Moon 44 to tandeta. "Johnny Mnemonic" to tylko support do kariery Keanu i Matrixa. Reklama naśladuje Raport Mniejszości i seriale typu 'V" gdzie tak machaja rekami odpedzajac muchy. Nic dziwnego ze para idzie spac bez seksu, wystarczylo im przesuniecie palcem po swych szybkach tam na dole....

ocenił(a) film na 10
schiz

Dla mnie Moon 44 tak tandetnie nie wyglądał (oczywiście to typowa rozwalanka z "tamtego okresu"). Zaznaczyłem go jedynie może ze względu na sentyment do Malcolma, który również gra w wymienionej tutaj "Mechanicznej pomarańczy".
Co do "Mnemonica" ... być może jest to support, ale wpasowuje się w konwencję sci-fic (nie czytałem książki jak już wspomniałem więc nie mam odniesienia jak przedstawił to Gibson). Ja bym tam nie łączył Mnemonica i Matrixa, bo to raczej inny ciężar gatunkowy... a że wstęp - być może. Aż tak dobrze nie znam szczegółów kariery Keanu.
Reklama również nawiązuje w pewnym stopniu do BR. Chociażby do sceny kiedy Deckard analizuje zdjęcie przy pomocy komputera wydając mu polecenia głosem, które fragmenty tego zdjęcia ma przybliżyć, czy oddalić - to jest moim zdaniem przyszłość i kierunek, w którym się będą rozwijać technologie.

A ... to http://www.filmweb.pl/film/Odleg%C5%82y+l%C4%85d-1981-8277 --> "Odległy ląd" już było? :)

ocenił(a) film na 10
pendrago

Jeśli nic nie pamietam z filmu jest zły [Moon 44]. Wiesz w jakich gniotach grał Malcolm Mcdowell? W b.wielu. Ja uznaje Mech. Pom. za najwiekszy gniot. Dobra rola MM to ta w "Błektnym gromie" haha jaka nazwa. Mnemonic jest b.podobny do Matrixa. Cyberpunk. Ma zalety ale wad wiecej. Sama scena powiekszania zdjecia jest genialnie nagrana.Nie chodzi mi tu o sztuczke komend glosowych ale sposoby nagrania. Zawsze ta scena jest fascynująca. Jak i cały film. BR to ikona, film kultowy. Inne miejsca po nim to długi lot po Alienie a potem są te wymienione powyzej. Moon dla mnie kino klasy C.
"Odległy ląd" TO dobre solidne kino, ale kryminał tyle ze w kosmosie. Connery dobry tam.

ocenił(a) film na 10
schiz

Hellraiser - wiem że dzisiaj może trochę razi - kilkadziesiąt (Boże ale jestem stary) to naprawdę był kiedyś kultowy i naprawdę niepokojący horror, zwłaszcza jego część druga - jako nastolatek naprawdę się bałem...choć to na pewno nie SF ani fanstasy (fantasy to dla mnie na zawsze Conan, Lord of the rings czyWillow), Mechaniczna pomarańcza to dla mnie jednak klasyka - zarówno film jak i powieść (w każdej wersji językowej nowomowy), Moon 44 bardzo slabo pamiętam, Johny mnemonic - niestey "takie se"...

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Już nawet nie pamiętam tak dokładnie o co tam chodziło, ale pamiętam, że zafascynowała mnie wtedy ta kostka (to coś co otwierało bramy piekieł) - mam nadzieję, że czegoś nie mylę :/ Brakuje mi takich filmów teraz.
Skoro jesteśmy przy horrorach to szukam takiego jednego, którego tytułu nie pamiętam.
Historia była dosyć prosta. Najazd jakichś kosmitów, ale były to takie robale (coś w rodzaju skolopendr - takich większych robaków), które przedostawały się z jednego ciała do drugiego wchodząc przez ucho ofiary, a później wyżerały im mózg, albo ten mózg eksplodował :). Ostatnia scena pokazuje chłopaka i dziewczynę... i niby sytuacja zostaje opanowana - wszystkie robale niby zostały wybite. Oni stoją na jakiejś drodze w dzielnicy willowej przed domem ... pełno ludzi, jacyś policjanci. Dziewczyna nachyla się z uśmiechem nad swoim psem i wtedy pies rozwiera pysk, a z niego wyskakuje (to złe określenie) ten robal prosto na twarz dziewczyny (tego już nie było widać, bo film w tym momencie się kończy) ;) Może ktoś wie o jaki tytuł chodzi? Chciałbym to sobie przypomnieć.

ocenił(a) film na 10
pendrago

Brzmi ciekawie...Obejrzałbym.Z jakiej dekady pochodzi? Podobny do "Coś" The Thing Carpentera. Do listy dodam ten i jeszcze "They live!" Oni żyją [1988] i to bym też zaliczył do SCI-FI.
Jak sie dowiesz jaki to film to napisz. Z Hellraisera pamieta sie scenografie, gadzety jak kostka...ale jako fabuła mierny-nigdy nie dowiedzialem sie sensu.

ocenił(a) film na 10
schiz

Wydaje mi się, że to połowa lat 80-tych, ale nie jestem pewien, bo oglądałem to jako 10-cio, 12-to latek na PRO 7 :) Tak mi się zdaje. Trochę jednak odmienny od "The Thing", ale pamiętam tę scenę końcową i pamiętam jak się wtedy wystraszyłem kiedy ten robal wyskoczył :) Na początku i w połowie lat 90-tych na tych niemieckich kanałach jak PRO 7, SAT 1 i innych ZDF ... leciało pełno takich właśnie produkcji, a ja oglądałem to hurtowo (niestety z tym cholernym niemieckim dubbingiem :(

Sorka, że trochę zmieniam temat, ale nie tak za bardzo. W końcu to też sci-fi ... http://www.filmweb.pl/film/W+mgnieniu+oka-1992-9701 - ten film widziałeś? Bardzo, ale to bardzo pozytywny (w sensie klimatu jaki prezentuje) no i gra tam też Rutger Hauer :)

ocenił(a) film na 10
pendrago

cholerny niemiecki dubbing kojarzy sie z pornolami Orlowski, ktorych rzecz jasna nie widzialem. Straszny w ogole jest dubbing! Włosi i Niemcy-fascynaci tego. Interesuja mnie seriale i filmy z ROBALAMI roli głównej. Jak masz godne polecenia to podaj bo malo jest.
Tego Hauera obejrze i sie wypowiem.
A film o wscieklych owcach widziales? Black Sheep z 2006.

ocenił(a) film na 10
schiz

Oni ogólnie mają świra na punkcie dubbingu. Makabrycznie oglądało się "Imperium Kontratakuje" w wersji z niemieckim dubbingiem :/ Żeby chociaż zostawili oryginalną ścieżkę dźwiękową i dali lektora to by się dało znieść, ale tak ... to przecież odbiera to wszystkie wartości.
"Black Sheep" widziałem i powiem, że nawet mi się spodobał. Dosyć czarny humor, ale całkiem oryginalny. Takie filmy też lubię ;)
Filmy z robalami ? hmmm to "Diuna" może ? :D Czy coś mniejszego ? W tej chwili sobie nie przypominam, ale jak na coś wpadnę to podeślę tytuł.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones