Tym którym film się nie podobał radzę ogladnąć Krokodyle Dunde lub coś podobnego.
Ten film jest typowym filmem przyrodniczym z wątkiem sensacyjnym, nawet dosyć głupawym.
Zwróćcie uwagę że sceny z krokodylem. pająkiem czy jadowitą żmiją były nagrywane na żywo bez tresowanych zwierząt czy kaskaderów.
Rozumiem że dla...

jw

Fajny film.

Spodziewałem się głupiej i śmiesznej komedii, tymczasem otrzymałem śmieszną, ale wcale nie głupią produkcję! Film jest bardzo oryginalnie nakręcony (komedia przyrodnicza? :)), do tego zarąbisty (moment z babą i stodołą spowodował, że dostałem chrypy). W sumie polecam. 7+/10

Spodziewałam się fajnej komedii, i przede wszsytkim zwykłego filmu, a tu tym czasem to był pół-film, pół-dokument. trochę mnie to wkurzyło. Facet grający tego łowcę, grał bardzo słabo, i film wypadł trochę głupawo. Te momenty kiedy on mówił o tarantuli, czy wężu, były strasznie nudne, ale wydaje mi się, że pewnie...

Po przeczytaniu zamieszczonych tutaj komentarzy nie nastawiałam się na nic dobrego, ale film naprawdę mile mnie zaskoczył. Wprawdzie nadal posiada styl charakterystyczny na Croc Files czy Crocodile Hunter, ale to tylko podniosło jego wartość, przynajmniej moim zdaniem. Fakt, że kiedy Steve po raz nie wiem który wpadał...

Ciekawa ta przygoda na dużym ekranie. Nasz Steve z Animal Planet świetnie sobie radzi i ze swoja misją (chociaż krokodyl był tresowany, jak mówili na Animal Planet), i z występem przed profesjonalnymi kamerami do filmu fabularnego. Gra jego i jego żony jest naturalna, choc właściwie mieli to ułatwienie, że grali samych...

Zobaczcie sobie do jego filmografii. A film leci dziś na TVP1 o 20. Obejrzę sobie.

niejednokrotnie ogladalam lowce krokodyli na animal planet i nie moge sie doczekac tego filmu

E zenujace wogule beznadzieja nie wiem komu cos takiego sie podoba

teraz to oni już wszystko zrobią ;)
no a teraz musze cos dopisać bo podobno za krótki komentarz hehe

Ocena powyżej 6 to zupełne nieporozumienie. Film z elementami głupiej komedii,
dokumentu. Naprawde dziwna gra Steve'a Irwina i te debilne dialogi. Wszystko to sprawia,
że nie rozumiem jak można pisać o tym filmie jako o dobrym.

O losie! Przez chwilę myślałam, że mam rozdwojenie jaźni :P :P
Szok!