świetny film! bardzo ciekawa fabuła, zaskakujące zakończenie, James Stewart przechodzi tu samego siebie! trzeba też zwrócić uwagę na kapitalną muzykę:) polecam bardzo gorąco!!!:)

- Jest ładną kobietą.
- Nie jest ładna - jest piękna. To kobieta o jakiej marzysz, ale nigdy nie będziesz mieć.

"To skromne żarcie, ale przypomina kobietę: jest ciepłe i za darmo".

"Mężczyźnie nie wolno 3 rzeczy: pluć w kościele, drapać się przy matce i dłubać w nosie".

"Pomyślałem, że byłaby z nas dobra...

Ciekawa historia, aktorzy niebanalnie dobrzy,postaci interesuje,muzyka w punkt. Klasyka westernu z drobnymi odświezeniami.

pozycja obowiązkowa, a poza tym film bardzo przeciętny

Jak dla mnie jeden z najlepszych filmów w dorobku McLaglena. Dodatkowo w świetnej obsadzie choc sam reżyser często współpracował z topowymi aktorami to niekoniecznie były to tak dobre filmy (np McLintock z Waynem czy Devils Brigade z Holdenem i wiele innych)

Film - w ramach swego gatunku - uważam za dobry, pozbawiony wielu (szkoda, że nie wszystkich!) oklepanych standardów scenariuszowych i z dobrymi aktorami. Ogląda się (przynajmniej miejscami) z przyjemnością. Byłby nawet bardzo dobry, gdyby nie ta snująca się pomiędzy kowbojami niewiasta. Wśród przekonywająco...

Wszystko gra, za wyjątkiem komicznej rozwalanki na końcu. Scenograf musiał mieć ubaw jak przystrajał kadry Meksykańcami. To tu, to tam. A konie w cudowny sposób wyparowały.

W zasadzie wielkich zastrzeżeń nie mam jedynie do samej końcówki która mogła by być trochę inna lepsza ale to pewnie kwestia gustu ogólnie całkiem niezły Western w starym dobrym stylu warty zobaczenia:)

Doskonały western z niesamowitą rolą Jamesa Stewarta (z filmów które z Nim widziałem to dla
mnie najlepsza jego rola) i przecudownej urody Raquel Welch (po prostu nieziemska kobieta:)
Polecam!

Nie jest zły, ale też nie jest to żadna rewelacyjny, na poziomie np. "w samo południe".
Taki typowy średniak z bardzo dobrą rolą Jamesa Stewarta.

Fabuła naprawde wciągająca, zdjęcia też bardzo dobre jak na western - jeden z najlepszych jakie widziałem! Duet Dean-Stewart powala, chociaż Dean troszkę słabo zagrał. Dla fanów Stewarta pozycja MUST SEE! No i muzyka...POLECAM!

ale bez rewelacji są znacznie lepsze/

Sale kin były pełne, do kas ustawiały się wielgachne kolejki, a ulubione westerny oglądało się po kilka razy. Cieszę się,
że teraz w moich starszych latach, mam wiele z tamtych westernów na płytach dvd i i mogę do nich wracać. Do tego też!

-Jestem dziwką od 13. roku życia. Moja rodzina nigdy nie głodowała. Poradzę sobie.