Ciekawy film, dobry pomysł i dobre wykonanie, jedno co mi się nie podobało to to, że za szybko wyjaśniono wszystkie wątki, mogli bardziej potrzymać w napięciu, bo gdzieś od połowy filmu ciężko się nie domyślić kto za tym wszystkim stoi. Gdyby nie to spokojnie należałaby mu się ósemka. Ale ogląda się milo, i na pewno...
więcej
Film jak dla mnie bardzo dobry myślałam że będzie gorszy. Polecam.
Jak ktoś lubi filmy tego typu to polecam Plan Doskonały i Teoria chaosu.
Czytając opinie na temat tego filmu pewnie zaraz posypią się hejty, ale przyznam że mi się film naprawdę przyjemnie oglądało. Przyjemny, lekki film. Dzisiejszego wieczoru obejrzałem właśnie "Człowieka na krawędzi" oraz "Dziedzictwo Bourne" i przyjemniej oglądało mi się właśnie ten pierwszy tytuł. Śmiało 8/10
Film stworzony tylko po to by Genesis Rodrigez pokazala swoja bielizne. Zal mi Billiego Eliota, ale
moze dla pieniedzy to zrobil, jak i Ed Harris. Tezeusz podniecal tak samo jak w Avatarze, czyli
slabo. Tu mial jeszcze mniejsza sposobnosc przykuwania uwagi, bo ani tytanow nie bylo, ani
niebieskich ludzikow.
Film na raz... Choc wolalbym chyba patrzec 90min na moje rybki niz na ten film...
Cala fabula strasznie grubymi nicmi szyta. Pozdrawiam
kino rozrywkowe, ciekawy pomysł na fabułę, sporo gwiazd, od Sama Worthingtona po Eda Harrisa (postarzał się nam facet, ale fajnie go zobaczyć), film trzyma w napięciu, choć sam finał z lekka przesadzony, to jako całość naprawdę dobry
trzyma w napięciu do końca.Jak u kogos szklanka jest zawsze do połowy pusta, to choćby to był film "skazani na shawshank" ,to i tak beda marudzic. A niech marudzą
Bardzo mi się podobało to ujęcie początkowe gdy kamera przechodzi razem z bohaterem przez okno aż się dało odczuć tą wysokość. Zdecydowanie przesadzony ostatni skok.. ale ogólnie bardzo na plus :)
Taki mamy świat, że produkują takie gnioty dla bezmózgów pragnących się zrelaksować.
Ale po czym ? Smutek. Wyłączyłem po 50 minutach, a staram sie każdy film obejrzeć do
końca. Nie dało się, dawka debilizmu przekroczyła dopuszczalne maksimum, a gra aktorów
to żenada do kwadratu, a ten Jamie Bell tak się świetnie...
Osobiście myślę że film zasługuje na więcej. Bardzo dobry film akcji które świetnie wszystko łączy w całość, nawet najmniejsze szczegóły(ojciec głównego bohatera) zbierają się razem by uczynić ten film jeszcze lepszym. NIe wiem czemu ta ocena jest tak niska ale pewnie za sprawą tego że ludzie sami nie wiedzą czego chcą...
więcejO ile sam scenariusz zaskakujących wolt raczej nie przynosi i mieści się w tych w miarę skrystalizowanych gatunkowych ramach, o tyle wypada w nich już na naprawdę bardzo dobrym poziomie. Mariaż heist movie z kryminałem zazwyczaj przynosi dobre rezultaty, podobnie i teraz; nie jest to rzecz jasna 'Ocean's Eleven',...
Jak w temacie. Szczytem głupoty było zdanie: przetnij czerwony kabel! Niech mnie kule biją, tekst z filmów z lat 80` . Poza tym dziewucha miała w cholerę szczęścia, żeby z tylu czerwonych wybrać ten właściwy. Do tego staruszek na końcu, wciąż trzymający się całkiem nieźle jak na umarlaka. Żenada.
Ludzie, ten film nie jest słaby ani żałosny. Jest po prostu dobry, ani nie bardzo dobry ani nie dośc dobry, typowy średniak. Jeśli chcecie zobaczyć film słaby i żałosny do bólu odpalcie sobie Tele5 albo TV Puls - tam lecą takie filmy i gwarantuję wam że róznice widać znaczną.