* Wbrew temu co widnieje w "ciekawostkach" na Filmwebie, aktorka grająca matkę w scenie rodzinnej masakry, nie doznała szoku, ani urazu kręgosłupa. Po odegraniu tej sceny, Tom Towles (Otis), przestraszył się, że uszkodził Lisie Temple (matka) kark. Aktorka zapewniała go, że wszystko jest w porządku, jednak Towles...

Pana badani przypominają Hannibala Lectera albo Dextera?

- Hollywood nie spisuje się najlepiej. Niektóre cechy uwypukla, ale inne, kluczowe dla diagnozy, w ogóle pomija. Kiedyś zgłosili się do mnie producenci z Los Angeles, ale po tym, jak powiedziałem im, co powinni pokazać, nigdy nie oddzwonili.

Zacznijmy więc...

Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim filmem. Nie ma tutaj miejsca na "upiększanie" czy usprawiedliwianie mordercy. Od początku do końca filmu jesteśmy towarzyszem Henry'ego w jego podróży, ale nie znamy jej początku oraz celu. Rooker stworzył świetną kreacje psychopaty, niewiele gorzej wypadł Towles....

Nie mogę go za bardzo znaleźć, w TV też się na niego nigdy nie natknęłam...

Bardzo autentyczny obraz seryjnego mordercy ...
Co ciekawe nie wnikamy w jego umysł, jego wybory pozostają zagadką.
Nie mamy rozłożonej jego psychiki rozłożonej na części pierwsze.
Jesteśmy tylko pasażerami w jego podróży, nie można powiedzieć czy Henry sam wie dokąd zmierza, jest targany przypływem gniewu lecz w...

Może jeszcze nie byłby tak irytujący, gdyby nie to, że nawiązuje do prawdziwych postaci, a przedstawione w nim wydarzenia są kompletnie oderwane od rzeczywistych. Zabijali - zgadza się. Były takie trzy osoby jak Henry, Ottis i Becky - zgadza się. Poza tym prawie nic. A jakoś nie odpowiada mi takie zniekształcanie...

Na kilka razy go brałem bo zawsze odpadałem dziwnym zbiegiem okoliczności , ale wkońcu go wymęczyłem . ,,Złota rękawiczka" lepszejszy .

la la la la la, la la la la lee, a little bird lit down on henry lee.. w trójcy z kieślowskim i haneke nader brudne i osobliwe jak na ówczesne standardy końca lat osiemdziesiątych ociekające surowizną podejście do brzydkiego mordu jako jednej ze sztuk pięknych..

..prawdziwa historia życia tych dwóch zwyrodnialców, to polecam pewien podcast na youtube, dogłębnie przedstawiający życiorysy obu "panów", ich bliskich, oraz ofiar.

/watch?v=uD-sIdGJmPI

Henry nie zabił otisa! Głupota totalna jak cały film!

Ciezki, mroczny i niszczycielski klimat + pare bardzo dobrych brutalnych scen = film, ktory daje po mordzie widzowi.

Warto tez obejrzec:
Schramm
Citizen X
The Untold Story
Dr Lamb

Film zrealizowany prostymi acz dosadnymi środkami. Dobry klimat i podkład dźwiękowy. Fabuła luźno nawiązuje do tytułowej postaci, nie jest biografią, jednak autentyczność jest widoczna do samego końca. Jedna z wyróżniających się pozycji mówiących o masowych zabójcach pomimo pewnych niedociągnięć.

Film jest porażający, w pewnych momentach widzowi otwiera się w kieszeni scyzoryk, a końcówka rozwala. Mam skojarzenia z "Człowiek pogryzł pasa" (scena z filmowaniem rzezi rodziny) - jeśli podobał się wam "Henry" to polecam też powyższy tytuł.
Dobrze oddany jest tu aspekt psychologiczny pewnych działań np. uczucia...

Tu część pierwsza:
http://www.youtube.com/watch?v=8KJ9YwWgJ0A
Napisy polskie ;)

Co ten film ma wspólnego z tym gatunkiem?

Bardzo mroczny i obskurny film. Zdecydowanie jeden z najlepszych tego typu obrazów jakie widziałem. 9/10

Obraz przybliża sylwetkę seryjnego zabójcy, postać autentyczną.Najważniejszą rzeczą w tym filmie jest realizm i prawdziwość zamiast taniego efekciarstwa cechującego wiele dzieł tego nurtu.Tytułowa postać(w tej roli świetny Rooker)jest niejednoznaczna, bo z jednej strony popełnia bestialskie zbrodnie, z drugiej zaś...

Czy ktos posiada jakiekolwiek tlumaczenie w wersji polskiej??

no i muzyką pamiętam jak kiedyś leciał na 2 dawnooo temu

'Spowiedź mordercy' z 1985 - film również na podstawie życia Henry'ego Lee Lucasa, ale z raczej niższym budżetem, poza tym pozmieniane nazwiska - Henry to Daniel Ray Hawkins, a Otis Toole to Moon Lawton. 'Henry'ego...' nie oglądałem, ale 'Spowiedź...' ('Confessions of a serial killer' -...