Jeden z najbardziej klimatycznych slasherów lat 80-tych. Choć ten akurat film raczej nie jest schematycznym slasherem i z powodzeniem podąża swoją własną ścieżką. Tutaj już od samego początku wiemy kim jest morderca ale wcale nie odejmuje to nam przyjemności z dalszego oglądania - wręcz przeciwnie, możemy zagłębić się...
więcejPoza dwoma scenami wizyjnymi Franka i naprawdę ostrymi scenami gore (Savini się świetnie spisał!), ten film nie ma za wiele wspólnego z horrorem. Poznajemy w nim psychopatę, Franka, który skalpuje swoje ofiary i używa włosów do ozdabiania manekinów, które trzyma u siebie. Generalnie film jest nudny i słabo zagrany...
Ten film nie jest do końca slasherem z prawdziwego zdarzenia, aczkolwiek da się go obejrzeć. Fabuła nie jest specjalnie ciekawa, ale za to nieco "wciągająca". Frank Zito to nie jest typowy szaleniec, jak Jason Voorhees czy Leatherface, jednak morderstwa popełniane przez niego są całkiem zróżnicowane. Bohaterowie poza...
więcejDebiut Williama Lustiga, specjalisty od dreszczowców rozgrywających się w przestrzeni miejskiej. Nie inaczej jest tutaj: Nowy Jork staje się planszą gry prowadzonej przez bezlitosnego killera, Franka Zito. To jego reżyser czyni głównym bohaterem, pozwalając nawet kibicować tej postaci w powiększaniu kolekcji manekinów...
więcejSlashery charakteryzują się tym, że głównym bohaterem w przeciwieństwie do innych rodzajów tego gatunku, jak i w przypadku większości przypadków w innych gatunkach, głównym bohaterem nie jest osoba, która na końcu przeżywa (bądź poświęca się, zabijając mordercę), lecz sam morderca. Tak się już przyjęło. Ów morderca...
Całkiem dobry horror. Posiada on kilka błędów logicznych (np. pielęgniarka uciekająca jak szalona przed Frankiem w metrze - Frank nie jest zbyt piękny, ale żeby na jego widok tak galopować..., może pokazał jej swój włochaty tyłek poza kadrem?), które mogą trochę irytować jednak w żadnym wypadku nie powinny psuć seansu....
więcejJest dobry, dosyć ciężki klimat. Jest świetny w swojej roli Joe Spinell, który aktorsko ciągnie cały film, bo reszta wypada tu raczej przeciętnie. No i są oczywiście bardzo dobrze wykonane sceny gore (Savini jak zwykle w wysokiej formie). Ogólnie wrażenia po seansie jak najbardziej pozytywne.
nie często trafia się na tak profesjonalnie zrobione, ale jednak kiczowate filmy (w dobrym sensie tego słowa bo lubię B klasowe filmy) i to jeszcze ze świetną atmosferą lat 80'tych
plusy to bez wątpienia rola Spinella, sceny gore no i ogólnie cała atmosfera... ogolnie mocny film szczególnie scena jak maniac strzela w...
Klimat i główna rola to największe atuty tego koszmarnego, bardzo pesymistycznego filmu. Atmosfera jest niesamowita.
Jednakże z racji tego, iż jest to obraz bardzo ciężki w odbiorze, aż nazbyt przytłaczający, coś jakby "Henry: Portret seryjnego mordercy", nie ocenię go wysoko, gdyż strasznie męczyłem się, oglądając...
najciekawsze w całym filmie są oczywiście świetnie wykonane sceny gore. podobała mi się też rola Joe Spinella - facet naprawdę dobrze wciela się w postać psychopaty i jest jedną z najmocniejszych stron tego obrazu. a jednak czegoś mi tu brakowało. niby są i dobre zdjęcia, i napięcie wtedy kiedy trzeba, a całość ogląda...
więcejAbsolutny majstersztyk. Jest to jeden z najlepszych filmów odnośnie seryjnych morderców jakie widziałem i błędnie uważany jest za slasher, ponieważ nie posiada istotnych elementów slashera.
Na korzyść tej produkcji przemawia w zasadzie wszystko, poczynając od głównej roli, która została świetnie zagrana (Joe Spinell...
Na początku spodziewałem się rozczarowania. Ot, kolejny slasher, o którym jest dużo pozytywnych opinii a znając życie to gniot. Ale okazało sie, że jest zupełnie inaczej. maniac to slasher w świetnym wykonaniu, z dobra muzyką i świetnymi efektami gore. Strzał z dubeltówki - jeden z najlepszych efektów gore lat 80...