film jest superowy , duzo humoru , ciekawe ujecia i muzyka

Po obejrzeniu "Przekrętu" stwierdziłem że Guy Ritchie niebanalnym reżyserem jest. Z tej to przyczyny sięgnąłem po jego pierwszy film. I się nie zawiodłem. Po prostu rewelacja: doskonałe dialogi, specyficzny humor, zamotana fabuła, ciekawa muzyka (pojawił się tu nawet Grek Zorba :-) i oryginalne zdjęcia. Sczególnie...

Po obejrzeniu "Przekrętu" stwierdziłem że Guy Ritchie niebanalnym reżyserem jest. Z tej to przyczyny sięgnąłem po jego pierwszy film. I się nie zawiodłem. Po prostu rewelacja: doskonałe dialogi, specyficzny humor, zamotana fabuła, ciekawa muzyka (pojawił się tu nawet Grek Zorba :-) i oryginalne zdjęcia. Sczególnie...

angielska czarna komedia w dobrym wydaniu. prekursor Snatch. warty obejzenia. skaplikowany splot wydarzen, chociaz przeslanie nie do konca mi sie podobalo.

Dawno (moze nigdy) nie widzialem tak dobrego filmu. Guy Ritchie poprostu ma niesamowity talent do pisania scenariuszy i rezyserowania....ale na ogolna ocene filmu sklada sie calosc, tak wiec: aktorzy, dialogi, akcja, muzyka, montaz to wszytko jest wspaniale dopasowane i stwarza niepowatrzalny klimat. Ten film poprostu...

nie ośmieliłem się napisać dobra lub wspaniała komedia za względu na zbyt wielką ilość trupów. Nie mniej jednak film momentami rozbawił mnie do łez. Tego samego autora i w tym samym klimacie jest kasowy "Przekręt", który jednak nie ma tyle wdzięku (!) i z założenia miał przyciągnąć widzów wyłącznie na Brada Pitta.

Skrzyżowanie Kilera z Pulp Fiction: zabili go i uciekł, ale po drodze jeszcze ukradł, oszukał, sprzedał i wyszedł z tego cało. I to nie on jeden, ale właściwie wszyscy, a było ich tam wielu, wątki im się łączyły a mi się plątały, ale śmiechu było dużo, a niektóre postacie drugoplanowe dopracowane do granic komizmu....

...komedia!!! !!! (a co tam:!!!) Guy Ritchie to prawdziwy wirtuoz komedii gangsterskiej. Co mi się podobało? Kapitalna galeria postaci - szczególnie tych "mniej myslących", mnóstwo humoru sytuacyjnego, słownego...aj, w ogóle - jak komedia to tylko Guy Ritchie. Tylko jest jedno 'ale' - nie próbujcie zaliczyć razem z...

Bardoz dobra, gangsterska komedia, nakręcona przez angielską wschodzącą gwiazdę - Guy'a Ritchi.
Czterej kumple nie tylko od kieliszka, chća się wzbogaicić. Szybko i prosot. Myśla, że we współczesnym świecie takie bajki się zdarzją. Niestety ani handel kradizonymi przedmiotmai, ani gra w pokera, nie są w stanie zapewnić...

Lock, stock... to zakręcony film. Świetnie sfilmowany (Ritchie potrafi) oraz świetnie zagrany. Dla mnie (i chyba nie tylko dla mnie) prawdziwy diament to postać grana przez Vinnie Jones'a. Super. I pomyśleć, że to były piłkarski "zakapior" z drużyny Wimbledon. Jak tak dalej się będzie rozwijał, to będzie lepszy od...

Fantastyczny film, w którym błyskotliwy humor i tempo serwowane są widzowi bardzo inteligentnie i w odpowiednich proporcjach :) Rewolucja gatunkowa w tej kategorii zaczęła się raczej od Pulp Fiction, ale nie chcę absolutnie z nim LockStocka porywnywać (powiem jedynie, że Pulp to 10/10, a LockStock 9/10, ale tylko...

Jedyne do czego się można doczepić w związku z tym filmem to jego polskie tłumaczenie - ale w końcu naszym dystrybutorom chodzi o przyciągnięcie jak najwięcej ludzi do kina więc nie czepiajmy się. W sumie nie da się tego za bardzo przetłumaczyć wprost na polski. Chociaż motyw przwijający się przez cały film czyli dwie...

Nic do tego filmu nie mam, jest zajebisty. Nie wiem tylko dlaczego po nakręceniu Porachunków Guy Ritchie wziął się na nakręcenie Przekrętu? Wsytępują tam postacie znane z Porachunków ale też dochodzą gwiazdy amerykańskiego kina. Czy to aby dlatego, że Przekręt był zrobiony z myślą o widowni amerykańskiej która nie...

Rewelacyjny film, który nie wiedzieć czemu przemknął przez nasze ekrany kinowe praktycznie niezauważone (sam przyznam - film Richiego zobaczyłem dopiero na video). Co sie pierwsze rzuca w oczy to nowoczesny montż, takież zdjęcia i co najważniejsze - scenariusz jest oryginalny, przemyślany i błyskotliwy. Brawo!

Film jest zajebisty. To wszystko co można powiedzieć.

W gruncie rzeczy film byl niezly. Mozna nawet powiedziec ze bardzo dobry.
Ale Multikina nie polecam. Czy ludzie nie moga sie nazrec w domu. Polowa sali przez
caly film wcinala wiadra popcornu. Po filmie w sali zostal totalny smietnik. Czy to jest do
k... nedzy stolowka. Wracajac do filmu naprawde warto go obejrzec....

"Porachunki" to chyba najlepszy angielski film jaki oglądałem od wielu lat, a z pewnością najlepsza komedia. Bo określenie komedia zdecydowanie lepiej tu pasuje niż film gangsterski czy kryminalny. Tempo akcji jest zawrotne, dosłownie co kilka sekund cała sala wybucha śmiechem. Porównanie z "Trainspotting" nasuwa się...

Miałem wrażenie, że w tym filmie są sami imbecyle. Odrealnione kino w stylu gniotów Tarantino. No może nie aż tak. Jedynie trzyma widza w ciekawości jak się zakończy. To chyba tak postrzegają świat ludzie tacy jak na tym filmie.

Taki sobie pokrecony filmik i wedlug mnie nic wielkiego. Lekkie rozczarowanie.

Jestem gosciem kanapowym, ale tak nudnego filmu chyba nigdy nie ogladałem.