Wszyscy widzą że gów.o, ale z ciekawości.... co tam. Wiec tylko czekać na drugą część :))

Może nie licząc muzyki

Zastanawiam się, kto dopuścił ten film w ogole do produkcji? Bo wygląda to jak fantazja gimnazjalisty, któremu mama za dziecka nie pozwalała oglądać Kubusia... Nawet w sali kinowej sama dzieciarnia. Film tak kiepski, tak tandetny i beznadziejny, że kilka godzin po seansie nadal zastanawiam się, co mnie skusiło, żeby...

Do takich horrorów trzeba podchodzić z odpowiednim nastawieniem. Reżyser i ekipa widać nieźle ćpali przy tworzeniu scenariusza. Zobaczcie dla beki, jeśli nie szkoda Wam czasu '_

Niestety przeciętna produkcja. Film bazuje jedynie na ludzkiej ciekawości i absurdzie na przeniesieniu nostalgicznej bajki w klimaty horroru. Po 100 latach wygasły prawa autorskie do całego uniwersum Kubusia Puchatka i ktoś tanim kosztem postanowił zarobić kaskę. Kostiumy Puchatka i Prosiaczka to jakiś dramat. Puchatek...

Oglądałam z babcią i rodziną na święta zamiast kevina. Wszyscy zadowoleni i uśmiechnięci, polecam z całego serduszka!

Po zwiastunie wnioskuję, że będzie to raczej niskobudżetowy eksperyment. Nie chcę nic mówić, ale efekty dźwiękowe, sztuczna krew i maski z chińczyka mówią same za siebie. Sam zwiastun wygląda jak zmontowany w Paint.

Co więcej. Wygląda tanio, amatorsko i tandetnie.

Po 10 minutach seansu byłem w szoku, że to dostało się do kina. Serio paradokumenty często mają lepszą grę aktorską i scenariusz.

Producent powinien mieć dożywotni zakaz umieszczania nawet filmików na YT.

Jw

To będzie tragedia XD

Ja tam ciekawy jestem tej interpretacji

wybrykał widzów ;)

Oczywiście pod warunkiem że zmienimy klasyfikację gatunku na parodię.

Byłem, zobaczyłem, i nie wierzę że takie coś jeszcze kręcą... A mogłem mieć za tą kasę wydaną na bilet kilka browarów :O
Dialogi - masakra, gra bohaterów - masakra, charakteryzacja - masakra, fabuła - masakra... Nic nie było dobrze zrobione... Horror to było wysiedzieć na tym gniocie w kinie do końca :)
Nikomu nie...

Gdyby nie kontrowersja związana z tematyką nikt by nie usłyszał o tym szrocie. Amatorska tandeta z budżetem na kebaba

Sam pomysł na ukazanie historii w konwencji horroru jest bardzo dobry. Jednak wykonanie tego pomysłu, pozostawia już wiele do życzenia. Nie spodziewałem się niczego szczególnego, czułem że to będzie horror - slasher, ale nie aż tak nieudolny. Obraz wyszedł bardzo sztucznie, nawet postacie mają na głowach zwykłe maski,...

Puchatek i Tygrys jedzą kebeba. Po niedługim czasie tygrys mówi do Puchatka wiesz co nie lubię prosiaczka. Na to Puchatek jak ci nie smakuje to go nie jedz!!!

Już po tytule i budżecie nie należy oczekiwać udanego horroru, jednak można to potraktować jako "odmóżdżacz", brutalną filmową rozrywkę niskich lotów. Co mi się podobało - samo nawiązanie do słynnej bajki, krwawa wariacja na temat "Kubusia Puchatka" to coś czego jeszcze nie było; pomysł oryginalny tyle że wykonanie...