Pier Paolo Pasolini wytyczył granice której nie przekroczyli nawet tworcy :"Nieodwracalnego" i "Gwałtu"...Chociaż gdyby Pasolini nie miał w ręku takiego instrumentu porównawczego jakim są "faszystowski osobowości" realizm przekazu nie byłby możliwy...
Film dla ludzi o mocnych nerwach i wybitnych problemach ze...

Jest to najbardzie obrzydliwy film jaki w życiu widziałem, obejrzałem go do końca licząc na jakiś morał i lekcję, niestety jakże wielkie było moje rozczarowanie sceną finałową, nie polecam i nigdy więcej w życiu nie sięgnę po tego typu "dzieło" z pełną odpowiedzialnością przyznaję 1/10.

ja lubie dziwne filmy, podobały mi się "upały" i inne podobne, ale powiem szczerze, ten film był najobrzydliwszym dzieckiem X muzy, jaki kiedykolwiek widziałem. nie potrafiłem go całego obejrzeć... mimo to nie uwarzam filmu za zły, tylko stanowczo nie dla mnie i chyba większość ludzi ogląda go bardziej z ciekawości,...

120 DNI SODOMY to adaptacja jednej z powieści "boskiego markiza" .We Włoszech cenzura nie wpusciła filmu na ekrany , przemiera odbyła się we Francji.Akcja została przeniesiona z XVIII wieku w rok 1943 do republiki Sato, gdzie usiłowano przywrócić faszystowskie rządy Mussoliniego.Czym więc jest...

Wysyarczył mi fragment tego filmu, bu stwierdzić, że przy naszym ogólnoświatowym wyzwoleniu film i tak po 30 latach wykraca poza normy

mnie jednak film zszokował, mimo iż zobaczyłam go 20 lat po premierze... jest to obraz niezwykle okrutny ukazujący totalne zezwierzęceni rodzaju ludzkiego...

Chociaż nie jestem zbyt wrażliwa, to 2 scen nie mogłam w tym filmie strawić. Chodzi mi tu o jedzenie ekskrementów i ta scena przed końcem, gdy "nieposłuszni" są torturowani. Nawet ja musiałam w tych momentach zmienić kanał. Ale... tym, którzy chcą poznać co nieco życie i filozofię de Sade'a oraz streszczone fragmenty...

Tak,jak Yuno(komentarz pt.Och),obejrzałam ten film na Le Cinema,z tym,że wytrwałam do końca,z czystej ciekawości.Ale to fakt,że film jest obrzydliwy,nawet dla bardzo liberalnego widza.Też trudno mi było po nim zasnąć.Tylko dla koneserów o wybitnie specyficznym guście,widza o przeciętnej wrażliwości może nawet zemdlić!

Taki film jak "SALO" musiał kiedyś powstać. Jeżeli nie zrobiłby go Pasolini, zrealizowałby go ktoś inny, ponieważ kino, które od momentu swego powstania chciało ogarnąć całkowite spektrum ciała i duszy człowieka, musiało w pewnym momencie dojść tam, gdzie w literaturze doszedł Sade, do momentu, w którym ludzkie,...

zaczełam to oglądać na La cinema , zdaje mi się że dotrwałam do połowy, wstręty , obrzydliwy, nie mogłam przez nieo zasnąć .kto ma choć odrobine poczucia dobrego smaku niech to omija szerokim łukiem.

Uwaga, czesto ten wielce kontrowersyjny film pokazywany jest w pocietej, ocenzurowanej wersii.

To nawet nie film, a zapis in statu nascendi perwersji uprawianych przez bandę zboczeńców na planie filmowym.
Niektórych aktorów, wmanewrowanych w taką sytuację, najzwyczajniej szkoda.
Banda Pasoliniego wzbudza we mnie odruchy wymiotne.
Śmierć tego wyjątkowo zdolnego (zob. "Ewangelię wg Mateusza" - polecaną przez...

porąbany:(

Jeżeli celem zrobienia filmu jest jedynie skandal, to marny to cel. Temat filmu ważny, ale sposób pokazania odrażający, obrzydliwy, męczący. Jeśli jedzenie odchodów zaczniemy nazywać "dziełem" to już początek końca. Nie mam pojęcia dla kogo jest ten film. Jak widać dla mnie nie.

Chory autor książki, na podstawie której nakręcono ten film, chory reżyser, który ten film nakręcił, chorzy aktorzy, którzy w tym filmie wystąpili, a przede wszystkim chory widz, który tym filmem się zachwyca.

Po seansie „Salo” i refleksji na temat obejrzanego obrazu zacząłem zastanawiać się, na ile ocenić powinienem to dzieło, tak „inne” i odstające od produkcji, które możemy oglądać na co dzień. Bez wątpienia nie jest to film zły, ale czy wysoko oceniać należy obraz, którego głównym celem jest ukazywanie dewiacji i...

I służy jako narzędzie do poniżania drugiej osoby. I pomyśleć, że to właśnie na nim opiera się cała dzisiejsza kultura.

Polecam . Ciekawe kiedy zobaczymy wersję 117 minut z zaszywaniem szczura w pochwie (o ile w ogóle taka scena istnieje) :))