Może to być wątek buntu:)

Wakacje ją tak odmieniły :D

Kolejna klanowa metamorfoza ;) ale lepsze to niż przemiana cichej i grzecznej Małgosi w nieobliczalną postać zdolną wyprowadzić w pole nawet doświadczonego psychologa.

No i to jest odcinek. Porwanie Daniela, muzyka wyszło bardzo dobrze jak na Klan. Wcześniej Adam z lornetką :) A potem uwięzienie Daniela i koc na głowę-szok.

Zastanawiam się, do czego potrzebne i te klucze? Rosso? Dom Moniki?
Samo uprowadzenie Daniela wyszło nieźle no :) Nie poznałem dziś Waca... dawno jego postaci nie było i pomyślałem, czy czasem nie podmienili znów aktora.

Małgosia mózgiem operacji :) Gdyby nie ona, nie wiedzieliby o teczce, walizce , kufrze i kluczykach:)
Szkoda, że tak krótko był Daniel zaginiony i więziony.

No ja też trochu się rozczarowałem... spodziewałem się jakiegoś szantażu, czy może torturowania ;)) Najlepszy Feliks ze swoimi laudacjami hehe

"Wtedy miałeś chemię"
"A teraz mam ciebie!"

Hhahahaha, jedna z najlepszych klanowych odzywek w historii!

Można czasem takie cytaty spotkać:)

Co ciekawe chyba rozkręci się wątek Cześki, bo pojawią się jej sceny z innymi postaciami na Sadybie-gdzie zawitała 1 raz od 15 lat grania w Klanie:)

Mnie się dzisiaj podobały sceny z Danielem. Dobrze, że ten wątek wreszcie ruszył z kopyta ;)

No powiedzmy z kopytka :) Na razie nie wiem ku czemu to zmierza, trochę aktorsko to trio sektowe mnie nie przekonuje, ale wątek dobry. Mnie rozbawił dziś Brajan-tak pisany :) Cebula- czyżby nowy wielbiciel Cześki ? Czy jakiś krętacz kolega Darka ;) ?

Wiem, że kiedyś, dawno, dawno już był tutaj wątek odnośnie nadawania co najmniej dziwnych nazwisk bohaterom ale widzę, że scenarzyści podtrzymują "formę" :D.

Tak samo jak Agnieszkę i mnie ten Kętlewicz Irytuje. Durna Gośka, jak diabli... Brajan - nowy ktoś może zawrócić naszej Czesi w głowie ;))

Udar doktora Rottenbusha na koniec odcinka mocnym akcentem. Basia wróciła w mocnym stylu .

I biedny, załamany Lubicz...

Chyba będzie impreza na Sadybie mega w piątek :)

Coś bardziej z pompą ;)) Choć możliwe, że zakończą odcinek w jakimś momencie zanim się zacznie balanga na całego. To za tydzień?

A nie jutro ?

Pół odcinka dziś nudnego, ale końcówka wynagrodziła cały tydzień. Najpierw duża niespodzianka z Andrzejem jako kochankiem Barbary- pierwszy szok. A potem atak szalonej Justyny na Daniela- świetnie zagrany , wyszło naturalnie i dramatycznie, brawo :)

A tam zaraz kochankiem ;)) Ja sam nie spodziewałem się go tam... a tym bardziej takiego zakończenia odcinka.

Tempo niestety siadło. Niby cośtam się dzieje, ale jako śnie powala. Imprezy Jaśka oczywiście nie pokazali, oprócz zdjęć:)

Czy ciebie tak samo, jak mnie irytuje ten akcent (udawany) Mike'a? Dziś Daniel zaskoczył mnie tym, że te pieniądze poszły na tak szczytny cel. Może niedługo na Sadybę zawita s. Dorota?

Niby o niej wspomniano, ale chyba się nie zanosi. Trochę przesadzony akcent, ale mi nie przeszkadza aż tak- generalnie wątek trochę dla mnie nudny -może Darek na studiach pozna jakąś studentkę:) I Czesia pożałuje:)

Nie wiem co mają scenarzyści w głowie kierując tak wątkiem Jurka i Rutki. Ok,. wyrolował ich, ale takie są prawa rynku. Pretensje do kogoś, że kupił działkę taniej, a sprzedał drożej to jakiś ciemnogród.

Czy tylko mnie irytuje wątek Oli i Rafała? wydaje sie na siłe i jest nudny

To nigdy nie była porywająca para, a wątek miała dobry gdy Norbi był. Dziś przynajmniej coś tam się u nich działo;)

Na siłę czy nie, ale Ruda w tej koszuli dobrze wyglądała :)
Zresztą w ogóle powinni ją bardziej seksownie ubierać, ma potencjał. Był jakiś czas temu wątek z adorowaniem nachalnego szefa, tam też pokazała że potrafi kusić :)

Jaki jest w ogóle sens nie koszenia trawników miejskich? Przecież jak to zarośnie, to będą niewyobrażalne chaszcze.

Też tego nie czaje :) Przecież wykoszony trawnik jest estetyczny :) Ktoś przegina te ekowątki w Klanie:)

Durny mały bachorek Pawełek rośnie na lewaka-anarchistę czy innego dewianta. Zamiast sprowadzić go do pionu Paweł z Jadzią fundują mu bezstresowe wychowanie, a ten ciągle podskakuje jak wesz na grzebieniu. Wie, że lania nie dostanie za wybryki i staje się coraz bardziej bezczelny.

"Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość."

Józef Piłsudski

Pawełek w tej roli mnie zaskakuje pozytywnie, w tym sensie, że gra całkiem dobrze i wątek ma charakter niezły, trochę misyjny, trochę obyczajowy, ale da się to oglądać.

Pan Rutka wreszcie wyszło na jaw co kombinuje, a podejrzewam, że jego super rady dla Bolka są podejrzane. Nie zdziwiłbym się jakby okazało się, że to on buduje to obok Bolka.

Z jednej strony zaskakuje, a z drugiej zupełnie, jak dla mnie nie do końca określona postać. Rówieśnicy jednak mogą mu pozazdrościć i brać przykład z niego, bo co niektórzy, to mają nieźle przerąbane jako pierwszaki ;)) Igor Rutka, to cwany lis.

Ja tam misyjności w tym wątku nie widzę. Misyjność chyba będzie dzisiaj jak dostanie w dziób za to swoje pajacowanie od koleżki. W zajawce było, że powiedział mu, że jest zwykłym leszczem, a stary Paweł mówi, że trzeba być sobą a nie udawać się kogoś kim się nie jest.

Ale żenada, tępa Aga nie wie co to race i jak się je używa. Gdzie ona żyje ? A jej gach nie potrafił powiedzieć kibice tylko jak z artykułu rodem michnikowej gazetki "kibole"

Rutka cwany lis, ale numer Jurka z taksówką do Sopotu i z powrotem na koszt Rutki też niezły :D

Totalnie niezły ;)) Taksówkarz chociaż trochu zarobił, ale że też zgodził się na taką odległość...

Bardzo pomysłowe :)

Ten cały botoks party z udziałem młodego asystenta - chirurga... nie wróżę temu najlepiej ;))

Ale skoro aktorka się zgodziła, to szacun dla nie hah :) Myślę, że dojdzie tam do jakiegoś wypadku.

Pewnie młody doktor zostanie nakryty przez starszą kochankę gdy będzie "botoksował" jakaś inną :P

Ok, Klan jaki jest taki jest, ale przyznać trzeba - scena z Maćkiem na koniec odcinka mocna. Mocna autentycznie, a nie tam pseudoemocje. Ciekawe czy ktoś inny by to tak dobrze zagrał....

Nikt inny, bo nikt tak emocjonalnie do tego nie podejdzie, jak osoby takie, jak Maciek... tak mi się wydaje. Wyszło to naprawdę nieźle i ta autentyczność, o której piszesz - pomyśałem sb, jak rzeczywiście on to odebrał podczas zdjęć.

Zagrał to naprawdę dobrze, ale też się zastanawialiśmy przed tv jak to na planie wyglądało, czy były jakieś duble itp.

To jakaś totalna bzdura, nie koszony trawnik nie stanie się przecież kwiecistą łączką, a po prostu zarośnie chaszczami.

Nie wiem po co wczoraj Michał okłamał Wandzie :) Chyba tylko by znowu namieszało się w rodzinie :)

A ona też wiecznie o wszystko się pluje ;)) Co powiedziałby sam Edzio? Strach pomyśleć...

Wandzia poszalała - wróciła do starej, okropnej zołzy :)

To jej najlepiej wychodzi, taka przymilna jak poprzednio wyglądała fałszywie ;)