Zaczynają mocno , bo śmiercią jednej z ważnych postaci. Potem jest wątek choroby doktora, no i Felix w formie! Jest ciekawie.
Szkoda, że Michał z Jerzym są nadal w konflikcie.
o rany rany a ja byłam święcie przekonana że nowy sezon rozpoczyna się 1 września, no nic dziś trzeba spełnić klanową powinność a także nadrobić zaległości
Szkoda, że szykują nam reaktywację botoksowej Barbary. No i klasyczny zapychacz w postaci szkoły jogi.
Nie przekonuje mnie w ogóle "nowa" córka Jerzego. Strasznie drętwo gra. Rozumiem, że czuje się niepewnie w nowym otoczeniu ale ruchy ciała, mowa, mimika są strasznie nienaturalne. Tak jakby była spięta na planie.
Zauważyłem małą wpadkę w odcinku 3188, kiedy Rafał pokazuje Jerzemu CV tych przestępców, którzy mieliby pracować w jego firmie. Na jednym CV na zdjęciu jest Timothy McVeigh, sprawca zamachu terrorystycznego w Oklahoma City w 1995 roku, skazany na karę śmierci i zabity w 2001 roku.
imageshack. com/a/img922/5406/RkTS2d. jpg
Poruszmy wątek małego Pawełka. Paweł chce go wychować na lamusa, ale wkracza ta jego kobieta i robi wszystko, żeby junior nie stał się ciotą w dorosłym życiu. Czyli chce żeby zawalczył o kobietę- pobił jakiegoś leszcza i jak najszybciej zakisił ogórka. To na plus dla niej w dzisiejszym odcinku.
Mariusz źle zainstalował karnisz bo dziecko wieszając się na firance powinno zerwać firany z żabek a nie cały karnisz. Pokazuje to jakim pseudo specjalistą jest Leszek w tej dziedzinie, ale oczywiście ma od groma ofert na samym początku bo w klanie wszystko łatwo przychodzi wszystkim.
Na koniec gach Grażynki, który chciałby żeby Maciek został w Kanadzie i namawia na to ją żeby się zgodziła. Nie ma co mu się dziwić przecież Maciek to dla nich kula u nogi. Jednak prawdopodobnie chodzi o to, że Maciek dostał jeszcze większego upośledzenia i nie nadaje się do odgrywania swojej roli w klanie. Reżyserzy zrobić mogą, że został uprowadzony za granice i już dobry temat będzie. Ale najgorsze w tym wszystkim że Maćka już nie zobaczymy a tylko on trzyma tą telenowele w ryzach i to będzie strata dla twórców nas widzów jestem tego przekonany.