Małaszyński rezygnuje z "Magdy M."?
Dziennik Bałtycki / 28-09-2006 08:26
Jak informuje Dziennik Bałtycki wszystko wskazuje na to, że popularny ostatnio aktor - Paweł Małaszyński - może na stałe zniknąć z obsady serialu "Magda M.". Przystojny aktor gra tam mecensa Piotra Korzeckiego, w którym kocha się tytułowa Magda, czyli Joanna Brodzik. Tymczasem producenci serialu wysłali mec. Korzeckiego na leczenie do Stanów Zjednoczonych.
To typowy chwyt, stosowany także w innych filmach - który ma usprawiedliwić nieobecność danej postaci w kolejnych odcinkach. Według naszych informacji, Małaszyński poprosił na razie o kilka tygodni wolnego, bo musi się zastanowić nad dalszymi losami swojej kariery. Aktor obecnie rozchwytywany jest przez producentów. W ostatnich miesiącach pracował na planie kilku produkcji - nie tylko "Magdy M.", ale i "Tajemnicy twierdzy szyfrów" oraz "Oficerów" (w pierwszej części tego serialu grał groźnego przestępcę „Granda”).
- Paweł nie chce być na stałe związany z jedną produkcją - mówi jedna z osób pracujących przy "Magdzie M." . - Boi się wrzucenia do szuflady - „aktorzy serialowi”. Jest na to zdecydowanie za młody i zbyt zdolny.
To typowy chwyt, stosowany także w innych filmach - który ma usprawiedliwić nieobecność danej postaci w kolejnych odcinkach. Według naszych informacji, Małaszyński poprosił na razie o kilka tygodni wolnego, bo musi się zastanowić nad dalszymi losami swojej kariery. Aktor obecnie rozchwytywany jest przez producentów. W ostatnich miesiącach pracował na planie kilku produkcji - nie tylko "Magdy M.", ale i "Tajemnicy twierdzy szyfrów" oraz "Oficerów" (w pierwszej części tego serialu grał groźnego przestępcę „Granda”).
- Paweł nie chce być na stałe związany z jedną produkcją - mówi jedna z osób pracujących przy "Magdzie M." . - Boi się wrzucenia do szuflady - „aktorzy serialowi”. Jest na to zdecydowanie za młody i zbyt zdolny.
Udostępnij: