Nawet dobra historia źle opowiedziana staje się banalna. Ilość przypadków i naciąganych historii w tym filmie jest nie do zniesienia. Rozumiem, że geniusze mogą od tak grać na instrumentach i we wczesnym wieku komponować, ale z zupełnej niewiedzy odnośnie zapisu nutowego, w kilka godzin samemu nauczyć się posługiwać...
więcejW cywilizowanym świecie latają krzesła, tapczany, słoniki rozbijaja się i składają z porcelany, analiza krwi że ściany ujawnia, że nie jest to substancja pochodzenia organicznego ani nieorganicznego czyli magia, cuda. Lewitacje, na 2,5 m wys bez linek i sznurów, platform, deszcz znikąd, dym znikąd i rzyganie kotem,...
film genialny, tylko ze bohater grany przez Jonathana Rhys-Meyersa nie nazywa sie Louis Rush tylko Louis Connelly...
Mam 16 lat i zdaniem wielu osób film powinien mi się spodobać, bo jest tam pokazane, że dzięki
miłości zawsze można się odnaleźć?
Zacznijmy od tego, że znali się niesamowicie krótko a ona już zdążyła zajść z nim w ciążę i zakochać
się bez pamięci. Sam koniec był po prostu śmieszny. Nie widzieliśmy się tyle lat,...
Film bardzo mi się spodobał, o dziwo najbardziej wątek rodziców chłopca c:
Znacie może filmy o podobnej tematyce (chodzi o powyższy wątek)? Najlepiej z podobnego roku oraz z przystojnym aktorem ;)
witam serdecznie. chcialbym sie odnieść do filmu ktory bylo mi dane obejrzeć. macie rację że chwilami jest nudny , zaskakujacy czy wzruszajacy. każdy film trzeba przezyć i obejrzeć nawet dwa razy. czy jest to zrobione pod mlodzież. ale powiem tylko tyle by nie za dużo zdradzać .
TAKIE ŻYCIORYSY SĄ REALNE.
Ogladając...
Ocena na FW to jakieś nieporozumienie. Prawie dwie godziny i niestety ani jednej sceny bez udziału
mdłego i kiczowatego pierwiastka który przewijał się przez cały film. Sam scenariusz oczywiście
prosty i oklepany, ale na Boga dało się to nakręcić w mniej irytujący i infantylny sposób. Nie
wspominam o absurdach na...
Trochę banalny, ale dobrze się ogląda. Ps. nie polecam wersji filmboxu, film jest tak ściszony że ledwo co słychać oryginalną ścieżkę dźwiękową.
jestem pełna podziwu, że wytrzymałam do końca.. irytujące role głównych bohaterów, żadnej magii, golutka historia.. do granic nieprawdopodobna i nudnaa, nudnaaaa przecieram oczy ze zdumienia, że film ma tak wysoką ocenę.
Przykład tego jak można z oklepanych a nawet kiczowatych i całkiem nierealistycznych scen złożyć
coś fajnego, coś o bardzo pozytywnym ładunku emocjonalnym.
Świetna historia, aktor z filmu "Marzyciel" świetnie pasuje do tej roli. Poruszyła mnie jego historia,
oglądałam ją na jednym tchu. Przyjemna i lekka jak piszą poniżej, polecam w niedzielne
deszczowe wieczory, jeszcze jeśli ktoś lubi filharmonię (!) na pewno zaspokoi swoje zmysły.
Polecam!
Lekki, miły i przyjemny. Niewymagający dla widza, piękna muzyka, ładny wizualnie, historia też ciekawa. Polecam.