Film oceniam na: OK. Więcej się nie da, a na mniej raczej nie zasługuje, bo w sumie do przełknięcia jako nie-do-końca-parodia filmów azjatyckiego kina akcji ;)
Właśnie skończyłam oglądać. Od początku (tzn. po obejrzeniu kilku urywków) nie spodziewałam się niczego rewelacyjnego i takie też to było. Taka bajka...
...musze stwierdzic, ze film wyjatkowo przecietny. Glupkowate dialogi, naiwnie wykreowani bohaterowie (szczegolnie ci zli, np. zniewiescialy pan z roza), odarte z klimatu kostiumy, jak i same walki, ktore juz w polowie filmu wydaja sie arcynudne!!! o piet nie dorasta Sztyletom, Hero czy z nieco innej beczki Zatoichi.
film w porównaniu z innymi tego typu wypada blado, trzeba się naprawdę starać żeby nie usnąć, rozwój akcji z góry do przewidzenia, sceny walk nijakie, jedyne co mi się podobało to praca kamery i główna bohaterka... polecam tylko dla fanatyków tego typu filmów
Obejżałem film gdyż powiedziano mi że jest jednym z lepszych w swoim gatunku... lecz dla mnie nie ma klimatu... poprostu taki pusty bez emocji film. I tylko z powodu motywu eliminacji na początku 6/10
Krwisty, co prawda i trup ściele się gęsto, ale jest przynajmniej jakaś akcja. Dzieje się i to sporo. Fakt, że niektóre sceny są nie realne (latanie) i wręcz naiwne (Azumi kontra cała armia najemników), ale całkiem miło się go ogląda. A przepiękna (moim skromnym zdaniem) Aya Ueto dodaje temu obrazowi uroku.
Fabuła...
„Azumi” jest nudnym filmem. Przez dobre 3/4 filmu tylko tną się mieczami, a cała reszta to jakiś taki łzawy melodramat, choć początek był wielce obiecujące. Niestety ludzie od scenariusza raptownie tracą inwencję i z miłego dla oka odbiorcy tworu przeradza się we łzawy melodramat, że „mamusia nie...
Witam,
Ostatnio dopiero oglądałem film Azumi i bardzo mi się spodobał. Zakochałem się głównie w piosence, która była na napisach końcowych i często się w czasie filmu przeplatywała momentem głosowym. Czy jakby ktoś miał choć chwilkę wolnego czasu, mógłby mi tą piosenkę przesłać na mój e-meil : takashi@onet.eu ?...
wg mnie tez do bani ten film, ponizej oczekiwan moich. a do tego hektolitry krwi zupelnie nie potrzebnie. po co wiaderko krwi z ust bandyty co dostal mieczem w ramie...? :/ pozatym efekty walki byly nie zbyt dopracowane ( jezeli by porownac z chinskimi hero czy latajace sztylety...)
wlasnie ,i chcialam tu sprawdzic jakie sa opinie na temat filmu.I co widze?Ze ta pani glowna aktorka jest ladna.YYY to nie wybory miss wiec mzoe by tak sie skupic na ocenie filmow a nie urody/wygladu aktorow/aktorek.to troszkie biedackie.
In Azumi you have Shun Ogur as Nachi, but true name is Shun Oguri, in Azumi 2: Death or Love is his name correct, but he not play Nachi. And he is in FilmWeb be presented as two man.
Zastanawiam się, co ludzie widzą w tym filmie. Czytając opinie na forum filmwebu można odnieść wrażenie, że ma się do czynienia z jakimś wiekopomnym dziełem, ale dla mnie elementy, które wychwalane są najbardziej (sceny walki, Aya Ueto), to najsłabsze składniki tego filmu. Wystarczy włączyć pierwszy lepszy film...