Obejrzałam ten film dwa razy. Pierwszy raz po chorobie nerwicowej z której wyszłam, a
drugi raz nie dawno gdy miałam dosyć depresyjny okres. Byłam i jestem pod wielkim
wrażeniem tego jak prawdziwie i dogłębnie Ashley Judd ukazała stan, który człowiek
odczuwa w czasie tej wyniszczającej choroby. Pokazała jak...
Taki średniawy według mnie. Uwielbiam tą tematykę, ale film jest faktycznie rozwlekły. Na początku miałam wrażenie, że Ashley Judd za bardzo chce się wczuć w rolę i wyszło jej to trochę teatralnie. Ponadto zabrakło mi w nim psychoterapii, mam wrażenie, że przeskoczono jakby ten istotny etap i od razu były...
Zna ktoś film, który w końcu należycie podszedłby do problemu i był przy okazji był dobrym filmem, a nie edukacyjną papką dla osób nie mających pojęcia o temacie?
Oglądałam film jakiś czas temu i jakoś nie zauważyłam aby w filmie były ukazane objawy osiowe depresji. Czy może mi umknęły jakoś te sceny?
Film bardzo dobrze obrazuje nawrót depresji endogennej, świetnie skręcony i pokazujący najwięcej, ile można pokazać przy tego typu cierpieniach. Mnie jednak nie przekonuje teza. Mamy dwie borykające się z wewnętrznymi demonami kobiety. Depresja nie rozróżnia płci. Mężczyzna cierpi często bardziej, bo zmaga się też ze...
więcejNie wiem jak patrzeć na ten film, na tą chorobę i nie umiem wczuć się w sytuację bohaterki. Jednak oglądając go, tak po prostu czułem, że coś jest nie tak. Chaos. No i taki Zwyczajnie przeciętny. Denerwujący trochę.
Wychodzi na to, że wielka oddziałowa z Lotu nad kukułczym gniazdem miała rację. Najlepszym rozwiązaniem każdego problemu są elektrowstrząsy. Uśmiechnięci ludzie-warzywa, to podstawowy budulec zdrowego społeczeństwa.
Kiedyś wieczorem przełączałem kanały szukając czegoś wartego uwagi.
Na HBO akurat leciał ten film. Zatrzymałem się na nim na 5 min. i potem szukałem czegoś innego. Coś zmuszało mnie do powrotu do oglądania tego filmu. Jakaś tajemnicza siła ;-). Kiedy drugi raz powróciłem do oglądania Helen, już nawet nie próbowałem...
nie ukrywam, że lubię filmy, w których zdjęcia i muzyka oddają emocje bohaterów a gra spojrzeń zastępuje wymyślne dialogi. mimo tej oszczędności słów drżałam z emocji przez cały film.
główne bohaterki wyrzucają z siebie tornado emocji, zdecydowanie na film trzeba mieć dzień, czuć się ok i zdystansować, żeby się nie...
Zdecydowanie film dla osób w dołku.. Dużo jest filmów o ludziach chorych na Raka, Aids czy na inne choroby fizyczne, ale mało mówi się jeszcze o ludziach chorych na depresje...trudny film do przełknięcia dla normalnego widza. Film mówiący o tym, że warto być cierpliwym..Jak dla mnie Depresyjny, Melancholijny.....
Szkoda że ostatnio ma tak mało okazji by pokazać swój talent. Zdecydowanie jedna z najbardziej utalentowanych i niedocenianych aktorek. Film? Bardzo dokładnie odzwierciedla czym jest depresja, jak już wspomniałam świetna rola Judd, mam tylko pewne zastrzeżenia co do wątku postaci Mathildy ale to już moje subiektywne...
więcej