Niezły film,solidnie zrobiony,ale ogląda się go większych emocji.Osobiście nie czułem jakiejkolwiek więzi z główną bohaterką i nie porwały mnie za serce jej losy.Największym plusem tego filmu jest dobre aktorstwo i to zarówno w wykonaniu pani Gąsiorowskiej jak i w epizodach.
Taka kiła z tego filmu, a wszedłem tu przypadkiem, bo wpisując skrót "k" od linku kwejka,
wpisało mi się "ki".
Film nawet zapowiadał się dobrze...ale trochę przesadzili, dobrze chcieli zrobić film o samotnej matce i o tym jak jej ciężko...ale ona sama sobie takie problemy w życiu stwarzała. Przedstawiono kobietę bez zahamowań...bez odpowiedzialności, która nawet kasę na dziecko potrafiła wydać w najbliższym klubie!
i właściwie każdy żyjący w ten sam sposób jak ona może kiedyś powiedzieć sam do siebie patrząc w lustro.
Szału ni ma, ot po prostu opowieść o panience, której wydaje się że jest najważniejsza na świecie, a życie jak wiadomo nie dla każdego jest bajką...
Drażniący film szczególnie dykcja bohaterki to normalnie żal, mowa przypomina jakby miała kluski w gębie lub zatwardzenie być może 1 i 2.Cóż jeśli chodzi o przekaz filmu to się udał i dlatego 2/10.Ja też bym olał taką wywłokę egoistkę która myśli,że jest cudem świata.
niestety, jedna mina R. Gąsiorowskiej to nie jest brawurowa gra aktorska, kamera w miejscu nie daje efektu zainteresowania widza, oszukiwanie wciskaniem w fabułę czegokolwiek. Straszna produkcja. historia nie nadaje się na dokument a co dopiero na film fabularny. Nie daje się do oglądania. Przykre
Ki próbuje żyć dwoma scenariuszami: macierzyńskim i wolnościowym. Wykorzysta wszystkich i wszystkie możliwości żeby nie schodzić z obranej ścieżki, nie dać się stłamsić.
Widziałam "LISTY DO M" dla ROMY GASIOROWSKIEJ postanowiłam zobaczyć "Ki"z JEJ
udziałem - treść interesujaca ale dykcja w tym filmie mnie zawiodla całkowicie .Nie wiem
od czego to jest zależne nie znam sie na tym szkoda ...Wiekszość filmów prod.polskiej
ma cos nie tak z fonią ,dykcją natężanie słuchu głośnosci nic...
Gąsiorowska w swojej roli jest strasznie irytująca co czyni ten film jeszcze lepszym bo budzi w widzu emocje.
Film jest bardzo fajny . To jak wiele osob krytykuje filmowa Kinge świadczy o tym jak dobrze
zostala ta rola odegrana. Kinga szuka tego co kazdy, a ze robi to na swoj sposob czyni film
tylko ciekawszym.
Jestem dopiero w połowie filmu, ale muszę napisać. Dlaczego młoda dziewczyna potrzebująca kasy nie złapie fuchy w sklepie, jakimkolwiek, nie będzie sprzątać biur, nie zostanie kelnerką, tylko musi pozować nago na akademii oraz tańczyć w nocnym klubie?? I oczywiście robi to wyłącznie ze szlachetnych pobudek, bo przecież...
więcej
Film o niczym. Zaczyna się, coś tam się wydarza, koniec kompletnie bez pointy. I tak jak na
polski film sukces, bo wiadomo kto jest głównym bohaterem.Po raz kolejny, kiedy widzę
końcowe napisy myślę sobie "Eeee?" Znaczy, że co? Że kto? Że happy end? Że tragedia?
Śmiać się? Płakać? Mieć moralny niepokój? Jak...
Myślę, że film porusza sytuacje wielu młodych kobiet, obdarzonych duszą artystyczną.
Trochę zagubionych, które coś straciły za to że coś zyskały... Coś w tym jest. Niestety jest TO
smutne.
Mało powiedziane!! Ja po jednym dniu mieszkania z nią wyrzuciłbym ją i to tylko wyłącznie
dla jej dobra, bo po dwóch dniach musiałbym już jej skręcić kark!! Ta istota tak mnie
drażniła, że aż ciężko mi to słowami opisać... Już dawno żaden film nie wzbudził we mnie
tak negatywnych emocji i nie chodzi mi tu o...
obejrzalem go z zapartym tchem-ale glownie dlatego ze czulem sie jakbym widzial zycie mojej "kolezanki" z ktora studiowalem (o dziwo pedagogike). wiec film odebralem jak najabrdziej realistycznie. Wielki Szacun dla Romy. kolejny film w ktorym jest rewelacyjna. jest bardzo specyficzna aktorka (jej wymowa, uroda)-ja sie...
więcej