film jest poprostu swietny jedna z lepszych historii jakie widzialem. genialne poczucie humoru, specyficzne podejscie do tematu, no i oczywiscie swietna obsada zwlaszcza bill murray polecam kazdemu

Lekka utrzymana w specyficznym klimacie i humorze komedia. Można się przy niej pośmiać (bynajmniej ten kto lubi tego typu humor) i odprężyć nie jest to żaden wybitny film więc ocena taka jaką dałem myślę, że taka pasuje.

Komedia? Jedyny dobry żart to hełmy z radiem do słuchania muzyki :) Film jest tak flegmatyczny, że aż boli.

Klaus właśnie za to stwierdzenie dostaje mojego prywatnego Jobla. Film? Chodzą głosy, że nudny. Ja się nie nudziłem. Chodzą głosy, że przegadany. Fakt, gadać o nim można na okrągło. Ale po co? Lepiej znów razem z załogą wyruszyć na morze... Rozumiem, jak ktoś mówi, że nie rozumie, co mi się tak w tym obrazie podoba....

o co camon??? ani zabawny, ani ciekawy. Z taką plejadą aktorów to spodziewałam się czegoś naprawdę z górnej półki, zwłaszcza że Billa i Williama bardzo cenię. Może będę musiała się zmusić do obejrzenia go powtórnie, żeby dostrzec to coś!

To moze cytat w wolnym tlumaczeniu

"To kolejna produkcja Wes'a Andersona w ktorej zagralem, po The Royal Tannenbaum gdzie zagralem drugoplanowa role. Aktorzy bija sie o role u Andersona bo wiedza ze ten utalentowany mlody rezyser robi filmy ktore pozwalaja sprawdzic sie aktorsko i sa bardzo teatralne. Po...

Spodziewalem sie czegos w stylu "Lost in translation" i jesli chodzi o tempo filmu - moje przewidywania sprawdzily sie. Niestety tresc okazala sie nudnym i naciaganym niewypalem. Moje proby dotrwania do konca filmu nie powiodly sie...

Film równie porywający jak "Między słowami"..aktorzy snują sie i bredzą o niczym...nuuuuudzą. Grunt to sprzedać taki gniot słowami - " jak nie wiesz o co tam chodzi to sie nie znasz...bo film jest wielki". I jak ten film zaklasyfikować - psychologiczne męki??? Komedia???Obyczajowy? Chyba najbliżej tu do pierwszego typu...

Wes Andeson jest cenionym rezyserem nowej szkoly takz wanej i do tego bardzo obiecujacym - jak sie wyzyje artystycznie to pewnie bedzie robil oscarowe filmy dla takich jak ty - tylko widzisz niektorzy nie odcinaja kuponow od zycia jak sa jeszcze mlodzi - zapamietaj jak oceniles ten film dzis i przypomnij sobie nazwisko...

Jeden z najlepszych filmów jakie ostatnio oglądałem. Warto obejrzeć. Ale jeśli ktoś spodziewa się głupkowatej komedii typu Hot Shots - to się zawiedzie. Te wstawki gitarowe w wykonaniu Seu Jorgea - rewelacja!

kocham Groteske a zwłaszcza takie filmy pozatym Bill zagrał niesamowicie a reszta nie była tesh zła Blanchet tesh rewelacja:]:]:]

Doskonała surrealistyczna komedia przygodowa ze świetnym Billem Murray'em. Film jest przede wszystkim niebanalny i inny niż "królujące" w tej chwili na dużym ekranie komedie. Humor prezentowany w obrazie Wes'a Andersson'a jest specyficzny i nie każdemu może przypaść do gustu.

... życie moi drodzy to tylko stan umysłu. Za to film, który miałam okazje ostatnio obejrzeć opowiada o egzystencji człowieka ciekawego, który mówi to co myśli i jest tym kim akurat w danej chwili chcę być. Czytając wypowiedzi na forum dochodzę do wniosku, że faktycznie obejrzeliście film - nie podobał się, tak...

Film specyficzny, ociekający absurdalnym humorem, a przy tym przyjemny i ciekawy. Dla mnie bomba, chociaż wiem, że jest "elyta" intelektualna, której Steve Zissou się nie podoba. Ale akurat jej opinia mi fruwa koło tyłka.

po jakims czasie uderza to, ze film jest absurdem...czyli komedia lub czyms w tym stylu. jest fajny, ale dosyc wymagajacy. mnie miejscami bawil lepiej niz inne wielkie superprodukcje. jest klimat, klimat ktorego brakuje w nadentym swiecie kina "rozrywkowego"

Po pierwszych 30 minutach, kiedy już przyzwyczajasz się do tego co dzieje się na ekranie film po prostu nokautuje. Domyślam się, że nie do wszystkich trafia surrealisty typ humoru, jaki serwuje nam Wes Anderson, ale jeśli zmęczony jesteś konwencjami i uważasz, że kino nie ma już nic nowego do zaoferowania ten film...

Hmm, jak dobrze oddać w słowach naturę tego filmu...
Komedia. Obyczajowa?. Może i tak. Lekki, dystyngowany humor? Tak, tak.
Jednak ten film nie mieści się w żadnym z tych określeń.
Tytuł może zmylić, bo nie chodzi tu o podwodne stworzenia, rośliny, badania. Tytuł jednak dobrze oddaje temat - chodzi o życie załogi...

rozwaliły nmie te dialogi. świetna gra aktorów. wysmienity scenariusz. po prostu super

surrealistyczna komedia w polaczeniu z galeria niepowtarzalnych postaci i zjawiskowa muzyka oraz kongenialnym Murray'em.. mozemy sie tylko zachlysnac zachwytem i obejrzec to wszystko jeszcze raz :D

Przeciwnicy tego filmu piszą: brak akcji, słabe efekty...
Tego trzeba żeby film był dobry? No to fakt - ten film nie jest dla Was!
Piszecie: nic sie nie dzieje...
Bzdura - po prostu nie widzicie (nie czujecie) ile tam się dzieje!