Seriale
Gry
Rankingi
VOD
Mój Filmweb
Program TV
Zobacz sekcję

Najlepszą Gwiazdkę czas zacząć

"Święta w kinieOd dłuższego już czasu zdanie to budzi we mnie grozę. Twórcy filmów przyzwyczaili mnie do tego, że zarzucają kinomanów lukrowanymi potwornościami o fabułach tak głupiutkich, że złote rybki dziękują naturze za to, że pamięć o tym zniknie za 30 sekund. Dlatego też niemal za cud uważam pojawienie się "Artura ratującego Gwiazdkę". "Niemal", ponieważ fakt, że całość została zrealizowana w studiu Aardman, dawał nadzieję na bardzo dobrą animację.

I twórcy mojego zaufania nie zawiedli. "Artur ratuje Gwiazdkę" to znakomite kino rozrywkowe doskonale oddające naturę zbliżających się świąt. Co więcej jest to produkcja zrealizowana z myślą zarówno o dzieciach (choć raczej tych nieco starszych), jak i dorosłych. Każdy znajdzie tu coś dla siebie i niezależnie od tego, co to będzie, efekt jest ten sam: chce się ten film obejrzeć jeszcze raz.

Dzieciakom spodoba się bajecznie (jak na temat przystało) kolorowa animacja pełna sympatycznych postaci. Niezwykle efektywne elfy i milusi renifer-emeryt wywołają uśmiech na niejednej małej twarzyczce. Dorośli natomiast znajdą ostry, chwilami bardzo odważny humor z tekstami, które będą powtarzane w rozmowach jeszcze długo po wyjściu z kina.



Twórcom udało się w tej dziecięcej bajce przemycić także sporo trafnych uwag o współczesnym świecie, bezbłędnie odzwierciedlając przedświąteczną gorączkę, kiedy zabiegani, szykując domy, prezenty, potrawy, zapominamy o tym, co naprawdę się liczy, czyli magia świąt i rodzinna wspólnota.

Brawa należą się też autorom polskich dialogów. Poczucie humoru jest perfekcyjne, teksty zabawne i choć chwilami zaskakująco "dorosłe", to nigdy nie są w złym tonie. W tej powodzi zachwytów i pochwał jest jednak jedno "aleBrak lektora czytającego napisy pojawiające się na ekranie uważam za duże niedopatrzenie. W ten sposób nieznającym angielskiego umknęło kilka żartów, nie mówiąc już o tym, że podawanie lokalizacji i godziny zwiększało napięcie.

Jest to jednak drobna zadra w filmie, który spokojnie można uznać za jeden z najlepszych bożonarodzeniowych tytułów ostatnich lat.

Moja ocena:
8
Marcin Pietrzyk
Rocznik '76. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale psychologii, gdzie ukończył specjalizację z zakresu psychoterapii. Z Filmweb.pl związany niemalże od narodzin portalu, początkowo jako... przejdź do profilu
Udostępnij:
Przejdź na Filmweb.pl

najnowsze recenzje