w opisie filmu widzimy " "Habemus Papam – mamy papieża" to jeden z najgłośniejszych
europejskich filmów tego roku. Śmiała, inteligentna KOMEDIA.." nieco wyżej jako gatunek
podane mamy, że to DRAMAT - to w końcu jak zaklasyfikować ten film??

co za kretynki pomysł na film
co za kretyński film
film o niczym o zagubionym kardynale który w sumie woli byc prowadzony niż kogoś prowadzić
]szkoda czasu na takie bezsensowne stwierdzenia
na szczęście w kinie na tym nie bylem bo pewnie bym zasnął
wiec pól biedy
innym NIE POLECAM

...i obejrzę ten film.Może nareszcie zobaczę kościół w krzywym zwierciadle.Jak się zawiodę...dam znac ;-)

Nie mam pojęcia skąd oskarżenia o antyklerykalizm w tym filmie. W moim odczuciu ludzie Kościoła, kardynałowie pokazani są we wzruszający, ciepły sposób, przede wszystkim jako ludzie prawdziwie wierzący. Być może w zachowaniu lekko infantylni, ale traktuję to jako zabieg służący zrównoważenie wątku dramatycznego wątkami...

To mógł być piękny film, mógłby... scenariusz: rewelacyjny, gra aktorska Stuhra jak zwykle fenomenalna... ale mogli to lepiej pokazać: człowieka, który nie radzi sobie z obraną przez siebie/innych funkcją. Dla mnie 6/10. Wielki plus za język Włoski. Buena noches!

Witam ; )

Właśnie obejrzałam film Habemus Papam, więc piszę na "gorąco" i pełna emocji : )

Zastanawia mnie czy aktor grający głównego bohatera został tak dobrany specjalnie czy to tylko przypadkowe podobieństwo wyglądu do Jana Pawła II takiego jakiego większość z nas pamięta czyli jako już starszą osobę, np....

Wie ktoś jak się nazywa utwór, puszczony z papieskiego apartamentu, i przy którym
kardynałowie klaszczą? Z góry dzięki za tytuł... ;D

Naprawdę nie wiem co napisać na temat tego filmu.
Jak dla mnie...hmmm.... dziwny.
Nie wywołał we mnie żadnych emocji.
Napisy końcowe zakończyły temat....END

*ściąganie, ucieczka i tradycyjny deficyt....
*punkt dla oceanii!;)

Ciekawy temat, parę dobrych scen - niezły. Nie wiem dlaczego sklasyfikowany jako dramat -
to jest raczej komediodramat. Dobra rola Morettiego, a i kardynałowie zagrani przyzwoicie.

Smuty, smuty, smuty.
Zmusiłem się żeby dotrwać do końca.
Podziwiam tych którym to "dzieło" się podoba. "Dzieło" nielogiczne, nierzeczowe, słabo zagrane. Nie wiem jakie jest przesłanie tego filmu. Dla mnie jest on o niczym.

Polityka Watykańska zawsze była w kręgu moich zainteresować, dlatego z niecierpliwością oczekiwałem na ten film. I wreszcie usiadłem w fotelu, z zapartym tchem oczekując na delektowanie się tajemnicami Watykanu, podanymi w zabarwieniu lekkiej komedii.
I szczena mi opadła...... Już po 20 minutach film zaczął mnie nudzić...

Nie wiem co Moretti chciał powiedzieć, ale zaczyna się w swoich filmach coraz częściej
błąkać. Takiego zawodu dawno w kinie nie przeżyłem. Z jednej strony ciapowato-słodki
filmik o dobrych dziadziach-kardynałkach, z drugiej kiepsko pokazana wewnętrzna walka
człowieka, który czuje, że nie dorósł do roli jaką mu...

gdzie tu smiala, inteligentna komedia? To przeciez dramat w czystej postaci. To, ze bylo kilka zabawnych scenem nie swiadczy o gatunku filmu. Ja osobiscie spodziewalam sie takiego zakonczenia. Papiez mial zwyczajny, ludzki problem i postapil..no wlasnie..nie napisze, bo powiem za wiele. W kazdym razie warto isc. Na...

...ale koszmarne wykonanie. Role (poza głównym aktorem) drewniane, a sceny za długie. Dziury w scenariuszu....

Ktoś się spodziewał takiego zakończenia?
Powiem szczerze że mnie zaskoczyło, oczywiście na plus.
Sam film średni, ale da się obejrzeć ;)

Gołym okiem widać OGROMNE podobieństwo... Aczkolwiek ten film spodobał mi się
bardziej od ,,Jak zostać królem", polecam tym niepoczątkującym z kinem ;]

Jestem w trakcie oglądania, nastawiłam się na komedie, ale szczerze mówiąc nie widzę w tym filmie wielu elementów komedii. Widzę w tym raczej dramat człowieka. I jak widzę Filmweb tez zakwalifikował to do dramatu, mimo iż wszędzie reklamowano ten tytuł komedią. czy ktoś ma takie same wątpliwości jak ja?? Ps. Jestem...

Historia tocząca się w realiach Watykanu - Stolicy Apostolskiej - to niesamowita okazja do stworzenia ciekawego, barwnego, wręcz widowiskowego filmu. Tu sama scenografia jest aktorem, stwarza nastrój...
W tym filmie realia konklawe są dość ciekawie przedstawione ale poza tym reszta to klapa, brak pomysłu na ciekawą...

Forum kardynalskie w filmie to jeden wielki gediatryk. Niektórzy są zwyciężcami castingu anorektyków w grupie 85+. To co kojarzy się im ze sportem to gry "sprzed 50 lat" typu dwa ognie. Psychologia z pogranicza czarnej magii jest im nie znana. W potrzebie ściągają jedynego dobrego psychologa - niewierzącego, który...