PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=689459}
6,2 113 910
ocen
6,2 10 1 113910
5,3 11
ocen krytyków
Inferno
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

oj nie..

ocenił(a) film na 3

Nie czytałam książki, nie jestem wymagającym widzem, powiedziałabym jestem przeciętnym oglądaczem filmowym:) i mnie ten film rozczarował.
Jest po prostu nudny... nie wciąga, nie trzyma w napięciu, brak mu energii i polotu. Cały seans kręciłam się i żałowałam, ze nie mam w ręku pilota którym mogłabym ciut przyspieszyć...

więcej

???

ocenił(a) film na 3

Czy niewytłumaczalna, bezpodstawna i niezwykle irytująca fanów moda na zmienianie przez twórców fabuły świetnej książki, to jakaś fobia scenarzystów aby "zaistnieć"? "Hey, patrzcie naniosłem poprawki w fabule książki, teraz jest ekstra no nie?" - Kurde, czy ktoś kiedyś powiedział "Łał, ten film jest super co prawda...

więcej

Książka była świetna , niestety ten kto pisał scenariusz do filmu tej książki nie czytał. Sam film może i niezły ale mógł być znacznie lepszy 6/10 to max

Czy tylko ja...

ocenił(a) film na 7

... kibicowałam wirusowi? ..

Nie rozumiem tylu krytycznych komentarzy! Nie dość, że akcja cały czas, intryga naprawdę ciekawa i Felicity Jones cudowna, to do tego zaskakujące zwroty akcji i co najważniejsze - w kontekście obecnej sytuacji covidowej film jest wręcz proroczy! Czego niektórzy by jeszcze chcieli? Jedyny mały minus, to te krwawe wizje...

więcej

BŁĄD

ocenił(a) film na 6

Sienna nie była pielęgniarką! Ona była lekarzem!

Szalony naukowiec tym razem trafił w pkt! Plaga przeludnienia sprawia, ze za sto albo max dwieście lat Ziemia będzie wyglądała jak scenografia do postapo.


Brown i Howard robią z Zorbrista typowego świra. A jego słowa mają sens. Przekonam się o tym... o ile dożyje.

Mnie zaskoczył Omar Sy jako Bruder, wyobrażałam go sobie jako takiego wojskowego trepa przed 50, średniego wzrostu Niemca lub Austriaka. Kolejnym zaskoczeniem był też Ben Foster jako Bertrand Zobrist w mojej wyobraźni "szalony naukowiec" wyglądał bardziej jak Clive Owen z zielonymi oczami.

naciągany gniot. Scena w "basenie" na końcu to kpina z widza... Z całym szacunkiem, ale jest jakaś granica. Tutaj nie było napięcia już nawet, bo sceny były tak naciągane, że mi to wyglądało na parodię filmów akcji...

Potworne rozczarowanie!

ocenił(a) film na 5

Film jest niestety bardzo słaby. Zmiana fabuły w stosunku do książki sprawia, że jestem mocno rozczarowany. Nie lubię tego powiedzenia, bo nie zawsze to prawda, ale w tym przypadku " książka jest lepsza niż film".

Szanuję.

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Czytając Inferno jako Brudera wyobrażałem sobie Liev Schreibera a jako Zobrista Benedicta Cumberbatcha.

Nie ma szczęścia seria Dana Browna do ekranizacji. Pod tym względem przypomina mi bardzo gry komputerowe i wszystkie nieudane "eGRAnizacje". Niby materiał ciekawy, oryginalny pomysł sprzedał się w milionach egzemplarzy, zatrudniono topowego aktora, znanego reżysera, wydano miliony dolarów i... lipa. Kod Da Vinci...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Nudny film, zero napięcia, zero energii, aktorzy grali tak jakby pierwszy raz stanęli przed kamerą.To jest najgorszy film jaki widziałam z Hanksem. Film nudny, pozbawiony wszystkiego co było w książce. Podchodziłam do tego filmu trzy razy, dwa razy usnęłam w 20 minucie oglądania, za 3 razem udało się dobrnąć do końca....

więcej

Nigdy wcześniej nie kibicowałem aż tak czarnym charakterom... Potem na forum przeczytałem, że w książce chodziło o sterylizacje a nie zabijanie. Przecież to jest GENIALNE!!! Film powinien być tak zrobiony, żeby to Hanks był postacią negatywną, która chce zapobiec uwolnieniu wirusa. Tylko po co Dante i te wszystkie...

więcej

No właśnie zakończenie. Jestem po seansie w kinie i czuje się bardzo rozczarowany zakończeniem, zwłaszcza z uwagi na fakt że jest ono odwrotne do tego z oryginału, czyli książki. Jakie są wasze odczucia? Jak myślicie co kierowało ekipę tworzącą film aby zmienić zakończenie o 180 stopni?

Nie mam już nawet na myśli Hanska, który rolę Langdona odgrywa na autopilocie, nie bardzo nawet interesując się, co jego postać w filmie spotka, ale pozostałych utalentowanych aktorów, których nie wiadomo w jakim celu do Inferno wciśnięto. Felicity Jones, jak jej poprzedniczki, biega zażenowana za Langdonem, aby...

Piekielna Klęska

ocenił(a) film na 2

Nie rozumiem, jak można nakręcić takiego gniota. Jak można nie mieć wstydu zagrać w takim gniocie. Jak można takiego gniota wpuścić do kin i jeszcze brać pieniądze za bilety. Trzęsąca się kamera zastępuje akcję, przez cały film muzyka na jedno kopyto, dialogi, że mnie zęby rozbolały od słuchania, nawet niezawodny Hanks...

więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones