Oczekiwałem mrocznego widowiska a dostałem papkę dla 12-nasto latków. Jak dla mnie film za bardzo utrzymany w konwencji komediowej. Postać Hulka – totalne nieporozumienie. Mocno posklejana fabuła – zupełny brak klimatu, całość ratuje muzyka i efekty specjalne.
Kolejny przeciętny film od Marvela, który ma ocenę z kosmosu. Ostatnią dobrą ekranizacją z tej serii był wg mnie Zimowy Żołnierz. Co do seansu opinie ludzi po seansie mocno podzielone. Zatem skąd ta ocena, to nie wiem.
Daję naciągane 5/10, bo szedłem bez oczekiwań i w sumie jakiś poziom rozrywki otrzymałem.
I przyznam, że w filmie najbardziej podobało mi się ciało Chrisa Hemswortha xD A tak na poważnie to w tej części zdecydowanie postawili na stronę komediową. Dużo śmiesznych scen, ale film mógłby być lepszy. Trochę przypominał mi tandetę z pierwszej części X-mena.
Niemniej jednak ta część podobała mi się najbardziej...
Może już ktoś poruszał ten temat, ale wydaje mi się że Loki zginął w poprzedniej części. Więc pytanie moje jest następujące: Co on robi w części 3?
Powinni prędko zakończyć ją, kwitując tym samym nieznośny wątek Lokiego. I w drużynie, i solo Thor się po prostu nie sprawdza, każda kolejna część wygląda na wredne odcinanie kuponów i wkładanie malutkiej cegiełki do uniwersum, które raczej przez takie obrazy jak Thor II się rozpada.
Niestety filmy o Thorze z każdym kolejnym odcinkiem robią się coraz słabsze. Thor: Ragnarok. Fabuła tego filmu niestety bardzo mocno "kuleje"
Cały film to głupkowata komedia z takimi samymi bijatykami. Na plus walka Thora z Hulkiem w środku filmu. Zmarnowany potencjał historii "World War Hulk"\"Planet Hulk". Durnowata postać grana przez Jeffa Goldbluma. Hela, potęzna postać, główny antagonista, tylko na początku i końcu filmu, do tego walczy zwyczajnie wręcz...
więcej
Trochę chaotyczny, w dodatku za mało było ów Ragnaroku a za dużo papugowania ze Strażników Galaktyki.
Miałem wrażenie jakby twórcy mieli pierdylion pomysłów na historię i nie wiedzieli na którym się skupić. Przykładowo Doctor Strange który się pojawia tylko na pół minuty i to kompletnie z dupy bo gdyby wyciąć scenę...
Ja rozumiem, że MCU stawia na filmy, które mają przyciągnąć do kin zarówno dorosłych, jak i dzieciaki, więc za dużo krwi i dramatu być nie może, jednak ton niektórych części uniwersum powinien być zdecydowanie poważniejszy (i udowodnili, że potrafią takie filmy też nakręcić - np. Civil War), a już zwłaszcza jak tytuł...
więcejTen film powinien zostać publicznie utopiony w najgłębszym fiordzie Skandynawii.Liczyłem na coś w stylu 300 lub Władcy Pierścieni ,a tu takie dziwactwo.