Tamten temat ma już 1000 postów, więc założyłam nowy.
Dzisiaj Benia chyba w końcu zrozumiała, że nie potrzebnie tak latała za Keremem. Nie może pić, ale jednak pije. Może zapije się na śmierć?
Nie koniecznie. Jeśli po porodzie w akcie urodzenia Jaman został zapisany jako ojciec dziecka, to wtedy mieli by trudniej. Nie wiem co w takich sytuacjach stanowi prawo.
Polsce Jaman miałby bardzo duże szanse na uzyskanie opieki, bo chłopiec został zarejestrowany jako jego syn. Bardzo prawdopodobne, że tureckie prawo stanowi inaczej. Z tego co mówili, wystarczy, żeby Ali Kemal udowodnił, że jest biologicznym ojcem dziecka i dostanie prawo do opieki. No i Burhana stać na najlepszych prawników, a Jamana nie. Szkoda, bo Jaman byłby dużo lepszym wzorem dla chłopca niż rozmemłany Ali Kemal.
Seval w końcu powoli zaczyna widzieć co się dzieje. I że Burak przyjechał do Turcji, bo w Ameryce miał kłopoty.
Ali Kamalowi się zachciało i nagle jest znów miły dla Fusun. Ale jego żonę zadowolił już ktoś inny :P
Podziwiam go ,że mu się chce wiedząc ,że jego żona ma go za nic xd
Peride to chyba ma jakąś depresje aż dziwne ,że nie dzwoniła do Onura.
Melek też udana prawie umarła ,ale to nic wielkiego przecież każdemu zdarza się prowadzić jak wariat do tego być pijanym.
Właśnie zmieniłam zdanie na temat Melek. Ona i Burak pasują do siebie. Debil i kretynka, dobrana para. Oby tylko nie mieli dzieci ;)
I do tego bennu dalej prowadzi swoj zalosny zywot dopiero co dowiedziala sie ze caly ten czas kerem kochal szeh, wrocila on powiedzial ze jednak ją kocha wiec mu pewnie wybaczy , ali kemal jest tak beznadziejny ze nawet szkoda liter zeby go hejtowac jako mąz , ojciec , facet - glowa rodziny jest do d, upy nawet pracy nie ogarnia
To samo można napisać o Beni. Teraz poleciała pocieszyć się w ramionach dawnego chłopaka. Ciekawe ile przy nim wytrzyma? Melek i jej postawa wobec Buraka identyczna. Wybaczyła mu w końcu to nie jego wina, że nawalony pędził autem jak wariat autem się rozbili.
Tak ale melek dobrze sie bawi a benia zaraz zacznie plakac i dramatyzowac ze nie ma szans na milosc i szczescie bo ciagle pakuje sie w ten sam zwiazek w ktorym nie ma za grosz chemii moze przyzwyczajenie i tyle od pierwszego odc ogladamy jak benia lata za keremem on jej nie kocha ona to wie pozniej on mowi ze ja kocha tylko ze to nie prawda ona placze on przeprasza i od nowa
Kerem niby taki ideał, a po co lata za Bennu, skoro podobno jej nie kocha i nie ma między nimi chemii? Powinien się cieszyć, że się od niej uwolnił i już nie będzie się przez niego zabijać. A on jeździ za nią, przychodzi do niej do domu, urządza sceny zazdrości. To w końcu o co mu chodzi?
Tu akurat masz rację. Kerem ja lubił i nic poza tym a kochał Szeherezadę. I co? Odkrył, że to Szeherezadzie zapłacił za seks i nagle w jeden dzień odkochał się w Szeherezadzie i zakochał w Bennu? Nie kupuję tego :P
W poprzednim odc bylo wyjasnione to tak ze on potrzebuje milosci matka zajmuje sie burakiem szeh dala mu kosza a jedyna osoba ktora go kochala to benia troche to egoistyczne ale przeciez on nigdy bennu nie kochal wczesniej rozmawial z nia tylko po to zeby miec pretekst do przebywania z szeh w ktorej sie zakochal a jak mu nie wyszlo to w tydzien sie odkochal w szeherezadzie i zakochal w bennu? Ona mu wybaczy bo jest glupia i od nowa bedziemy ogladac ich pseudo zwiazek
Jakoś Onur nie padł w ramiona swojej byłej, mimo ze po skandalu wszyscy się od niego odwrócili, a Yasemin była jedyną osobą, która go wspierała i ewidentnie jest w nim zakochana.
Co do melek to ubawilo mnie jak benia mowila ze burak po pijanemu o malo jej nie zabil ,a przeciez ona sama po pijaku zjarala mieszkanie w pracy pila az zataczala sie po korytarzu leki wodką popila a umoralnia melek
Co by o Bennu nie powiedzieć, to w tej kwestii ma rację. Melek i Burak zachowali się jak debile. Nie dość, że narazili swoje życie, to jeszcze mogli zabić kogoś niewinnego.
Jasne ze miala racje tylko ze alkoholiczka pouczajaca innych zeby nie pili byla malo przekonywujaca gdyby szeh albo kerem ich opieprzyli byloby normalnie nie dziwie sie ze melek ja olala dla kogo bennu jest autorytetem? Sama swojego zycia nie ogarnia i to nie z powodu mlodzienczej glupoty tylko nalogow niskiej samooceny i chorego udawanego zwiazku
Burak jej na siłę do tego samochodu nie wsadził. Melek też była pijana i bardzo dobrze się bawiła. Jakby była mądra, to by nie wsiadała do samochodu z pijanym facetem, albo kazałaby się wysadzić widząc, z jaką prędkością jadą. Akurat ona nie ma Burakowi nic do wybaczenia, bo winni są oboje.
A peride ani troche mi nie szkoda caly czas zyje cudzymi sprawami albo oglada wycinki z gazet z zeszlej epoki i wspomnieniami az zostala sama dlaczego nie zadzwoni do matki kerema i wyjdzie gdzies na kawe albo znajdzie sobie jakąs pasje ona serio myslala ze onur zmarnuje swoje zycie po to zeby dotrzymywac jej towarzystwa,
Wątek Kerema i Bennu jest okropny, gdy wreszcie się od niej wyzwolił, to teraz ją chce, ok, niby faceci lubią sami zdobywac kobiety, ale to już jest przesada.
Dlaczego dają teraz takich brzydkich aktorów? Ten były Benni jest po prostu okropny, tak samo jak ten malarz :/
Śmiać mi się chciało. jak Bennu piła z tym swoim herbatę i dziwiła się czemu on ma ciepłe ręce, a ona nie. Bennu, on po prostu pił herbatę z prądem :P
Skoro Kerem nie ma szans u Szeherezady. A związek z Bennu skrzywdził by jego i ją. To na miejscu scenarzystów spróbowała bym wyswatać go np. z tą Azerką, Mihriban. Czemu nie? Jest jak dla mnie bardziej zrównoważona od Beni. Fakt, faktem straciła syna i brata i fajnie było by ją zobaczyć szczęśliwą. Może stworzyli by pierwszą i jedyną, normalną parę w tym serialu?
Juz bym wolala kerema z melek akurat to czy oni sa normalni czy nie mniej mi przeszkadza niz to ze musza zmusic sie do tego zwiazku jak kerem do bycia z bennu albo nauczyc sie byc razem albo jest " iskra' albo jej nie ma a u beni i kerema nie ma ,
Nie no Melek to chyba nie dziewczyna dla niego. Chyba, że będzie się chciał bawić w zbawcę i spróbuje nawrócić, niegrzeczną Melek.
Chodzilo mi o to ze innych w serialu nie ma mihriban to wyglada jak jego matka czy ciotka z tych mlodszych jest tylko melek ( wiem ze pewnie aktorka ktora gra mihriban ma okolo 30 lat ale przez to jaka ma role wydaje sie starsza pania)
Tak, ale póki co Melek nie nadaje się jak dla mnie na kandydatkę, na żonę. Za pstro ma w głowie.
Ogólnie to wg mnie Fusun jest bardzo ładna, tak samo jak Bennu, ale malarz i Dżem, rzeczywiście mało urokliwi, padłam jak Mert się pytał Kerema czy tamten jest przystojny...
hahaha no to było genialne hahahahahahaha w ogóle co to za pytanie? takie pytanie dziwnie brzmi w ustach innego mężczyzny hahaha w dodatku potem powiedział: Acha, milczysz, czyli tak, no proszę was, ten gość przystojny? W tym serialu nie ma przystojnych mężczyzn, najlepsi są Kerem i Burak, ale też mnie nie pociągają.
Popieram kerem jeszcze ujdzie ale taki ali kemal wyglada jakby mial downa ,ten nowy to juz taki ostatni sort faceta dla desperatek a tu gra niby przystojnego ( moze sie nie znam) zazwyczaj w telenowelach wszyscy sa atrakcyjni
Zgadzam się z wami. Kerem jest najprzystojniejszy :). Onur... hmmmm.....na upartego jeszcze jakoś tam przejdzie :/ Burak kompletnie mi nie leży, wygląda na takiego wymoczka. Selim ktory bzyknął Fusun wygląda, jak stary alkoholik. A Dżem? Szkoda gadać. Tak jak pisałam, z całej wymienionej piątki, ciachem nazwać mogę tylko Kerema.
W Turcji na pewno przystojnych aktorów nie brakuje, a Bennia nie jest brzydka, więc mogli już jej dać kogoś lepszego do pary niż ten z kucykiem.
Mnie się np. podoba ten aktor: https://lh3.googleusercontent.com/-GgMC9VgZBpE/UYZWwg1tPVI/AAAAAAAAAWs/KUe2S_tCE DE/w426-h425/480726_357947324310826_1630206262_n.png
ale takich to oczywiście nie dają w tym serialu :P
a jeśli chodzi o rolę Onura, to Halit tutaj pasuje, wiadomo, że wolałabym, żeby grał aktor, który mi się bardziej podoba, ale po namyśle stwierdzam, że Szeherka jest tak głupia, że szkoda by mi było tego aktora dla niej. No i sama postać Onura też nie jest jakaś zachwycająca, a wręcz wkurzająca, zastanawiam się czy Onur by mnie tak samo wkurzał, gdyby tę rolę zagrał np. taki mój ulubiony Kivanc Tatlitug, ale nie jestem pewna czy pociąg do aktora spowodowałby, że zapomniałabym Onurowi to co zrobił.
Nie no, daj spokój. Tardu wcale nie jest taki najgorszy ;) A co do Onura, może gdyby jakoś NAPRAWDĘ starał się wynagrodzić Szeh to co zrobił to może tak?
Nie mówiłam o Keremie, tylko o tym z kucykiem, Kerem to jest tutaj akurat najlepszy :)
Gdy oglądałam pierwszy odcinek, to nie wiedziałam kto tu będzie głównym bohaterem, podobało mi się to, jak Kerem się na nią patrzył, gdy przyszła do biura Onura. Tzn. domyślałam się, że Halit, bo jest znany, ale musiałam to potwierdzić, bo zmylili mnie w tej scenie w biurze, gdzie obydwaj się na nią gapili :P
Ja też myślałam, że to będzie Kerem. Zwłaszcza po tej ich wspólnej nocy. Sądziłam, że będzie z Keremem a wściekły i napalony Onur będzie chciał im namieszać. Ale wyszło inaczej. Szkoda bo to też była by lepsza opcja, od tego co mamy w serialu.
A u mnie jest teraz lipa. Musiałam sobie założyć nowe konto e-mail i tym samym nowe tutaj. Do niedawna miałam nick christinearron. A teraz mam ten i co najdziwniejsze, nie mogę wysyłac do kogoś prywatnych wiadomości. Dla tego nie mogłam napisac do ciebie. Jeśli dostałaś ode mnie poprzednią wiadomość to prosze odpisz. :)
Dzem mnie zaskoczyl jako jedyny normalny nie chcial brac udzialu w tym cyrku , troche szkoda bo mialam nadzieje ze wywiezie benie na chwile i pare odc odpoczne od jej glupoty
Co sie stalo z tą babą co sie przespala z keremem wcieło ją albo ominelam jakis odc tak knula przeciwko wszystkim i nagle jej sie znudzilo?
No właśnie ona przecież knuła z tym Erdalem dzisiaj był ciekawy odcinek on chyba zabił tą Żale? Czy wiecie co się stanie z tym typem? Zauważyłam, że w tym serialu często kogoś porywają.
Do Marty: Zafer ją zwolnił, nowo założona firma splajtowała, komornik zabrał się do roboty i wątek Zaynep się skończył.
Scenarzyści się popisali. Najpierw Kerem nic nie czuł do Beni a teraz jęczy jak to ją kocha. Masakra. Sama bym się nim zajęła jak by nie był fikcyjną postać ;)
Ale jak to mozliwe ze w tydzien przeszla mu milosc do szeh i zakochal sie nagle w beni , ci scenarzysci to juz nie maja pomyslu na te zwiazki zamiast wprowadzic jakas nowa postac-kobiete dla kerema to dalej odgrzewaja stare kotlety albo te ciagle strzelaniny ,porwania napady co odcinek kolejny zbir chce ich zabic onur nawet przyjał na klate seriepostrzalow i nic mu nie jest szeh tez postrzelono teraz chyba kerem jest nastepny w kolejce do rozstrzelania a i nawet mihriban porwala ruska mafia
Dowiedział się, że to Szeherezadę Onur bzyknął w zamian za kasę. To wiadomo, ale ciągle nie wiem jak Kerem pokochał Bennu? Chyba tak jak mówisz z dnia na dzień.
Mysle ze on jej nie kocha przyzwyczail sie że benia ślepo za nim gania to mu schlebialo a tu nagle jej sie odmienilo wczesniej kerem tez jej mowil ze ją kocha a wiemy ze latal za szeh
Komuś na takim poziomie emocjonalnym jak on na pewno to schlebia. Nie mówię, że to jest koniecznie coś złego....w sumie facet został odtrącony przez wszystkie osoby, na których mu zależało. Matka, Szeherezada, najlepszy przyjaciel trochę też. Więc w sumie nie dziwię się, że teraz zmienia kierunek na Bennu.
W Świecie seriali napisali, że Onur zdradzi Szeh, bo.....będzie rozżalony, że Szeh zarzuca mu zdradę. Super, ona go niesłusznie oskarża o zdradę, więc on idzie i ją zdradza, gdzie tu logika? Jak Szeh może z nim być po czymś takim? Pomijając to, że nie powinna z nim być już po tej sprawie z nocą za kasę...