Forest Whitaker zagra prawnika stojącego jedną nogą w grobie
Production Weekly / / 11-01-2007 09:35
Forest Whitaker zagra główną rolę w "Afterwards". Film wyreżyseruje Francuz Gilles Bourdos. Podstawę scenariusza stanowi książka "Et apres..." autorstwa Guillaume Musso.
Whitaker wcieli się w Nathana Del Amico, nowojorskiego prawnika, który odnosi jeden sukces zawodowy za drugim. Niestety, jego życie prywatne jest w strzępach odkąd rozwiódł się z Mallory, swoją jedyną miłością. Pewnego dnia Nathan spotyka tajemniczego doktora Garretta Goodricha. Mężczyzna przedstawia się jako "posłaniec", który składa wizyty osobom stojącym ledwie o krok od śmierci i namawia ich do uporządkowania swojego życia. Nathan przyjmuje te słowa z niedowierzaniem, jednak seria nieoczekiwanych wydarzeń przekona go, że być może doktor Goodrich wcale nie jest kompletnym wariatem...
Film wyprodukowany zostanie w tym roku. Zdjęcia realizowane będą w Nowym Jorku i Arizonie.
Forest Whitaker zgarnia ostatnio jedną nagrodę za drugą. Kolejne stowarzyszenia krytyków i rozmaite gremia filmowców nagradzają go za rolę afrykańskiego dyktatora w filmie "Ostatni król Szkocji". Aktor ma bardzo duże szanse na Oscara. Jego popisowy występ będziemy mogli oglądać w polskich kinach od 2. lutego.
Whitaker wcieli się w Nathana Del Amico, nowojorskiego prawnika, który odnosi jeden sukces zawodowy za drugim. Niestety, jego życie prywatne jest w strzępach odkąd rozwiódł się z Mallory, swoją jedyną miłością. Pewnego dnia Nathan spotyka tajemniczego doktora Garretta Goodricha. Mężczyzna przedstawia się jako "posłaniec", który składa wizyty osobom stojącym ledwie o krok od śmierci i namawia ich do uporządkowania swojego życia. Nathan przyjmuje te słowa z niedowierzaniem, jednak seria nieoczekiwanych wydarzeń przekona go, że być może doktor Goodrich wcale nie jest kompletnym wariatem...
Film wyprodukowany zostanie w tym roku. Zdjęcia realizowane będą w Nowym Jorku i Arizonie.
Forest Whitaker zgarnia ostatnio jedną nagrodę za drugą. Kolejne stowarzyszenia krytyków i rozmaite gremia filmowców nagradzają go za rolę afrykańskiego dyktatora w filmie "Ostatni król Szkocji". Aktor ma bardzo duże szanse na Oscara. Jego popisowy występ będziemy mogli oglądać w polskich kinach od 2. lutego.
Udostępnij: