zegarek na ręku Paul'a to automatyczny Hamilton model H70615733, na polskie warty około
2000 zł ;) trochę sporo jak na kierowcę ciężarówki hehe
Swoją drogą zabawne, że scenarzyści nie przywiązują wagi do takich szczegółów. Już parę
razy spotkałem się w filmach, że z pozoru "przeciętne" postacie noszą drogie...
Ta ostatnia scena zamgatwała zakończenie. To uratowali w końcu tego Paula czy nie?? Gdyby nie ta ostatnia scena po napisach, myślałbym, że podczas ostatniej rozmowy Paula z Danem, Dan z ekipą dokopali się do trumny w której znaleźli nieżywego Marka White'a.
Ale, może Marka White'a udało się odnaleźć żywego. Ciężko...
poza niektorymi scenami, zupelnie zreszta zbednymi i, piszac wprost, glupimi. Sporo bledow logicznych natomiast swietnie pokazane mechanizy rzeczywistoscie w ktorej zyjemy i za to wielkie brawa.
oryginalny, klaustrofobiczny obraz. Czy warto obejrzeć w kinie? nie jestem do końca przekonany. Równie dobrze można sie wczuć w klimat w domu. Moja ocena 7/10 za pomysł i wykonanie. Chociaż film był dość długi a praktycznie zero akcji nie nudziłem się i z uwagą oglądałem kolejne posunięcia pogrzebanego.
Przed obejrzeniem zastanawialam sie jak mozna nakrecić film w jednym miejscu z jednym
bohaterem... otóż mozna, jak sie okazuje i to całkiem dobrze. Jest akcja, coś się dzieje,
mimo że na ekranie widzimy wciąż to samo.. no i zakonczenie- niespodziewane.
Obejrzalam okolo 20 minut, ale ze nic sie nie dzialo to po prostu zasnelam. Po obudzeniu, sprobowalam obejrzec od nowa, ale niestety film tak mnie znuzyl, ze aby zobaczyc co bedzie dalej i czy wreszcie zacznie sie jakas akcja, zaczelam po prostu go przewijac. Po prostu nie dalam rady. Podziwiam was ludzie za to, ze...
Oglądałam go wczoraj z mężem i jest ten film rewelacyjny ;) Myślałam że trochę inaczej się skończy ;) Ale i tak był super ;)
Film trzeba obejrzeć z wczuciem i cierpliwością. Mi, facetowi w koncowym fragmencie filmu
lzy poleciały i było warto czekać na tą końcówke, niesamowite..
Za to doceniłem ten metraż
Jestem osobą z niezwykle tolerancyjnym gustem,ale ten film był po prostu kwaśny!!!Byłam w kinie i po prostu sie uśmiałam!!! To jest istna komedia!!Najlepsze było hasło "łan miljon many" powtarzany przez porywacza:)albo telefonistka.. po prostu śmiałam się do rozpuku. Niekończący się tlen, węże,pożar, a koleś wciąż żył....
więcejNa początku przed oglądnięciem pomyślałem sobie, co może być ciekawego w filmie, w którym koleś siedzi w "trumnie"/skrzyni zakopany pod ziemią, pomyślałem, że może prze jakiś czas będzie zakopany, a potem wydostanie się i będzie musiał odkryć dlaczego został zakopany, ale tak nie było. Film na początku mnie trochę...
Obejrzalam wlasnie ten film na canal+. Fabuła niczego sobie, nawet mi się podobał, ale koncowka byla do bani, mogli chociaz powiedziec czy go kiedykolwiek znalezli czy cos.
Przede wszystkim ciekawy pomysł, zastanawiałem się jednak jak sobie poradzą z ciemnością w trumnie. No i niestety małe błędy były. Rozumiem, że ma być coś widać, ale po co używając telefonu używa zapalniczki, która zabiera mu tlen. Rozumiem stres itp., ale na to powinien wpaść. Może i szczegół, ale się czepiam....
Patrząc na fabułę i średnią na filmwebie spodziewałam się praktycznie wrzasków, trochę adrenaliny i napięcia spowodowanego rozwinięciem akcji (czy koleś przeżyje). I jestem zaskoczona! Takich nerwów dawno nie miałam na żadnym filmie.
Najbardziej rozwala w tym filmie działa głupota ludzka (Ci kretyni w telefonie),a...