Gwen Stefani ostatecznie nie zagra w "Factory Girl"
Ananova / / 19-08-2005 05:36
Piosenkarka Gwen Stefani zdecydowanie zaprzeczyła, że zagra w filmie "Factory Girl". Wcześniej donoszono, że wcieli się w postać Richie Berlin, współlokatorki Edie Sedgwick - muzy Andy Warhola.
Historia Warhola i jego uzależnionej od narkotyków muzy Edie Sedgwick zostanie opowiedziana przez reżysera George'a Hickenloopera.
W postać sławnego artysty wcieli się Australijczyk Guy Pearce. Wcześniej w tej roli widziano Crispina Glovera, który już grał Warhola w filmie "The Doors". Postaci, zmarłej z przedawkowania w wieku 28 lat, Edie Sedgwick twarzy miały pierwotnie użyczyć Katie Holmes, jednak ostatecznie tę rolę powierzono topmodelce Siennie Miller.
Stefani miała pojawić się w filmie wraz ze swoim mężem, liderem grupy "Bush" - Gavinem Rossdalem. Nie pojawiły się żadne głosy, czy także i on zrezygnuje z roli. Oficjalnie nadal jest w obsadzie.
Historia Warhola i jego uzależnionej od narkotyków muzy Edie Sedgwick zostanie opowiedziana przez reżysera George'a Hickenloopera.
W postać sławnego artysty wcieli się Australijczyk Guy Pearce. Wcześniej w tej roli widziano Crispina Glovera, który już grał Warhola w filmie "The Doors". Postaci, zmarłej z przedawkowania w wieku 28 lat, Edie Sedgwick twarzy miały pierwotnie użyczyć Katie Holmes, jednak ostatecznie tę rolę powierzono topmodelce Siennie Miller.
Stefani miała pojawić się w filmie wraz ze swoim mężem, liderem grupy "Bush" - Gavinem Rossdalem. Nie pojawiły się żadne głosy, czy także i on zrezygnuje z roli. Oficjalnie nadal jest w obsadzie.
Udostępnij: