Jurek Owsiak wspiera abonament
Gazeta Wyborcza / / 28-05-2008 09:09
TVP sama napisała apel w obronie abonamentu. Gotowca rozesłała do organizacji pozarządowych, by udawały, że one go napisały. TVP udawała nawet, że część podpisów znanych osób już ma.
Apelu nie zgodziły się podpisać Janina Ochojska z Polskiej Akcji Humanitarnej i Anna Dymna. Poparł go za to Jurek Owsiak. Dlaczego? Rzecznik Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odpowiada: "Dostaliśmy ten apel z TVP z informacją, że podpisało się już pod nim wiele organizacji, w tym panie Dymna i Ochojska. W tej sytuacji Jurek Owsiak zdecydował, że w geście solidarności z nimi też się podpisze". Apel miał trafić do Marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego.
Oto fragmenty tekstu:
Szanowny Pani Marszałku. Naszym nadrzędnym celem jest czynienie świata lepszym. Pomagamy ludziom w sytuacjach trudnych, kryzysowych, gdy nie mogą otrzymać pomocy z innej strony. Wspieramy biednych, chorych, niepełnosprawnych i potrzebujących. Staramy się angażować w niesienie pomocy jak największej liczbie ludzi, bo to dzięki szczodrości ich serc ta pomoc jest możliwa. (...) Media publiczne od lat wspomagają nas w realizacji tych zadań. To dzięki nim docieramy do tak wielu serc Polaków. (...)
Przyjmujemy z wielkim niepokojem pomysł pozbawienia mediów publicznych ważnego źródła finansowania. Osłabienie mediów publicznych uderzy nie tylko w same media, uderzy też na pewno w najsłabszych, dla których niejednokrotnie jesteśmy jedynym ratunkiem.
Apelujemy o to, by sprawą nadrzędną dla nas wszystkich stało się dobro wspólne, dobro ludzi potrzebujących.
Apelu nie zgodziły się podpisać Janina Ochojska z Polskiej Akcji Humanitarnej i Anna Dymna. Poparł go za to Jurek Owsiak. Dlaczego? Rzecznik Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odpowiada: "Dostaliśmy ten apel z TVP z informacją, że podpisało się już pod nim wiele organizacji, w tym panie Dymna i Ochojska. W tej sytuacji Jurek Owsiak zdecydował, że w geście solidarności z nimi też się podpisze". Apel miał trafić do Marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego.
Oto fragmenty tekstu:
Szanowny Pani Marszałku. Naszym nadrzędnym celem jest czynienie świata lepszym. Pomagamy ludziom w sytuacjach trudnych, kryzysowych, gdy nie mogą otrzymać pomocy z innej strony. Wspieramy biednych, chorych, niepełnosprawnych i potrzebujących. Staramy się angażować w niesienie pomocy jak największej liczbie ludzi, bo to dzięki szczodrości ich serc ta pomoc jest możliwa. (...) Media publiczne od lat wspomagają nas w realizacji tych zadań. To dzięki nim docieramy do tak wielu serc Polaków. (...)
Przyjmujemy z wielkim niepokojem pomysł pozbawienia mediów publicznych ważnego źródła finansowania. Osłabienie mediów publicznych uderzy nie tylko w same media, uderzy też na pewno w najsłabszych, dla których niejednokrotnie jesteśmy jedynym ratunkiem.
Apelujemy o to, by sprawą nadrzędną dla nas wszystkich stało się dobro wspólne, dobro ludzi potrzebujących.
Udostępnij: