Seriale
Gry
Rankingi
VOD
Mój Filmweb
Program TV
Zobacz sekcję

Recenzja filmu

Nasz rezerwat

Dużo mówiono o tym filmie. Był taki czas, że gdzie się nie odwróciłem, tam "RezerwatW końcu nadarzyła się okazja, by go obejrzeć. Słuszna reklama? Nie. Dlaczego? Bo zdecydowanie za mała. "Rezerwat" to według mnie najlepsza i najbardziej inteligentna polska komedia ostatnich lat.

Na Pradze nie byłem nigdy, w samej Warszawie tylko raz. Jednak wspomnianą dzielnicę znam poprzez pryzmat ostatnio popularnych sesji zdjęciowych i historii tego miejsca. Szczerze powiedziawszy dla mnie bardzo banalnych, wszystkie te opowieści, zdjęcia są wyjątkowo sztuczne, bez życia i w dodatku bardzo eksploatowane i co za tym idzie nudne. Takiego spodziewałem się filmu. Łukasz Palkowski zaskoczył mnie. Otrzymałem obraz bardzo świeży i odkrywczy. Widz powoli staję się częścią otoczenia Pragi, wsiąka w nią coraz bardziej i bardziej. Siedzi na ławeczce przed kamienicą i obserwuje życie mieszkańców.

Historia jak historia, wciąga nas bardziej lub mniej. Najważniejsze są same w sobie postacie. Każda z nich coś sobą wnosi, ma swoje zalety i przywary, co sprawia, że są nam bliskie i jakoś dziwnie dobrze znane. Bo czy w naszym codziennym życiu nie spotykamy tych ludzi? Honorowi żule z parku, bądź z pod sklepu? Wszystkowiedząca kioskarka? Czy ten cham sąsiad, który ciągle tłucze swoją żonę?



Ogromnym plusem filmu jest oczywiście Sonia Bohosiewicz. Aktorka wprost genialna, jej kreacja zwaliła mnie z nóg. Kobieta ta posiada w sobie tyle wdzięku i uroku, że sama bez pomocy innych aktorów mogłaby zatrzymać przez dwie godziny przed ekranem pełną sale. Myślę, że można się w niej doszukiwać wielkiej aktorki.

W filmie jest również sporo humoru, jednak nie są to durne wygłupy w stylu Benny'ego Hilla czy Jasia Fasoli. Jest to humor z najwyższej półki, nie na siłę, pojawia się naturalnie i wywołuje w nas radość w sercu, która zostaje na długo po seansie.

Mam nadzieję, że pan Palkowski pójdzie za ciosem i wkrótce doczekamy się kolejnej tak dobrej produkcji. Podobno w planach jest już serialowa wersja filmu. Zobaczymy. Na razie cieszę się tym, co mam − niepretensjonalnym humorem, nawiązującym delikatnie do czeskiego kina, swojskim klimatem zniszczonych dzielnic polskich miast i ogromną ilością pozytywnego ciepła bijącą z pesymistycznych kamienic Pragi.

Moja ocena:
7
Oglądam filmy
Udostępnij:
Przejdź na Filmweb.pl

najnowsze recenzje