ten film bardzo dobrze pokazuje to co mi wiadomo od dawna, dziewczyna chce albo
zawładnąć kolesiem dla swojego dobra przez manipulacje, uwodzenie i innego typu
sztuczki, co powoduje ze koleś jest w obłędzie a kobieta jest z tego dumna- Anna. Druga
wizja romansu to Maria, kobieta całkowicie oddaje się mężczyźnie...

Film może i nie jest z najwyższej półki, widywałam lepsze, ale na pewno jest pozycją godną
polecenia. Portman jak zawsze zagrała bez zarzutu, ta dziewczyna ma ewidentny talent,
doskonale pokazała, jak przebiegłą manipulatorką była Anna Boleyn, a sama Johanson też
dobrze oddała charakter Marii, tej spokojniejszej...

pokazuje jak anglia -moze w przypadkowy sposob wyzwolila sie spod wplywow watykanu -zrywajac z nimi jakokolwiek wspolprace zabierajac majatki ktore dostali od innych nierobow krolow itd
szkoda ze polacy 500l po tym przykladzie sami na to nie wpadna tylko daja sie doic obcemy panstwu i w imie prawa dajac im majatki i...

Najbardziej zdziwiło mnie moje własne podejście do Henryka VIII w tym filmie ;). Jakoś tak go tutaj przedstawili, że wydaje się całkiem .... hmmm, no właśnie jak to ująć ... fajny? Może to nie najlepsze słowo, ale da się lubić pomimo wszystkiego co narobił. W pewnym sensie wydaje się nawet być ofiarą, a nie tym silnym,...

Nie lubię filmów kostiumowych.Na dodatek film od razu skreślałem jako dobre kino.Ku mojemu zaskoczeniu okazał się świetnie skonstruowaną fabułą z dobrą grą aktorską.Film rozwija się - od nijakiej opowiastki na samym początku ,wiedzie nas poprzez intrygi kobiet , aż do trzymającego w napięciu zakończenia.

Film mi sie podobał pod wieloma wzgledami, ale to, jak były wtedy traktowane kobiety to szkoda gadać ...

Zapraszam wszystkich miłośników Anny Boleyn i historii Tudorów na polski blog poświęcony tej tematyce :

http://www.anne-boleyn.com/

Mianowicie mam pytanie - co to za ładny, skrzypcowy utwór, gdy Maria już jest po rozmowie z królową i wchodzi na salę, gdzie ludzie tańczą.

napłakałam się na nim jak nigdy :)

Zmarnowany potencjał. Z punktu widzenia kostiumów, klimatu - wspaniały. Jednak historia już nie tak bardzo. Jest też kilka sprzeczności z książką. Szkoda,że zamiast TOBG nie zrobili filmu na podstawie zycia prawdziwej Anny Boleyn.

film nie wywarl na mnie wrazenia....dobra historia...opowiedziana za szybko..zdecydowanie
za szybko po krotce , po lebkach....a szkoda...za malo przezyc glownych bohaterow..
a moglo z tego wyjsc niezapomniane dzielo. dawne ekranizacje zdecydowanie przewyzszaja
wspolczesne. nic nie potrafia teraz...

Film ukazuje jak ciężkie było życie kobiet w tamtych czasach, jeśli ktoś lubi filmy historyczne
to szczerze polecam, ostatnie sceny bardzo wzruszające i tragiczne ale król Henry VIII słynął
z tego typu decyzji.

Trzyma w napięciu i jak ktoś zazwyczaj przeżywa to co się dzieje w filmie to może się parę
razy wkurzyć;) Bardzo polecam

Film jest naprawdę świetny i godny polecenia. Pokazuje do czego prowadzi chorobliwa ambicja i rywalizacja, którą podsyca najbliższe otoczenie. Film zaczyna się bardzo niewinnie. Trójka rodzeństwa bawi się beztrosko na łące. I to są najszczęśliwsze chwile ich życia. Kiedy każde z nich dorasta, zaczynają wkraczać w...

Dostalam ten film w pazdzierniku na urodziny. Nie mialam okazji obejrzec jeszcze ( z braku czasu) Ale w swieta zamierzam nadrobic.
Osoba ktora mi go podarowala kierowala sie moim gustem jesli chodzi o filmy kostiumowe i historia ktora rowniez lubie.
Warto obejrzec ten film? Mozna prosic o streszczenie (ze...

Mi, jako jednej z nielicznych widzę, film się BARDZO podobał, uwielbiam tę historię, klimat filmu, a gra aktorska jest wg mnie mistrzowska! I właśnie po tym filmie skusiłam się na 4 sezony serialu "The Tudors" czyli Dynastia Tudorów - serial zachwycający, zgodny z faktami historycznymi i naprawdę wciągający!! Polecam!...

ja obejrzałam film bez żadnego nastawienia. Tylko tyle co na okładce filmu dvd. I był
rewelacyjny. Zagrał mi na emocjach jak mało który w ostatnimi czasy. Polecam.

Przygotowałam się na kawałek dobrego kina, pasjonującą historię... i się zawiodłam, bo
film wyszedł jakiś taki... niemrawy. Henryka ukazano jako kapryśnego misia, z Marii zrobiono
siostrę miłosierdzia, jedynie Anna jako tako im wyszła (nawiasem Portman jako jedyna z
głównych bohaterów trochę się przyłożyła do...

Czekałam na porywającą historię, piękną, jak wszystkie opowiadające o kolorowej epoce w Anglii, a tu... porażka. Film nie wzbudził we mnie innych uczuć, niż nuda i momentami aż zdegustowanie formą przedstawienia historii. Plusem, jak zwykle, stroje i muzyka.

I ta boska N.Portman...Bardzo dobrze zagrała.
Film bardzo wciągający.