Nie za bardzo rozumiem zakończenie. Nie rozumiem również po co autorzy zdecydowali się na
włączenie wątków, z których i tak nic nie wynika. Dlaczego wątek relacji matka - córka nie został
dokończony. A co z Charlotte i jej chłopakiem? Dokąd wyszła Anna podczas kolacji? Co dalej z jej
rodziną? Wszystko zaczynało...
ale po co dołożono tę resztę? Ta reszta była zupełnie o niczym, jakieś dialogi o niczym, jakieś
epizody, z których nic nie wynika. Trzeba było zrobić zwykły film erotyczny, a nie zanudzać jakimiś
scenami o niczym.
Sponsoring to udzielanie wsparcia finansowo-rzeczowego w zamian za określone umową usługi reklamowe. Bardziej działanie studentutek przypomina zwyczajną prostytucję, bo ani to darowizna, bo za kasę panowie dostają określoną seksualną usługę. Dla mnie jest to upadek logiki myślenia w próbie zmniejszenia...
Film miałam na szczęście nagrany dzięki temu mogłam przewinąć wszystkie tragicznie długie, nudne i nic nie wnoszące sceny z Binoche. Ile można pokazywać bohaterkę pod prysznicem, albo rozmyślającą przy biurku, lub stojąca przed otwartą lodówką. Te sceny rozmowy dziennikarki z 2 prostytutkami też zdecydowanie za...
Brakowało punktu kulminacyjnego, w ktorym stanie się coś. -jedna zostanie pobita, zdrada wyjdzie na jaw , dziennikarka zrobi cos na tej kolacji etc....cały czas liczyłam, ze taki moment nastanie i spowoduje, ze film będzie ciekawszy..
tematyka ciekawa ale film smętny że szok.ile czasy można pokazywać w kadrze kobietę pod
prysznicem lub słuchającą muzyki.pół filmu przewinęłam
Wlasnie skonczylem ten film i na poczatku myslalem ze rezyserka stworzy film pietnujacy ku..two nieletnich itp a tu okazuje sie ze nie dosc ze nie ejst obojetny na ten temat to jeszce w wielu miejscach tlumaczy i co gorsza usprawiedliwia :/
Autorka skupia sie na egoistycznym JA mlodocianych prostytutek i pokazuje to...
Kiedy usłyszałam o powstawaniu tego filmu, myślałam, że ta współpraca powstała w wyniku obustronnej przyjaźni. Później wyszło na to, że PISF zapłacił (według mnie przepłacił) za film, który jest, łagodnie mówiąc, nieudany. Plus dla Kulig, że mówiła po francusku, a tylko nielicznie wstawki miała po polsku - smutno...
pozytywne zaskoczenie, film troche przynudnawy chwilami ale duzy plus za kontrowersyjna tematyke i o dziwo, bylem zauroczony gra Joanny Kulig. Nie mowie o scenach rozbieranych, gdzie trzeba miec odwage, ale naprawde zaskoczyla mnie swoja gra, naturalna, mocno agresywna a mimo wszystko wygladala uroczo jako zdzira....
Film skonstruowany jest świetnie, bardzo podobały mi się zdjęcia, wnętrza, a dialogi i sceny
bez pełnego ujęcia chronologicznego spełniły swoją rolę. Podobały mi się też sceny erotyczne
(dziewczyn z klientami, Juliette Binoche w pralni), gra aktorska także pozostawia dobre
wrażenie (bardzo dobra Kulig), ale film...
Zacznijmy od plusów:
- piersi Joanny Kulig
- mocna scena z Chyrą (co pokazuje że Chyra jak chce to potrafi grać)
- scena przy kolacji pod koniec filmu
- od strony warsztatowej film dobrze zrobiony (w końcu pan Michał Englert zna się na robocie)
Niestety cała reszta to minusy. Nie wiem po co powstał ten film....
Osobiscie bardzo podobal mi sie film! Moim zdaniem jest to film o ktorym nie latwo zapomniec i
za kazdym razem kiedy do niego wracasz myslami, odkrywasz inny watek w nim poruszony i
starasz sie go analizowac w inny sposob. Pouczajacy i pobudza do refleksji..Swietna gra aktorek,
szczgolne brawa za odwage i...