Seriale
Gry
Rankingi
VOD
Mój Filmweb
Program TV
Zobacz sekcję

Przez Japonię (i Chiny) Minionki pozbawiły "Dunkierkę" zwycięstwa

Deadline / autor: Marcin Podlewski / 24-07-2017 10:01
Za nami kolejny weekend, podczas którego trwała dramatyczna walka o pierwsze miejsce w zagranicznym box offisie. Ponieważ wiele krajów kluczowych dla "Dunkierki" miało premierę filmu przed piątkiem, kiedy to do japońskich kin (z okazji zakończenia roku szkolnego) weszła animacja "Dru, Gru i Minionki", to właśnie ona okazała się minimalnie lepsza w naszym zestawieniu.



"Dru, Gru i Minionki" zarobili w ten weekend poza granicami USA 48 milionów dolarów. Z tego 6,5 mln pochodzi właśnie z Japonii, co jest wynikiem lepszym od poprzedniej części cyklu, ale minimalnie gorszym od otwarcia spin-offu. Pomimo sporej konkurencji za sprawą lokalnych tytułów, animacja radzi sobie znakomicie w Chinach, gdzie zgarnęła kolejna 9,7 mln dolarów. Zresztą trzecia część "Jak ukraść Księżyc" w wielu krajach utrzymuje wysokie poziomy sprzedaży. W Argentynie i Urugwaju jest numerem jeden po raz czwarty. Z kolei w Niemczech pokonała "Valeriana i Miasto Tysiąca Planet" (który w 16 krajach zarobił 6,5 mln dolarów) i utrzymała szczyt podium trzeci weekend z rzędu. Za tydzień "Gru, Dru i Minionki" zapewne znów będą wysoko, bowiem w środę trafią do kin w Korei Południowej.

Na drugim miejscu znalazła się "Dunkierka" z wynikiem 46,8 mln dolarów. Od swojej premiery wcześniej w tygodniu wojenne widowisko zarobiło już 55,4 mln dolarów. Warner Bros. zdominowało wszystkie rynki, na których najnowsze dzieło Nolana zadebiutowało. Najlepiej "Dunkierka" sprzedała się w Wielkiej Brytanii, skąd pochodzi 12,4 mln dolarów. Zachwyceni widowiskiem są też Koreańczycy, którzy wydali na nie 10,3 mln dolarów. Z Australii pochodzi 4,7 mln dolarów, a z Francji 4,9 mln (z czego jednak 2,2 mln zaliczono na poczet środowego otwarcia).

Podium kompletuje "Spider-Man: Homecoming", którego wpływy powiększyły się o 33,2 mln dolarów. Największymi fanami nowego Człowiek-Pająka są mieszkańcy Ameryki Łacińskiej, gdzie po trzech tygodniach "Homecoming" jest już najbardziej kasową odsłoną przygód superbohatera. Z samej Brazylii pochodzi ponad 25 milionów dolarów (w ten weekend 3,3 mln). Azja też nie ma dość Spider-Mana. W Korei Południowej wspólne dzieło Sony i Marvela jest już dziesiątą najbardziej kasową hollywoodzką produkcją wszech czasów (48,7 mln), przegrywając w ten weekend tylko z "Dunkierką" i zarabiając kolejne 4,4 mln dolarów.



Czwarte miejsce przypadło "Transformers: Ostatniemu rycerzowi". Widowisko zarobiło 21,9 mln dolarów i tym samy powróciło do pierwszej piątki. Było to możliwe dzięki serii premier w krajach Ameryki Łacińskiej. W większości z nich piąta część cyklu zadebiutowała na pierwszym miejscu (jak na przykład w Brazylii – 4,4 mln dolarów). Wyjątkiem była Argentyna, choć 2,3 mln dolarów to i tak najlepsze otwarcie w historii Paramountu w tym kraju.

Na piątym miejscu znalazła się "Wojna o planetę małp". Jej stan posiadania powiększył się o 17,3 mln dolarów. Za tydzień może być lepiej, ponieważ widowisko trafi do kin w pięciu krajach (m.in. w Australii i Meksyku).

Fala chińskich produkcji jest w ten weekend niezbyt imponująca. Numer jeden tamtejszego rynku u nas zajmuje dopiero szóste miejsce. To "Xiu chun dao II: Xiu luo zhan chang", czyli kontynuacja historycznego widowiska akcji z 2014 roku, ponowie z Chenem Changiem w roli głównej. Obraz zarobił 16,6 mln dolarów. Ponieważ jednak miał swoją premierę w środę, w sumie na koncie ma 26,2 mln dolarów.

Numer trzy przed tygodniem spadł o cztery pozycje. "Wu Kong" zarobiło w ten weekend 12,6 mln dolarów. Trzecia z chińskich premier – komedia "Fu zi xiong bing" – wypadła minimalnie gorzej zdobywając 12,3 mln dolarów.

Ostatnim filmem w naszym zestawieniu, któremu udało się w weekend przekroczyć granicę 10 milionów dolarów, są "Auta 3". Animacja Pixara zarobiła 11,4 mln dolarów. Dzięki temu zagraniczne wpływy osiągnęły 100 milionów dolarów (obecnie 105,9 mln).

Udostępnij:
Przejdź na Filmweb.pl

Najnowsze Newsy