Ratner mówi tak "Conanowi". Szykuje się cała seria
The Hollywood Reporter / / 08-11-2008 12:02
Brett Ratner w końcu zdecydował się, jaki film chce reżyserować. Po kilku projektach, które musiał opuścić, teraz do wyboru miał "Beverly Hills Cop 4" i "Conan". Po długim zastanowieniu reżyser wybrał ten drugi projekt, co fani "Gliniarza z Beverly Hills" na pewno przyjmą z ulgą.
Ratner negocjuje teraz warunki ostatecznego kontraktu. Prace nad filmem muszą jednak ruszyć już wkrótce, jeśli obraz ma trafić do kin w 2010 roku, jak to jest aktualnie planowane.
"Conan" nie będzie remakem filmów z Arnoldem Schwarzeneggerem. Zamiast tego twórcy sięgnął po oryginalne opowiadania i dokonają reinwencji bohatera, by pasował do XXI-wiecznej mentalności. Obraz rozpocznie się od sceny bitwy, podczas której urodził się Conan i skoncentruje się na młodzieńczych czasach herosa. Avi Lerner, jeden z producentów filmu, zapowiada, że film będzie pierwszym rozdziałem całej kinowej sagi. Już więc możemy szykować się na nadejście sequeli.
Ratner negocjuje teraz warunki ostatecznego kontraktu. Prace nad filmem muszą jednak ruszyć już wkrótce, jeśli obraz ma trafić do kin w 2010 roku, jak to jest aktualnie planowane.
"Conan" nie będzie remakem filmów z Arnoldem Schwarzeneggerem. Zamiast tego twórcy sięgnął po oryginalne opowiadania i dokonają reinwencji bohatera, by pasował do XXI-wiecznej mentalności. Obraz rozpocznie się od sceny bitwy, podczas której urodził się Conan i skoncentruje się na młodzieńczych czasach herosa. Avi Lerner, jeden z producentów filmu, zapowiada, że film będzie pierwszym rozdziałem całej kinowej sagi. Już więc możemy szykować się na nadejście sequeli.
Udostępnij: