Rose Byrne w satyrze na amerykańską politykę
Collider / / 05-03-2019 11:05
Rose Byrne ("Też go kocham") prowadzi rozmowy w sprawie udziału w filmie "Irresistible". Wcześniej angaż otrzymał Steve Carell.
Film będzie satyrą na temat amerykańskiej polityki. Bohaterem jest przebiegły strateg Demokratów (Carell), który ma za zadanie sprawić, by weteran wojenny został burmistrzem małego miasta w Wisconsin pozostającego od dekad pod kontrolą Republikanów. Polityczna walka jest niezwykle ważna dla obu partii, ponieważ Wisconsin jest jednym z tych stanów, których głosy elektorskie będą miały decydujące znaczenie podczas wyborów kolejnego prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Byrne wcieli się w republikańskiego odpowiednika postaci granej przez Carella. Jej zadaniem jest zapewnienie za wszelką cenę zwycięstwa dotychczasowego burmistrza.
Obraz wyreżyseruje Jon Stewart, komik i dawny gospodarz programu "Daily Show".
Film będzie satyrą na temat amerykańskiej polityki. Bohaterem jest przebiegły strateg Demokratów (Carell), który ma za zadanie sprawić, by weteran wojenny został burmistrzem małego miasta w Wisconsin pozostającego od dekad pod kontrolą Republikanów. Polityczna walka jest niezwykle ważna dla obu partii, ponieważ Wisconsin jest jednym z tych stanów, których głosy elektorskie będą miały decydujące znaczenie podczas wyborów kolejnego prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Byrne wcieli się w republikańskiego odpowiednika postaci granej przez Carella. Jej zadaniem jest zapewnienie za wszelką cenę zwycięstwa dotychczasowego burmistrza.
Obraz wyreżyseruje Jon Stewart, komik i dawny gospodarz programu "Daily Show".
Udostępnij: