Straszny, ciężki, nieprzyjemny klimat. Nieokreślony jakiś. Jakby to nie był film, tylko nie wiem co. Dziwnie budowana fabuła. Historia oklepana. Sprawiał wrażenie małego funduszu, jakby przy każdej scenie im brakowało pieniędzy. Dramatycznie się go oglądało. Zupełnie do mnie nie przemówił.
Pytanie czysto ciekawskie, po prostu nie wiem, czy element musicalowy przechodzi tutaj w ramach dogmy. W końcu bohaterka słyszy muzykę, niejako rozbrzmiewa ona w jej głowie, ale z drugiej strony, są to marzenia senne, sny na jawie, które dotyczą tylko głównej bohaterki, pozostałych postaci już nie.
Dla mnie najważniejszą wartość ma życie ludzkie. Nie wiem czy syn gł. bohaterki poradzi sobie z tym trudem. Co z tego że widzi, ma dobry wzrok skoro stracił najbliższą osobę.
Proste podsumowanie: wolę być ślepym i żyć niż widzieć i być "martwym" przez całe życie.
niestety obecnie mnie rozczarował, winę za to ponosi przytłaczające nieszczęście, tańce i śpiewy Selmy są groteskowe w tej historii/dramacie. To nie jest wada ale film pokazuje co ma pokazać. Udało się bardziej niż można znieść. Szok i niesmak pozostaje po obejrzeniu, ponieważ wszystko jest sugestywne i mimo nadziei...
więcej
średnie, jakoś tak mało prawdopodobna historia, a to nie miał być film z serii fantasy... cóż
nie kocham bjork, za to mój przyjaciel tak i musiałam go obejrzeć, mało przyjemny, nie
wzruszył mnie i męczący jak dla mnie. Wiele motywów nie przemyślanych, mało
dopracowanych. Szkoda lubię Larsa, ale jak dla mnie za...
Oglądałam film wczoraj na Dyskusyjnym Klubie Filmowym w szkole.
Prawdę mówiąc, nie od razu wczułam się w jego klimat..
Z czasem jednak, stawał się ona coraz bardziej niesprawiedliwy i okrutny..
w ostatnich minutach filmu wszyscy już pociągali nosem, a na samym końcu koleżanka położyła mi się na ramieniu i zaczęłyśmy...
Tak jak to u Larsa jest, ten sam schemat cały czas...
Dobrzy stają się źli, a tych dobrych nie ma bo to wszyscy są tylko ludzie...
trudno o bardziej pozostajace w pamieci zakonczenie. poetyckie, przejmujace, jak caly film
zreszta. zdecydowanie 10.
Mimo tego, że film się trochę ciągnie, mnie bardzo mocno poruszył. Jest to historia może
trochę naiwna, ale w tej swojej naiwności w wielu miejscach prawdziwa, smutna,
wzruszająca. No i fenomenalna Bjork! Ta kobieta ma w sobie coś nieziemskiego i jej
kreacja bohaterki naprawdę mnie zachwyciła.
Nie spodobał mi sie ten film, za długo się ciągnął. I w ogole jest strasznie dołujący. Główna bohaterka to bezsilna kobieta, która nie potrafi nawet powiedzieć, że jest niewinna i opowiedzieć swojej wersji zdarzeń. Godzi sie potulnie na to, żeby ją powiesili, uważa że lepiej by jej syn widział, niż miał matkę... Bardzo...
więcejFilm wywołał u mnie burzę emocji, mało brakowało a prawie przestałabym oglądać już przy pierwszej partii śpiewanej, która bardzo mnie poirytowała (Być może wcale nie lubię musicali..). Na szczęście nie wyłączyłam! Historia i aktorstwo - poruszające. A całość wcale nie jest dołująca, jak napisał poprzednik, skłaniałabym...
więcejI kto by pomyślał że Bjork, jednak piosenkarka a nie aktorka, nie mająca zbyt wielkiego warsztatu aktorskiego tak rewelacyjnie "weszła" w rolę? Jak się ogląda film to wydaję się że Bjork to właśnie Selma. Są aktorki które zagrają w dziesiątkach filmów i nic konkretnego nie osiągną, a są takie którym wystarczy jeden...
bardzo dobry film, świetna fabuła, doskonale przedstawia motyw poświęcenia; końcowa akcja filmu niemalże genialna, poruszająca; rewelacyjne aktorstwo Bjork
Moja ocena: 8/10
Nie mogę napisać, że von Trier jest słabym reżyserem, jak uważają niektórzy z filmwebowiczów, zarzucając mu (ach, co za piękne okreśenie ;)) "bełkot intelektualny" z niesamowitym przekazem dla niezbyt bystrych odbiorców. Mam pewien sentyment choćby do "Przełamując fale". Fakt, Von Trierowi nie wyszło parę filmów, ale...
więcejJednak z chęcią zabiłabym operatora kamery. Ten film byłby jeszcze lepszy(czy to możliwe? xD), gdyby zdjęcia nie wyglądały jak amatorskie nagranie z komórki Miley Cyrus.