Joey Ross jest jednym z wielu kierowców, których TIR-y przemierzają Stany wzdłuż i wszerz. Młody, zakochany w pięknej dziewczynie, z ufnością patrzy w przyszłość, szykując się do przejęcia rodzinnego interesu. Kiedy jednak banda zwyrodnialców spowodowała śmierć jego najbliższych, a sąd nie znalazł dowodów winy, musiał wziąć sprawiedliwość w swoje ręce. Na szosie pojawia się prawdziwa maszyna śmierci, a jej kierowca myśli tylko o krwawym odwecie.
40 ton i on mściciel. Można było zrobić lepiej ten film, ale i tak jest dobry, na plus i to największy dał bym ten duży pojazd lubię takie fury i może dlatego ten film tak mi się podobał, no w sumie to też jestem fanem takich reveange movie. Dobry no moim zdaniem zasługuje na tą naciągnientą siudemkę!