Typowy film akcji- bezmózgi twardziel chce się zemścić na mordercach brata i trafia przez przypadek na grubszą aferę. Mnóstwo mordobić, strzelanin i beznadziejnych dialogów. Nie ma co ukrywać że to słaby film. Ale ma dwie zalety. Pierwszą docenimy tylko my Polacy- akcja dzieje się w naszym kraju, pojawia się plejada polskich aktorów i mnóstwo akcentów narodowych. Drugą zaletą jest Rutger Hauer- jedyna osoba która zagrała w tym filmie porządnie.
Zobaczyć można, choć głównie by się pośmiać z rosyjskiej mafii która rzuca granatami na praskim bazarze w stronę sprzedawców nie płacących haraczu. Takich głupotek w tym filmie jest więcej.
Nie przyszło mi to do głowy;) również uważam, że to bardzo dobre kino klasy B. Zresztą uwielbiam takie kino:)