Prequel klasyku Henrego Jamesa pt: „Turn of the Screw”. Historia śmierci Petera Quinta i Pani Jessel, i wydarzeń prowadzących do zbrodni popełnionej przez dzieci którymi się opiekowali.
Film jest pretensjonalny i śmieszny w swym sposobie przedstawienia "zła".
Dzieci Flora i Miles są niewiarygodne, niesamowicie naiwne. Zapał Miles aby naśladować Quint'a ma sens, ale jego charakter się nie rozwija, w zależności od potrzeb scenariusza jest na przemian niewinny, obłudnie... więcej
.... Mimo to KOSZMARY (tu też doświadczony reżyser - Michael Winner) nie są tak dobre jak ich pierwowzór. Trudno nazwać ten film horrorem - to raczej thriller psychologiczny, osadzony w mrocznej, historycznej scenerii. Duzym...
Film baaaardzo przeciętny. Reżyseria słaba, montaż taki sobie, muzyka też nie wyróżniająca się. Zdjęcia nawet nawet, w niektórych scenach dobre.
Ogólnie cała ta historia jest taka sobie - główny wątek kochanków jest ciekawy, jednak wszystko zostało słabo przedstawione. Film powinien oddziaływać na widza,... więcej
Oczywiście zgadzam się, że film sam w sobie ma wiele niedoskonałości i stosuje sporo uproszczeń, by osiągnąć to, co osiąga w finale. Także po niemal pół wieku od premiery najciekawszy staje się fakt, co ukazano w trakcie scen "miłosnych".
Wydaje się, że ogólna obyczajowość społeczna staje... więcej
Przed obejrzeniem filmu znałem muzykę Fieldinga, jaką do niego napisał. Jest to jedna z najbardziej niesamowitych ścieżek dźwiękowych, jakie słyszałem - atonalne pochody, szeregi przedziwnych modulacji i mrocznych akordów przeplatające się z lżejszymi melodiami i charakterystyczną dla Fieldinga...