Legion
2010
Myślałem, że będzie lepszy...D Quaid kiepski - parę fajnych scen głównie z początku i z końcówka a tak to trichę lipa ...:)
Jedyną godną uwagi i w miarę interesującą sceną z całego filmu była walka Michała z Gabrielem,,,, nuda, zerowy klimat, słaba rola Bettany'ego,efektów w brud i na co to wszystko?? Mnie się nie podobał
Film, podobnie jak film Gabriel opowiada o wojnie "tam na górze" o "tych na dole". Totalna filozoficzna i teologiczna bzdura, no ale oglądałem dalej myśląc, że może choć na jakąś bajkę trafię.... Niestety myliłem się. Nie za bardzo wiem po kilkakrotnym meczeniu się oglądaniem tego czegoś kim jest to dziecko, obraz...
Cóż... Małe nieporozumienie, gdyż od kiedy to Bóg zsyła plagę i każe Aniołom zabijać, z czego na dodatek Archanioł Michał kocha ludzi bardziej od Boga?
Na ogół film średni, chociaż nie najgorszy.
Myślałem że ten film będzie jak "Constantine " ,a tu mamy takie coś : reżyser prawdopodobnie jest niewierzący i Boga uznaje za tego złego .Zawiodłem się najwięcej dam 6/10.
Spodziewałem się lepszego filmu, z ciekawą fabułą i zaskakującą, wartką akcją. I
faktycznie ten film mnie zaskoczył, brak mu wszystkiego. Nie jest dnem ani nie skazałbym
go na stryczek, ale oglądanie tego filmu to strata czasu.
Jeżeli jesteście fanami horroru co prawda z lekka kiczowatego ale dobry horror musi mieć
coś z kiczu to ten film jest dla Was. Mamy odludzie - pustkowie, mamy zamkniętą w barze
na tymże pustkowiu grupę ludzi walczą o przetrwanie ale uwaga (!) oni walczą nie tylko o
przetrwanie swoich żyć ale o przetrwanie całego...
Film wyjątkowo przeciętny.
Kategoria Z jak zapomnij naprawdę lubie biblijne klimaty ale ten to nie wypał.
Troche tandetnie zrobiony i nie czepiam się niczego nikogo nie krytykuje.
nawet brak mi słów by go zjechać.
Dobra mieszanka, film czasem śmieszy, czasem straszy, jest dobrze budowana atmosfera. To że trąci myszką to już inna sprawa. Tak czy inaczej nie żałuję że go zobaczyłem.
Tylko dzięki niej z tego słabego filmu wyniosłem wątek humorystyczny. Nic poza nią w tym filmie nie zapada w pamięć. Fajny pomysł, ale twórcy nie stanęli na wysokości zadania i zmarnowali potencjał przeniesienia biblijnej apokalipsy na ekran. Efekty są na dobrym poziomie, ale fabuła leży i kwiczy. Bardzo niskie loty.
najlepsza z filmu była audio sciezka,ktora niesamowicie podkrecala film i dawała mu specyficzny klimat
troche dreszczyku,mrocznej strony, dramatu ,akcji i s/f.
minus za aktorstwo
daje grube 8,polecam....
Powiem tak: napewno będzie ciekawy dla tych którzy wiedzą cokolwiek o Biblii i Księdze Objawienia
ocenił(a) film na 6
i znają pewne jej niuanse i szczegóły.
Tylko nie wiem po co to owijanie w bawełnę i robienie z Lucyfera Michała. Mogli się nie szczypać i wprost powiedzieć że to film o narodzinach antychrysta :-P
A ci którzy narzekają że film jest przewidywalny - no oczywiście, że jest przewidywalny - bo bazuje na bardzo...
o Jezu, kosmiczna bzdura, toż to komedia, poza dwoma efektami, zero ciekawych ujęć. A
już
przed ostatnia scena, to kopia Tytanic-a, tylko stoją na górze a nie płyną po wodzie.
Nie oglądać! Strata czasu. Bezsens, głupota i absurd.
