Zabawna powieść o trzech zakonnikach z podupadłego zakonu, którzy po śmierci opata wyruszają do Włoch, by przewieźć wartościową dla nich księgę. A że do tej pory niewiele mieli z życiem pozaklasztornym styczności, poznają świat, nowe urządzenia, ludzi, i dowiadują się wiele o samych sobie. Najmłodszy z nich, Arbo (Brühl) poznaje co to miłość i staje przed trudnym wyborem, co jest dla niego cenniejsze - oddanie się Bogu, czy ukochanej kobiecie.
A że zakonnicy wyznają zasadę, iż pieśni zbliżają ich do Boga, nie brak w filmie przepięknej muzyki. Wspaniały film, momentami przezabawny, momentami wzruszający do łez.