Geppert nagrała piosenkę do filmu "Chopin. Pragnienie Miłości"
Onet.pl / 21-01-2002 10:32
Edyta Geppert nagrała piosenkę do filmu "Chopin. Pragnienie miłości" Jerzego Antczaka. Utwór ten będzie miał swoją premierę 4 lutego, film - trafi na ekrany kin 1 marca.
Słowa piosenki napisał Wojciech Młynarski do muzyki Fryderyka Chopina w opracowaniu Wiesława Pieregorólki. Autor aranżacji poprowadził także podczas nagrania orkiestrę Sinfonia Varsovia. Teledysk do utworu był realizowany w piątek w Pałacu MSWiA w Otwocku - w tym samym miejscu, gdzie na planie filmu padł pierwszy klaps.
Obok Edyty Geppert w teledysku wziął udział także odtwórca głównej roli w filmie Antczaka, Piotr Adamczyk. Płyta ze ścieżką dźwiękową do filmu ukaże się 11 lutego. Opracowań muzyki Chopina dokonali Wojciech Gogolewski, Jerzy Maksymiuk i Henryk Kuźniak. Zagrał Janusz Olejniczak z towarzyszeniem Polskiej Orkiestry Symfonicznej pod dyrekcją Wojciecha Michniewskiego. Na płycie pojawią się także fragmenty dialogów z filmu oraz nagrania: Emmanuela Axa, Cypriena Katsarisa, Philippe'a Entremont, Yukio Yokoyamy, Samuela Sandersa i Leonarda Rose. "Chopin. Pragnienie Miłości" to jedna z polskich produkcji filmowych z ostatnich lat wzbudzających wielkie zainteresowanie mediów.
Choć do premiery filmu zostało jeszcze trochę czasu, już teraz mówi się, że film ma szansę "podbić publicznośćScenariusz filmu napisali Jerzy Antczak i Jadwiga Barańska. Obraz - jak opowiadali filmowcy na jednej z konferencji prasowych - ma ukazać skomplikowany świat uczuć Chopina, m.in. jego relacje z George Sand. "Nam, Polakom, wydaje się, że George Sand zniszczyła Chopina, że wyssała z niego wszystkie soki. Tymczasem George była najważniejszym wydarzeniem w jego życiu. Była jego kwiatem, aurorą, jego fiołkami. On był obłąkany na jej punkcie" - mówił wówczas Antczak.
Według Antczaka, Chopin był innym człowiekiem, niż sobie wyobrażamy. "Widzimy go jako delikatnego ariela, postać z pomnika z rozwianym włosem. Tymczasem był on człowiekiem głęboko poszarpanym wewnętrznie. Zmagał się przez wiele lat z ciężką chorobą. Przecież zgodnie z diagnozą lekarzy powinien był umrzeć 15 lat wcześniej" - mówił reżyser. Główne role w filmie zagrali Piotr Adamczyk - Chopin, i Danuta Stenka - George Sand. W rolach dzieci George Sand, Solange i Maurycego, wystąpili Bożena Stachura i Adam Woronowicz. Matkę Chopina zagrała sama Jadwiga Barańska.
Wszystkie sceny w filmie były nagrywane w dwóch wersjach językowych - po polsku i po angielsku. Dzień premiery filmu - 1 marca - bywa przyjmowany za jedną z dat urodzenia Chopina. Druga podawana data to 22 lutego.
Słowa piosenki napisał Wojciech Młynarski do muzyki Fryderyka Chopina w opracowaniu Wiesława Pieregorólki. Autor aranżacji poprowadził także podczas nagrania orkiestrę Sinfonia Varsovia. Teledysk do utworu był realizowany w piątek w Pałacu MSWiA w Otwocku - w tym samym miejscu, gdzie na planie filmu padł pierwszy klaps.
Obok Edyty Geppert w teledysku wziął udział także odtwórca głównej roli w filmie Antczaka, Piotr Adamczyk. Płyta ze ścieżką dźwiękową do filmu ukaże się 11 lutego. Opracowań muzyki Chopina dokonali Wojciech Gogolewski, Jerzy Maksymiuk i Henryk Kuźniak. Zagrał Janusz Olejniczak z towarzyszeniem Polskiej Orkiestry Symfonicznej pod dyrekcją Wojciecha Michniewskiego. Na płycie pojawią się także fragmenty dialogów z filmu oraz nagrania: Emmanuela Axa, Cypriena Katsarisa, Philippe'a Entremont, Yukio Yokoyamy, Samuela Sandersa i Leonarda Rose. "Chopin. Pragnienie Miłości" to jedna z polskich produkcji filmowych z ostatnich lat wzbudzających wielkie zainteresowanie mediów.
Choć do premiery filmu zostało jeszcze trochę czasu, już teraz mówi się, że film ma szansę "podbić publicznośćScenariusz filmu napisali Jerzy Antczak i Jadwiga Barańska. Obraz - jak opowiadali filmowcy na jednej z konferencji prasowych - ma ukazać skomplikowany świat uczuć Chopina, m.in. jego relacje z George Sand. "Nam, Polakom, wydaje się, że George Sand zniszczyła Chopina, że wyssała z niego wszystkie soki. Tymczasem George była najważniejszym wydarzeniem w jego życiu. Była jego kwiatem, aurorą, jego fiołkami. On był obłąkany na jej punkcie" - mówił wówczas Antczak.
Według Antczaka, Chopin był innym człowiekiem, niż sobie wyobrażamy. "Widzimy go jako delikatnego ariela, postać z pomnika z rozwianym włosem. Tymczasem był on człowiekiem głęboko poszarpanym wewnętrznie. Zmagał się przez wiele lat z ciężką chorobą. Przecież zgodnie z diagnozą lekarzy powinien był umrzeć 15 lat wcześniej" - mówił reżyser. Główne role w filmie zagrali Piotr Adamczyk - Chopin, i Danuta Stenka - George Sand. W rolach dzieci George Sand, Solange i Maurycego, wystąpili Bożena Stachura i Adam Woronowicz. Matkę Chopina zagrała sama Jadwiga Barańska.
Wszystkie sceny w filmie były nagrywane w dwóch wersjach językowych - po polsku i po angielsku. Dzień premiery filmu - 1 marca - bywa przyjmowany za jedną z dat urodzenia Chopina. Druga podawana data to 22 lutego.
Udostępnij: