Film dokumentalny przedstawiający bezpośredni wpływ jaki wywarł Związek Radziecki na wybuch II wojny światowej. Autorzy obrazują przygotowaniu sowieckiego imperium do podjęcia ofensywy w celu zajęcia całej Europy i sprytne wykorzystanie wodza nazistowskich Niemiec Adolfa Hitlera jako zapalnika konfliktu, po którego agresji Sowiety będą mogły "wyzwolić" kontynent. To opowieść o "zagadce czterdziestego pierwszego" i największej w historii koncentracji wojsk radzieckich tuż przy granicach z III Rzeszą. Koncentracji wojsk zaskakująco szybko rozbitej przez wojska niemieckie w lecie 1941 r. w trudnych do jednoznacznego wyjaśnienia okolicznościach.
W czerwcu 2007 r. minęło 25 lat od momentu powstania Solidarności Walczącej. W filmie zawarta jest opowieść o ludziach, dzięki którym w Polsce komunistycznej mogła funkcjonować opozycja. Ludzie, którzy w stanie wojennym wspierali Solidarność Walczącą, często nie będąc formalnie członkami podziemnych struktur, ryzykowali własnym życiem, a co najmniej utratą pracy, więzieniem po to, żeby w dostępny sobie sposób wspomóc ukrywających się działaczy podziemia. Dawali im schronienie, karmili, zapewniali łączność (reglamentowana benzyna) i kontakt ze światem. W przypadku udzielania pomocy takiej strukturze jak Solidarność Walcząca, było to szczególnie niebezpieczne. Solidarność Walcząca była traktowana przez władze komunistyczne jak organizacja terrorystyczna, akcje przeciwko przywódcom i członkom były prowadzone w sposób wyjątkowo metodyczny i bezwzględny. Twórcą i przewodniczącym Solidarności Walczącej był Kornel Morawiecki. Solidarność Walcząca była jedynym ugrupowaniem, którego członkowie składali przysięgę. Przywódcy SW - Kornel Morawiecki i Andrzej Kołodziej- opowiadają o ludziach, którzy ich ukrywali, miejscach akcji, lokalach drukarni, miejscach, gdzie odbywały się demonstracje.
W 1981 r. Paweł Kędzierski nakręcił film „Dzień dziecka”, którego bohaterami byli dwaj bracia Kosowie: Łukasz i Mateusz. Mieli wówczas po 10 i 11 lat, dopiero wchodzili w życie, uważnie przyglądali się światu, ciekawi wszystkiego wokół. Dorastali w domu pełnym miłości i zrozumienia, ale też książek, pod okiem rodziców zawsze gotowych odpowiadać na ich pytania, służyć radą i pomocą. Ponieważ chłopcy mieszkali tuż obok teatru Baj, w którym pracowała ich matka, byli jego bywalcami. Uwielbiali przedstawienia, a wrażenia z teatralnej sali przenosili na grunt domowy, urządzając sobie własne teatrzyki. Już wtedy rysowały się wyraźnie ich odmienne osobowości. Łukasz chciał być reżyserem, miał pełno pomysłów inscenizacyjnych, twardo stąpał po ziemi, był dobrym organizatorem. Mateusz zadowalał się rolą aktora. Marzył, że kiedyś kupi bratu teatr na własność. Był naturą bardziej mistyczną, kontemplacyjną, wykazywał niemal filozoficzne spojrzenie na świat. 25 lat później Paweł Kędzierski postanowił wrócić do swoich bohaterów, zobaczyć, co wyrosło z dwóch małych chłopców, teraz już dorosłych i w pełni ukształtowanych. Obaj pozostali wierni swoim zainteresowaniom i predylekcjom. Łukasz został reżyserem teatralnym, znakomicie odnajduje się w tej pracy, ma poczucie radości i spełnienia. Tymczasem Mateusz ukończył jesziwę (szkołę talmudyczną) w Nowym Jorku i został rabinem. Chociaż los rzucił braci w różne miejsca, ich rodzice: Ninel Kameraz-Kos i Bohdan Kos nadal z radością i zrozumieniem obserwują poczynania synów. Cieszą się, że obaj odnaleźli swoje powołanie, że robią coś z pasją i przekonaniem, że to im daje szczęście. Całą czwórkę wciąż łączy silna więź rodzinna, a nie każdemu jest to w życiu dane.
Film poświęcony Zdzisławowi Sierpińskiemu, znanemu przede wszystkim z działalności dziennikarskiej. Mniej znana jest jego okupacyjna biografia - żołnierza dywersyjnej kompanii "Żniwiarz" Armii Krajowej. Tak się złożyło, że to on i żołnierze jego plutonu oddali pierwsze strzały w powstaniu warszawskim. W filmie obok bohatera wypowiadają się jego przyjaciele i znajomi: Stefania Wojtowicz, Wiesław Ochman, Stefan Bratkowski, Władysław Bartoszewski.
Próba przedstawienia tragicznej biografii Cypriana Kamila Norwida, jego niezwykle skomplikowanej osobowości, twórczości wyprzedzającej współczesną mu epokę, głębokiej i przenikliwej refleksji nad światem, człowiekiem, Polską i Polakami. Sylwetkę artysty kreślą fragmenty jego wierszy, listów do przyjaciół i znajomych oraz wypowiedzi Juliusza Gomulickiego, słynnego badacza Norwida, Tomasza Łubieńskiego, pisarza i eseisty, oraz Czesława Miłosza. Obrazu Norwida, jako człowieka i wybitnego twórcy, dopełnia bogata ikonografia - liczne materiały archiwalne, fotografie, rękopisy i rysunki, materiały filmowe zrealizowane w miejscach związanych z życiem poety. Stworzył wiersze zaliczane do najpiękniejszych dzieł polskiej, a nawet europejskiej liryki. Przenikliwe, wizjonerskie, niezrozumiałe dla współczesnych mu odbiorców. Twórczość ta była powodem cierpień i konfliktów ze środowiskiem, a zarazem siłą napędową, pomagała mu przezwyciężać trudności, niepowodzenia i osobiste dramaty, których nie szczędził mu los.