Julia WróblewskaI

Julia Magdalena Wróblewska

6,5
4 393 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Julia Wróblewska

Zaraz się odezwą obrońcy Julii ze swoimi tekstami typu "Aeaeyyyyy, to przecież małe dziecko, jaka ona jest słodka, cudowna, i jak pięknie i naturalnie gra, a tak w ogóle to wszyscy jej zazdrościcie i ciekawe, jak wy byście się zachowywali na jej miejscu" etc. A ja się pytam - czy wam wszystkim brakuje wyobraźni, żeby pomyśleć, co ją czeka w przyszłości? Ja się pytam, co ona ze sobą niesie, czy ona ma coś, czego nie mają inne dzieci? Ona nie ma NIC, ani talentu, ani głosu, ani wybitnej mądrości. Została wylansowana przez żądnych pieniędzy producentów filmowych czy marketingowców lub kogoś w tym stylu, bo wiedzieli, że znajdzie się spora grupa jej fanek, zachwyconych tym, jaka ona jest "śłodka, ojejejej" zapominających o tym, że za parę lat urośnie. I co, myślicie pewnie, że nagle spoważnieje lub objawi skrywany dotąd talent do czegośtam? NIC się nie zmieni. No bo po co ma się niby zmieniać? Ludzie zachwycają się tym, że zachowuje się jak głupie dziecko w RwT (ponoć, bo ja tego nie widziałem), szczerzy zęby w co drugim durnym serialu czy innej komedii idiotoromantycznej, a przede wszystkim - bo jest mała i "śłodka ojejeeeeeeeej!!!!!!!". Ktośtam w którymś temacie napisał, że przecież z tego wyrośnie... co za żałosny brak wyobraźni. Miałem kiedyś kolegę - w wieku ośmiu lat zachowywał się jakby miał dwanaście, więc wszyscy go lubili. Teraz jest już dorosły i ponoć dalej zachowuje się, jakby miał dwanaście, co działa dokładnie przeciwnie. Wszystko wskazuje na to, że z Julią będzie tak samo - będzie miała coraz więcej lat i dalej będzie takim samym szczerzącym się durnym beztalenciem, bo kiedy była mała, ludziom się to podobało. I nie sądzę, żeby osiągnęła w życiu coś poza światem filmu - mówi przecież, że woli grę w filmach od nauki... Małej po prostu do łba uderzyła woda sodowa, ja rozumiem, dziecko może raz zagrać w filmie, ale coś takiego, ech... szkoda gadać. Nie wiem, jaka ją przyszłość czeka, wolę nic nie spekulować, bo może jednak coś jej się uda w życiu osiągnąć, może się jednak mylę. Bo po prostu szkoda dzieciaka :(

AleX_Under

Mi nie szkoda :)
Jakbyś popatrzył na smutne realia show-biznesu to byś zauważył że im szybciej się gwiazdka pojawia to tym szybciej znika.
Ja już kiedyś napisałam coś podobnego, Julia była wypromowana jako utalentowana i to tyle.
Ja mam małą siostrzyczkę lat prawie 10 i mówię z doświadczenia:
Julia jest przeciętnym dzieckiem, tylko ma blond włosy i brązowe oczęta, które tak podniecają widownię pragnącą czegoś słodkiego, aby mieć pretekst do obślinienia się.