Seriale
Gry
Rankingi
VOD
Mój Filmweb
Program TV
Zobacz sekcję

Krew, pot i śmiech

Ciężko napisać cokolwiek odkrywczego o klasyce kina, która doczekała się opasłych analiz filmoznawczych. Przeciętny widz i tak ich nie przeczyta – wystarczy mu stwierdzenie, że dzieło jest wiekopomne i należy je czcić. A warto chociaż obejrzeć? Poważny krytyk zareaguje na tak postawione pytanie alergią i kilkudniowym bólem krzyża. Jednak przeciętny widz, który będzie miał do wyboru "Gorączkę złota" i (dajmy na to) "Jumpera", zacznie się poważnie zastanawiać.

Aby uciąć te plugawe rozważania, stwierdzę od razu, że warto, a nawet trzeba. Powodów jest kilka: od tych snobistycznych („byłem ostatnio w kinie na fenomenalnym filmie Chaplina”), przez rozrywkowe (film nadal bawi), po czysto artystyczne (bo to arcydzieło jest). Mimo upływu ponad 80 lat "Gorączka złota" to wciąż wspaniała komedia pod powierzchnią której kryją się całkiem poważne problemy. Opowieść o ludziach szukających szczęścia wśród morderczych śniegów Alaski nie tylko bawi, ale i zachwyca wrażliwością. Chaplin poznał smak biedy jako brzdąc – dzieciństwo spędził bowiem w najbardziej parszywych dzielnicach Londynu. Z tamtego okresu wyniósł przekonanie, że biednemu jak nie wiatr w oczy, to...



Głód, kanibalizm, siarczysty mróz, dziki niedźwiedź... Roman Polański ułożyłby z tych elementów przerażający witraż przedstawiający upadek rodzaju ludzkiego. Chaplin odwraca filmowe puzzle na drugą stronę – grozę zastępuje uzdrawiający śmiech, który roztapia lód dramatyzmu. W takich chwilach nie liczy się już wiek filmu i jego techniczne niedociągnięcia. Zaczyna działać (przepraszam za banał i patetyczność) Magia Kina.

Dla takich tytułów jak "Gorączka złota" warto było wynaleźć X Muzę. Pamiętajcie o tym, gdy będziecie stać w holu kina zastanawiając się, na jaki film kupić bilet.

6
Łukasz Muszyński
Zastępca redaktora naczelnego Filmwebu. Stały współpracownik radiowej Czwórki. O kinie opowiada regularnie także w TVN, TVN24, Polsacie i Polsacie News. Autor oraz współgospodarz cyklu "Movie się",... przejdź do profilu
Udostępnij:
Przejdź na Filmweb.pl

najnowsze recenzje