Seriale
Gry
Rankingi
VOD
Mój Filmweb
Program TV
Zobacz sekcję

Recenzja filmu

Gem, set, mecz

Nakręcony w 2007 roku przez Kennetha Branagha "Pojedynek" jest filmem jak na dzisiejsze czasy nietypowym. Nie znajdziemy w nim żadnych scen batalistycznych, wyścigów statków kosmicznych czy magicznych pojedynków na różdżki. Nie zobaczymy wielu efektów specjalnych ani dynamicznego montażu. Piękne jest w nim jednak właśnie to, że pomimo braku wszystkich elementów, które w dwudziestym pierwszym wieku wydają się symbolami kina, jest on widowiskiem doskonałym.



Skomplikowana, jednocześnie niesamowicie intrygująca, fabuła wciąga od samego początku i nie pozwala opaść emocjom, nawet przez chwilę, do samego końca. To, co jest największą zaletą i jednocześnie największym fenomenem obrazu Branagha, jest jego obsada, którą tworzy zaledwie dwóch aktorów. Mogłoby wydawać się, że taki film nie ma prawa odnieść sukcesu, jednak powierzając, tak wymagające przecież, zadanie gwiazdom formatu Michaela Caina i Juda Law, reżyserowi oraz producentom udało się osiągnąć efekt niepowtarzalny i rozwiać bardzo szybko nasze obawy o niepowodzeniu projektu. Aktorzy ci są bowiem po prostu wybitni. Możliwość znajdowania się na ekranie praktycznie przez cały czas trwania projekcji pozwoliła im rozwinąć maksymalnie wachlarz ich umiejętności. Wykreowane przez nich postacie są wyraziste i jednocześnie bardzo rozbudowane. Mamy możliwość niezwykle dokładnej obserwacji poszczególnych cech i zachowań każdego z bohaterów oraz ich wzajemnego wpływu na siebie. W miarę poznawania ich osobowości, mocnych i słabych stron możemy podjąć próbę wytypowania zwycięzcy ich pasjonującego pojedynku.
    
Pierwotną przyczyną konfliktu dwóch panów jest kobieta. Sławny, bogaty pisarz Andrew Wyke (Caine) oczekuje w posiadłości przybycia kochanka swojej żony. Wie już od dawna o ich romansie. Zastanawia go jednak, jak właściwie wygląda i czym zajmuje się mężczyzna, który przyprawia mu rogi. Widok młodego, pysznego "przystojniaczka" (Law) nie wydaje się robić na nim większego wrażenia. Pan domu bardzo szybko wyczuwa naiwność i brak wykształcenia swojego gościa. Jego krytyczną ocenę potwierdza krótka rozmowa, w zasadzie wymiana grzeczności, z Milo Tindlem. Dowiaduje się z niej o bezrobociu i kiepskiej sytuacji finansowej, grającego epizodyczne role w niskobudżetowych filmach młodego aktora, którym jest kochanek jego żony. Młodzieniec również stara się analizować swojego rozmówcę. Spokój i opanowanie, którego Andrew nie traci nawet wobec opowieści Milo o miłosnych przygodach z jego żoną, budzą w nim podziw i respekt. Przybywając do posiadłości Wyke’a, spodziewał się gróźb z jego strony, może nawet próby wszczęcia bójki, tym większe zdziwienie budzi w nim zaproponowana mu oferta. Andrew prosi go, by upozorował włamanie do jego domu i ukradł z niego ubezpieczone na sporą sumę klejnoty jego żony. W zamian Milo miałby zabrać ze sobą cenne kosztowności, które mógłby później sprzedać. Zszokowany początkowo młodzieniec, po chwili namysłu przystaje na kuszącą propozycję. Nie przeczuwa jednak, że jest ona tylko pretekstem do rozpoczęcia psychologicznej gry, mającej na celu jak najdotkliwsze upokorzenie przeciwnika. Pojedynku pełnego intryg, w którym decydującą rolą odgrywa inteligencja oraz kreatywność jego uczestników i w którym los przegranego zależy tylko i wyłącznie od łaski zwycięzcy.

Filmu Kennetha Branagha nie można przydzielić do konkretnego gatunku, "włożyć do worka" z filmami podobnymi lub o przybliżonej tematyce. Mamy bowiem do czynienia z dziełem niepodrabialnym, jedynym w swoim rodzaju. Główną zasługą wyniesienia obrazu na tak wysoki poziom jest po prostu wybitna gra aktorów, którzy tworzą wspólnie widowisko hipnotyzujące i niezapomniane. Dodając do tego świetną, klimatyczną muzykę Patricka Doyla stworzono jeden z najlepszych filmów (remake'ów) ostatnich lat.

6
"Fantasies have to be unrealistic because the moment, the second that you get what you seek, you don't, you can't want it anymore”. Pasjonat kina w każdej postaci. W swoich ocenach krytyczny i... przejdź do profilu
Udostępnij:
Przejdź na Filmweb.pl

najnowsze recenzje